I Polski Top Wszech Czasów (2-3.05.2008)

[Gary]

No to z niektórymi do jutra, z innymi za 5 minut gdzie indziej.

[Aro]

Dzieki za dziś i do jutra.

[Arkano]

Dzięki za dziś i do jutra

[Darek]

Piosenka która mnie wprowadziła w Republikę....niesamowite było, jest i będzie....żeby tak jeszcze po tym ..."pracujesz dla fabryki, fabryka żywi...nadali...ale tego w zesatwie tez nie było. Zresztą tą piosenkę tylko Paweł Sito w rozgłośni harcereskiej odważył się puszczać...

A jaki tytuł miał ten utwór, bo nie mogę zajarzyć.
No, a przed chwilą skończył się Grechuta w najlepszym wydaniu. No a teraz Braekout z pierwszej płyty. Przyznam, że mnóstwo ich utworów lubię dużo bardziej.

Jeszcze jeden Kult-owy kawałek - TAN. Ale nieradiowy - za długo trwa....

Kocham Cię Kochanie moje - nie znoszę (choć dobra piosenka) za wyparcie "Wyspa Drzewo Zamek" z pierwszego miejsca...zresztą wolałbym usłyszeć Eksplozję albo ElektroSpiro kontra ZanZara...

Też myślę że do jutra...tylko pewnie spóżnię się niestety...

Ale czy to nie jedyny Maanam w Topie czasem

[tsch]

Do jutra albo do zobaczenia za godzinę

[marsvolta]

Większość komentarzy negatywna - aż tak źle

EDIT: A teraz na zakończenie Maanam, i numer jeden na liście w dniu moich urodzin

bo ten top jest troche klapą przynajmniej dobór utworów jak dla mnie w skali od 1 do 10 uczciwe 1. czyli koszmar

[zielony_kot10]

o co chodzi?

ja czuję się wspaniale mimo, iż do tej pory z mego typowania pojawiło się tylko Voo Voo z "nie stało się nic" i to na 93. miejscu.

[Yacy]

Dziękuję i do jutra.

O Niedźwiedź

[marsvolta]

o co chodzi?

ja czuję się wspaniale mimo, iż do tej pory z mego typowania pojawiło się tylko Voo Voo z "nie stało się nic" i to na 93. miejscu.

ja też moimi komentarzami uzmysławiam tylko, że czasem jakby bardziej pomyslec to mozna by zrobic lepiej

[prz_rulez]

Witam (trochę późno, ale zawsze )
O muzyce to może juz wypowiadać się nie będę, bo już wiele o tym pisaliście, ale ja o czymś innym: moją uwagę przykuł e-mail przeczytany na antenie o tym, że utwory te budzą wspomnienia... I choć nie chciałbym żyć w tamtych czasach (stan wojenny itd...), to zazdroszczę trochę tych wspomnień. Tak się zastanawiam czy ja będę mieć co wspominać z ostatnich kilku lat? Od czasu "Do kołyski" Dżemu nie widzę jakoś utworów do wspominek w przyszłości...

[abd3mz]

Raczej nie komentuje po "czasie", ale dzisiaj nie mogę się powstrzymać.

stuprocentowe endżojowanie?

Dokładnie. Trochę się musiałem nagimnastykować, żeby wysłuchać w spokoju. [nie myślałem, że 140 centymetrów -tak na oko- może mieć tyle energii! Z drugiej strony mogłem się tego spodziewać po ostatniej wizycie. ]

Miejsc nie będę komentował. Oprócz jednego. 69,5 Żeby taki numer zrobić biednemu Balonikowi! On się śpieszy, prawie nie mówi, skraca, a Wy co? Wpadacie jak gdyby nigdy nic! Dzięki!!!

[kuba_m]

Słuchałem całego Topu i misie bardzo podobało. W samochodzie. Na forum nie siedziałem, bo jechałem akurat na Mazury i laptop padł, a mówiłem, że naładuję, choć całe szczęście wziąłem ładowarkę za sobą. Co do piosenek Topowych. Kilka niespodziewanych pozycji. U mnie "Śmierć w Bikini" na 20, "Eli Lama Sabachtani" na 4, "Kawałek Podłogi" na 7, a tu (odpowiednio) na: 78, 70 i 68, ech, lekkie zdziwienie, troszkę większe rozczarowanie. Myślę, iż jutro "moje" piosenki jednak w 30, chociaż "Teksański"...

