Tak podaje Onet:
30 listopada Paweł Kostrzewa odejdzie z Polskiego Radia. Słynny prezenter współpracował z nim 11 lat, z czego osiem słyszeliśmy go na antenie radiowej Trójki.
- Przez długie lata w Trójce miałem możliwość realizowania własnych wizji i pomysłów. "Trójkowy Ekspress" stał się ważną audycją. Zorganizowałem kilkadziesiąt koncertów, swoim nazwiskiem sygnowałem kilka płyt, udało się wypromować nowych, alternatywnych wykonawców. Spędziłem przed mikrofonem kilka tysięcy godzin w znakomitym towarzystwie - mówi Paweł Kostrzewa. - Przez rok w Jedynce, w roli zastępcy dyrektora d/s muzyki, zdobyłem nowe doświadczenia i udało nam się osiągnąć dobre wyniki, zatrzymać trend spadkowy. Mój udział w "Czterech Porach Roku" (wymyślił to Marcin Wolski) udał się, bo audycje, mimo że poruszające trudne tematy, podnosiły słuchalność radia (w drugim kwartale 2 %). Tak samo było z "Latem z Radiem". Zespół, w skład którego wchodziłem, wypracował na trudnym rynku i z dużo mniejszym rozmachem niż w poprzednich latach spory sukces (4% wzrostu).
Nie wystarczyło to jednak, by Kostrzewie udało się dojść z nowymi władzami radia do porozumienia. - Brak ciekawych propozycji i zainteresowania kolejnej nowej władzy, brak satysfakcji, brak możliwości realizacji własnych pomysłów spowodowały, że postanowiłem zmienić otoczenie - tłumaczy prezenter.
Paweł Kostrzewa zakończy pracę w Polskim Radiu 30 listopada. Do końca roku będzie odpoczywał, od Nowego Roku wraca do pracy w mediach, nie ujawnił jednak jeszcze żadnych szczegółów dotyczących nowej pracy.
Mówi się trudno
Paweł Kostrzewa odchodzi z Polskiego Radia
on tam chyba tylko kase brał i nic nie puszczałYacy pisze:Mam wszystkie płyty TE i to była świetna audycja. W przeciwieństwie do Soboty w stylu POPOgólnie wspominam go sympatycznie z Trójki a w Jedynce słyszałem Go może ze 3 razy więc nie wiem do końca co puszczał...
Paweł! - pora znowu robić cos konkretnego!
-
zbyszu
- Posty: 10069
- Rejestracja: sob gru 31, 2005 5:03 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: lat 80-tych
- Lokalizacja: Warmia / Mazury
- Kontakt:
1) Najlepszy był Trójkowy Ekspress w godz. 14.00-16.00Yacy pisze:Mam wszystkie płyty TE i to była świetna audycja. W przeciwieństwie do Soboty w stylu POP
2) Po Kostrzewie nie było już tak dobrej aucyji z muzyką rockowa, alternatywna, niezalezną. Nie poradziła sobie Szydłowska, Stelmach; Hoffman...
3) Kostrzewa w PR I puszczał Savage, Lambadę i Beatę Kozidrak, czyli tak, aby czasem nie skazić ucha Sluchacza. Choc czasami przemycił coś bardziej rockowego. Choć - jak widac - i pewnie za to dostał po glowie :-/
Paweł!!! Zróć coś nowego!!! Dzieki za szczerą rozmowę w Węgorzewie !
-
PS
- Posty: 913
- Rejestracja: ndz gru 31, 2006 10:53 am
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 14.01.1984
- Lokalizacja: W-wa
- Kontakt:
Nie były mi znane kulisy odejścia Kostrzewy z Trójki, ale pamiętam kiedy nowo odkryta wówczas A. Szydłowska zaczęła zostawać ze swoją muzyką z puszki (nadawaną między 18.00-19.00) jeszcze po 19.00, kiedy powinien już zaczynać się Trójkowy Ekspres. To był pierwszy zły znak...
