pomysły na notowania wyjazdowe
Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz
pomysły na notowania wyjazdowe
Ostatnio czesto narzekalismy na notowania wyjazdowe - a to, ze ciagle pozdrowienia i pozdrowienia i w dodatku bez pomyslu, a to, ze jakies piosenki zostaly pominiete, a to znowu cos innego.
A jak wyobrazacie sobie notowanie wyjazdowe, ktore by Was satysfakcjonowalo jesli chodzi o forme? Jakies idee na pomysl przewodni notowania? A na konkursy czy inne dodatki ktore w trakcie notowania moglyby miec miejsce? Zobaczymy czy uda nam sie wspolnymi silami stworzyc cos, co przynajmniej w wyobrazni bedzie wygladac lepiej niz ostatnie listy wyjazdowe.
A jak wyobrazacie sobie notowanie wyjazdowe, ktore by Was satysfakcjonowalo jesli chodzi o forme? Jakies idee na pomysl przewodni notowania? A na konkursy czy inne dodatki ktore w trakcie notowania moglyby miec miejsce? Zobaczymy czy uda nam sie wspolnymi silami stworzyc cos, co przynajmniej w wyobrazni bedzie wygladac lepiej niz ostatnie listy wyjazdowe.
-
- Posty: 8050
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
- Lokalizacja: Krosno
Najlepiej jako oprawa muzyczna corocznych Zawodów Balonowych.Mash pisze:W ramach popularyzacji Trójki wśród nowego pokolenia słuchaczy, w dalszych regionach Polski, zapraszam do Krosna


A tak poważnie, to wiadomo, że listy wyjazdowe cieszą się obecnością nadmiarem chętnych pozdrawiaczy i trudno to raczej ukrócić.
- neon.ka
- Posty: 4331
- Rejestracja: pt sie 03, 2007 8:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 436, 30.06.1990
- Lokalizacja: warszawa
Kuba, dostałeś pracę domową?
coś tam masz chyba w zanadrzu...
1. pomysł adr jest the best!
2. szczerze mówiąc nie przeszkadzają mi pozdrowienia na takich wyjazdowych Listach. pamiętam, że jak byłam we Władysławowie, to można było pozdrawiać tylko wierszem. wkurzyło mnie to, bo ja akurat takich zdolności nie mam i z kolei jeśli jestem po tej normalnej stronie radioodbiornika to bardziej mnie wkurza jak ktoś wymęczony wierszyk zapodaje niż jak spontanicznie pozdrawia prozą
. więc generalnie byłabym za nie udziwnianiem formy pozdrawiania, a samego pozdrawiania uniknąć się nie da, o czym napisał już Robinson (podejrzałam w czasie pisania tego, bo mi telefony przerwały w połowie i już dawno powinnam ten post wysłać
jeszcze przed słowami Robinsona).
to tak na razie...


1. pomysł adr jest the best!
2. szczerze mówiąc nie przeszkadzają mi pozdrowienia na takich wyjazdowych Listach. pamiętam, że jak byłam we Władysławowie, to można było pozdrawiać tylko wierszem. wkurzyło mnie to, bo ja akurat takich zdolności nie mam i z kolei jeśli jestem po tej normalnej stronie radioodbiornika to bardziej mnie wkurza jak ktoś wymęczony wierszyk zapodaje niż jak spontanicznie pozdrawia prozą


to tak na razie...
taa... 24 to magiczna liczba...neon.ka pisze:no rzeczywiście!Martyr pisze:zauwazyliscie piękną zbieżność..? Lista zaczeła sie 24 kwietnia... konkurs wygrała wczoraj osoba z numerem 24a jest jeszcze jedna 24 - równo miesiąc przed pierwszą Listą Pan Niedźwiedź miał urodziny
.

Zboczyłam troche z głównego tematu (licze ze wybaczycie mi to zboczenie


Jak mi sie coś ciekawego jeszcze nasunie w najblizszym czasie, nie omieszkam tu czegos nie dopisac ...

Ostatnio zmieniony pn sty 28, 2008 10:44 pm przez Martyr, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak sobie myślę o notowaniach wyjazdowych i nachodzi mnie taka analogia: między zwykłym notowaniem Listy a wyjazdowym jest podobna różnica jak między utworem nagranym na albumie studyjnym a wykonaniem koncertowym.
Pierwszy jest bardziej dopracowany, dopieszczony, itp. (Wiem, że Lista jest na żywo.
) Natomiast wykonanie koncertowe dostarcza więcej emocji zarówno dla słuchacza jak i dla tworzących Listę. Tak jak podczas koncertu: coś się nie udaje, a utwór może już nie należeć do wykonawcy, ale do fanów. Właśnie dlatego mi też nie przeszkadzają pozdrowienia w czasie Listy. Pewnie nic nowego nie wymyśliłem...
Ciekawi mnie jak sobie wyobrażacie wyjazdową Listę podczas zlotu. Tak samo jak zlot podczas Listy?
A Leo to nie wiem czy się zgodzi bo niedługo Mistrzostwa, więc pewnie trochę pracy będzie miał. Może w zimę?
A i jeszcze obawiam się jak Balonik to wszystko zmieści podczas Listy wyjazdowej... Dla mnie teraz jest trochę za szybko.


Ciekawi mnie jak sobie wyobrażacie wyjazdową Listę podczas zlotu. Tak samo jak zlot podczas Listy?
A Leo to nie wiem czy się zgodzi bo niedługo Mistrzostwa, więc pewnie trochę pracy będzie miał. Może w zimę?