[Miszon]

Słuchałem w pociągu, ale pod koniec bardzo słaby sygnał był i uciekło ostatnie pół godziny. Z kolei pierwsze pół byłem w pracy.

Ogólne wrażenia - chyba jednak TOP 100 polskich piosenek to za dużo. Bo niestety, co tu dużo mówić nasz rynek muzyczny nie jest na tyle wielki, by zebrać 100 faktycznie wielkich utworów. Częsć z notowania było po prostu przebojami, ale nic więcej (a TOP to jednak nie jest lista przebojów moim zdaniem). Albo może to, że słuchałem w pociągu sprawiło, jakoś niespecjalnie wczułem się w klimat, bo niewiele kawałków wzbudziło we mnie większe emocje, a przy części czułem się jakbym po prostu słuchał Radia Wawa, albo Złotych Przebojów...
No i nie daruje wycięcia końcówki jednego z lepszych utworów, takiego naprawdę brzmiącego "topowo", a nie przeboju - Houk (a także "Nieustannego tanga").

Z racji tego, że był to pierwszy taki Top, oraz że głosowano bardzo krótko, to wyniki na pewno są mocno przypadkowe.

Wrażenia dalsze:

98. Piosenka jest dobra na wszystko - Kabaret Starszych Panów - nisko
97. Parada wspomnień - Kult - spokojnie mogłoby nie być
92. Czarna Inez - Raz Dwa Trzy - spokojnie mogłoby nie być
91. Transmission Into Your Heart - Houk - BARDZO za nisko

90. Nieustanne tango - Republika - za nisko
89. My - Myslovitz - spokojnie mogłoby nie być, to samo to O.N.A.
88. Kiedy powiem sobie dość - O.N.A. - spokojnie mogłoby nie być, szczerze mówiąc, to brzmiało głupio w takim zestawieniu
87. Scenariusz dla moich sąsiadów - Myslovitz - spokojnie mogłoby nie być
86. Niech żyje bal - Maryla Rodowicz - akurat ta wersja jakaś blada
82. Ja sowa - Hey - BARDZO za nisko
78. Śmierć w bikini - Republika - za nisko
77. Obcy astronom - Republika - BARDZO za nisko
74. Czas nas uczy pogody - Grażyna Łobaszewska - za nisko
73. Zapytaj mnie czy cię kocham - Republika - - spokojnie mogłoby nie być
72. Zaopiekuj się mną - Rezerwat - za nisko
71. Chcemy być sobą - Perfect - za nisko

70. Eli Lama Sabachtani - Wilki - BARDZO za nisko
68. Kawałek podłogi - Mr Z'OOB - za nisko
67. Tacy sami - Lady Pank - kurcze, ale ten kawałek się zestarzał. Brzmi wręcz obciachowo
66. Kombinat - Republika - za wysoko ?
63. Kocham cię kochanie moje - Maanam - BARDZO za nisko

[Tomekk]

Nie tak źle 5 piosenek, na które głosowałem się dostały do Topu :
*Nie dokazuj - Marek Grechuta
*Scenariusz dla moich sąsiadów - Myslovitz
*Kawałek podłogi - Mr Z'OOB
*Eli Lama Sabachtani - Wilki
*Kiedy powiem sobie dość - O.N.A.

[Aro]

97. Parada wspomnień - Kult - spokojnie mogłoby nie być

i na szczescie znalazło sie na Topie. A juz dzis zapowiada się dzień KULT-u na Topie

[Martyr]

to my chwilowo się żegnamy. ale tylko chwilowo . M. i M.
[te litery nie mogą kłamać ].
To że to jest wykonanie tak koncertowe potraja jego wartość...

to była zagadka !
tak szybko na koncert, który jest o 20:00

cóż za świetnych Sherlocków mamy na naszym forum!

Neon.ka i Martyr.ka
Nawet się nie pochwalily, że będą!!!

nie byłoby niespodzianki

[prz_rulez]

92. Czarna Inez - Raz Dwa Trzy - spokojnie mogłoby nie być
88. Kiedy powiem sobie dość - O.N.A. - spokojnie mogłoby nie być, szczerze mówiąc, to brzmiało głupio w takim zestawieniu

Zdecydowanie się nie zgadzam! O.N.A. to klasyka polskiego rocka lat 90-tych, a "Czarna Inez" to najlepszy utwór Raz, Dwa, Trzy... w ich historii - wszystko jest tam na właściwym miejscu!

67. Tacy sami - Lady Pank - kurcze, ale ten kawałek się zestarzał. Brzmi wręcz obciachowo

Pewnie zbyt często słyszałeś to w RMF-ie

[tadzio3]

Top układa sie świetnie. Teraz ściągam owe godziny, których niestety nie słuchałem. To znaczy udało mi się posłuchać prawie całą pierwszą godzinę.
Cieszę się z dwóch piosenek (sama obdcność mnie cieszy), na które głosowałem czyli "Ja sowa" i "Świecie nasz".
A tak to wcale nie mam zastrzeżeń do listy. To są demokratycznie wybrane utwory, więc moje ewentualne biadolenie nie miałoby sensu.

PS. Aaa świetny wczoraj miałem koncert...

[Miszon]

92. Czarna Inez - Raz Dwa Trzy - spokojnie mogłoby nie być
88. Kiedy powiem sobie dość - O.N.A. - spokojnie mogłoby nie być, szczerze mówiąc, to brzmiało głupio w takim zestawieniu

Zdecydowanie się nie zgadzam! O.N.A. to klasyka polskiego rocka lat 90-tych, a "Czarna Inez" to najlepszy utwór Raz, Dwa, Trzy... w ich historii - wszystko jest tam na właściwym miejscu!

67. Tacy sami - Lady Pank - kurcze, ale ten kawałek się zestarzał. Brzmi wręcz obciachowo

Pewnie zbyt często słyszałeś to w RMF-ie

RMF-u nie słyszałem od ok. 5 lat. "Tacy sami" mam na oryginalnej kasecie, ale strasznie dawno nie słyszałem i dlatego mnie zaskoczyło.

O.N.A. - klasyka owszem, ale aKurat ten kawałek w ogóle nie pasuje do tego zespołu, nic o nim nie mówi. A bit - tragedia. Akustycznie, owszem - super, ale ta wersja - dziękuję.
Raz Dwa Trzy - kawałek jest fajny, ale chyba nie tylko ja mam takie zdanie, że to jeden z ich gorszych, "komercyjnych" utworów. Ale to jest jednak lekki pastisz, więc nie należy go traktować do końca poważnie.

[tadzio3]

92. Czarna Inez - Raz Dwa Trzy - spokojnie mogłoby nie być
88. Kiedy powiem sobie dość - O.N.A. - spokojnie mogłoby nie być, szczerze mówiąc, to brzmiało głupio w takim zestawieniu

To chyba Miszon

[Gary]

O.N.A. - klasyka owszem, ale aKurat ten kawałek w ogóle nie pasuje do tego zespołu, nic o nim nie mówi. A bit - tragedia. Akustycznie, owszem - super, ale ta wersja - dziękuję.

Podpisuję się pod tą opinią obiema rękami. Akustyczna tak, zwykła wersja- nie, nie i jeszcze raz nie

Raz Dwa Trzy - kawałek jest fajny, ale chyba nie tylko ja mam takie zdanie, że to jeden z ich gorszych, "komercyjnych" utworów. Ale to jest jednak lekki pastisz, więc nie należy go traktować do końca poważnie.

Też uważam go za najgorszy utwór w historii 1,2,3. A czy to pastisz? Jak już to chyba piosenek "Macho-podobnych".

[krzychu78]

nie mogłem wczoraj słychać topu ale widze : Eli Lama Sabachtani na 70 , Kocham Cie kochanie moje na 63 totalne zaskoczenie , sadziłem ze to bedzie top 20 , ciekawe jakie niespodzianki przyniesie dzisiejsza część topu , pozdrawiam

[zielony_kot10]

nie mogę się doczekać godz.16 :):)

[Robinson]

Dziś powinienem tu być.
To wczoraj odbył się taki minizlot?

[tadzio3]

Dziś powinienem tu być.
To wczoraj odbył się taki minizlot?

W sumie tak. Ja tylko na chwilę przywitałem się z Ku3ą, Martyrką i Neonką. Była tylko chwilowa relacja z koncertu. Reszta pewnie jeszcze długo się "zlotowała"