A i jeszcze obawiam się jak Balonik to wszystko zmieści podczas Listy wyjazdowej... Dla mnie teraz jest trochę za szybko.
-
- Posty: 8050
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
- Lokalizacja: Krosno
Podejrzewam, że pozdrowień nie było tam zbyt wiele, bo po prostu było tam mało Polaków, nie mówiąc już o słuchaczach LP3. Wiadomo, że na wyjazdach w Polsce jest zwykle sporo pozdrawiaczy (chociaż w Australii też ich nie brakowało).ku3a pisze:czy takie ktore bylo z Berlina Wam odpowiadalo? czy moze jednak mimo wszystko lepsze jest takie z duza iloscia pozdrowien?
Jak dla mnie, to umiarkowana ilość pozdrowień jest OK. Mogą być też zapowiedzi utworów przez słuchaczy.
Może wyjazdowe listy powinny być związane z jakimiś wydarzeniami odbywającym się w danej miejscowości (tak jak to było teraz)?
Ja mam propozycję wyjazdowych notowań:
7 czerwiec 2008r. - Klagenfurt w przeddzień meczu Polska - Niemcy
W czasie igrzysk olimpijskich - lista z PeKiNu. Oczywiście tego warszawskiego.
Co do pozdrowień, to żeby była zachowana jakaś równowaga. W ostatnim wyjazdowym nie podobał mi się RDK. A poza tym było OK.
EDIT: w przypadku pierwszej lokalizacji zlot raczej wykluczony, ale w drugiej: jak najbardziej tak!
7 czerwiec 2008r. - Klagenfurt w przeddzień meczu Polska - Niemcy

W czasie igrzysk olimpijskich - lista z PeKiNu. Oczywiście tego warszawskiego.

Co do pozdrowień, to żeby była zachowana jakaś równowaga. W ostatnim wyjazdowym nie podobał mi się RDK. A poza tym było OK.
EDIT: w przypadku pierwszej lokalizacji zlot raczej wykluczony, ale w drugiej: jak najbardziej tak!
- Miszon
- Posty: 15648
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Z tego co słyszałem, to było OK.ku3a pisze:rozumiem, ze pomyslow na notowanie wyjazdowe nie ma.
czy takie ktore bylo z Berlina Wam odpowiadalo? czy moze jednak mimo wszystko lepsze jest takie z duza iloscia pozdrowien? a moze po przerwie urodza sie jakies pomysly?
Zawsze w wyjazdowych denerwowała mnie ta kolejka pozdrawiaczy, którzy najczęsciej nic ciekawego nie mieli do powiedzenia. Burzyło to tylko Listę i nic ciekawego nie wprowadzało.
Jeśli już wyjazdowa, to powinno być coś więcej o miejscu, z któego Lista jest nadawana, czyli mogą być jakieś osoby, które cościekawego na ten temat powiedzą, coś o historii, czy jakieś lokalne "duperelki" itp., tak żeby wprowadzić bardziej w klimat miejsca.
Pomysły z Klagenfurtem i PeKiNem - genialne!

Przy tym pierwszym tylko trzeba by zaprosić do zapowiadania piosenek komentatorów sportowych, albo przynajmniej na sportowo zapowiadać, z bramkami i oklaskami

Za to przypomniało mi się, że śniło mi się, że już trwają mistrzostwa i za dwa dni mecz Polaków (tylko jakieś dziwne mecze na otwarcie leciały: Bahrajn - ZEA, albo Kiribati - Trynidad i Tobago

czyli takie cos jak bylo w pierwszej godzinie z Berlina? czy w jakims innym klimacie?Miszon pisze:Jeśli już wyjazdowa, to powinno być coś więcej o miejscu, z któego Lista jest nadawana, czyli mogą być jakieś osoby, które cościekawego na ten temat powiedzą, coś o historii, czy jakieś lokalne "duperelki" itp., tak żeby wprowadzić bardziej w klimat miejsca.
mi tez sie bardzo podobajaMiszon pisze:Pomysły z Klagenfurtem i PeKiNem - genialne!

yhy, kiedys chyba zbyszu tez takie cos pisalMiszon pisze:Przy tym pierwszym tylko trzeba by zaprosić do zapowiadania piosenek komentatorów sportowych, albo przynajmniej na sportowo zapowiadać, z bramkami i oklaskami.

a moze to byly juz nastepne mistrzostwa swiata?Miszon pisze:Za to przypomniało mi się, że śniło mi się, że już trwają mistrzostwa i za dwa dni mecz Polaków (tylko jakieś dziwne mecze na otwarcie leciały: Bahrajn - ZEA, albo Kiribati - Trynidad i Tobago).

dzieki za wszystkie glosy i czekam na nastepne

- neon.ka
- Posty: 4331
- Rejestracja: pt sie 03, 2007 8:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 436, 30.06.1990
- Lokalizacja: warszawa
ja jednak najbardziej lubię notowania ze studia (już zdecydowanie wolę, gdy goście przyjeżdżają tu [patrz: zlot
], niż gdy Trójka jedzie do gości). więc generalnie to raczej nie byłabym za szukaniem jeszcze jakichś dodatkowych specjalnych okazji poza tymi, które już Trójce weszły niejako w nawyk, czyli związane z jej miastami różnych pór roku. to tak na teraz.
a pierwsza godzina ostatniej Listy mi się nie bardzo podobała, bo lista przebojów to ma być lista przebojów. czyli muzyka, muzyka, muzyka. a reszta w innym czasie.

a pierwsza godzina ostatniej Listy mi się nie bardzo podobała, bo lista przebojów to ma być lista przebojów. czyli muzyka, muzyka, muzyka. a reszta w innym czasie.