Potem pierwsza godzina TE zmieniła się z kolei w muzykę z puszki, a potem przyszły wakacje i zaczął się Program Alternatywny. Łudziłem się wtedy, że ta audycja to tylko letnie zastępstwo, ale okazało się, że Paweł K. na antenę Trójki już nie wrócił.
Potem słyszałem go kilka razy w Jedynce, jak męczył się nadając jakąś bezsensowną muzykę z komputerowej playlisty. 
Trójkowy Ekspres to była marka, którą z pewnością warto byłoby wznowić w takiej czy innej formie. Mam nadzieję, ze Pan Paweł wreszcie znajdzie dla siebie jakieś sensowne miejsce w eterze. Jego wiedza, charyzma i osobowość z pewnością przyciągną wielu słuchaczy do rozgłośni w której się pojawi.
Potem pierwsza godzina TE zmieniła się z kolei w muzykę z puszki, a potem przyszły wakacje i zaczął się Program Alternatywny. Łudziłem się wtedy, że ta audycja to tylko letnie zastępstwo, ale okazało się, że Paweł K. na antenę Trójki już nie wrócił.
Potem słyszałem go kilka razy w Jedynce, jak męczył się nadając jakąś bezsensowną muzykę z komputerowej playlisty. Trójkowy Ekspres to była marka, którą z pewnością warto byłoby wznowić w takiej czy innej formie. Mam nadzieję, ze Pan Paweł wreszcie znajdzie dla siebie jakieś sensowne miejsce w eterze. Jego wiedza, charyzma i osobowość z pewnością przyciągną wielu słuchaczy do rozgłośni w której się pojawi.
Autorski cykl w Onet.pl
Paweł Kostrzewa ma autorski cykl w Onet.pl. Program nosi tytuł 'Alter Ego'. W miesiącu pojawiają się na stronie cztery premierowe odcinki, a każdy z nich ma około 20 minut. Paweł odszedł z radia, ale jak powiedział RNL 'Wróciłem do alternatywnych korzeni, tyle że w wymiarze telewizyjnym, bo kręcimy odcinki z normalną telewizyjną ekipą. Mam producenta, kamerzystów, dźwiękowca itd... Jest to bodaj pierwszy alternatywny program w sieci, produkowany w takim wymiarze.'
Ma też całkowitą swobodę programową którą ograniczają jedynie wytwórnie fonograficzne dając zgodę na prezentację teledysku albo jej nie dając.
Źródło - RNL
Ma też całkowitą swobodę programową którą ograniczają jedynie wytwórnie fonograficzne dając zgodę na prezentację teledysku albo jej nie dając.
Źródło - RNL
szkoda że nie ma go już w PR ale rzeczywiście w Jedynce się marnował, jego Trójkowy Ekspress był kultową audycje i Paweł pokazał polakom sporo alternatywy ,oglądałem dwa odcinki tego jego programu w onecie i wygląda na to że to jest to o co mu chodziło. Ale lepiej było by posłuchać Kostrzewe w eterze najlepiej w Trójce.
Ja to wcześniej wracałem na "Brum", bez porównania lepszy program od "MuzExu".stavanger pisze:Tak, to były popołudnia, ze szkoły sie szybciej wracało do domu, żeby posłuchaćzbyszu pisze:Kostrzewa był swietny w Trójkowym Ekspresie, który - przypomne - na poczatku był w godzinach 14.00-16.00. To były rewelacyjne popołudnia.
-
zbyszu
- Posty: 10069
- Rejestracja: sob gru 31, 2005 5:03 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: lat 80-tych
- Lokalizacja: Warmia / Mazury
- Kontakt:
Pewnie, ze bez porówniana, ponieważ Brum był audycją z wyłacznie Polska muzyka - ME juz nieGary pisze:Ja to wcześniej wracałem na "Brum", bez porównania lepszy program od "MuzExu".stavanger pisze:Tak, to były popołudnia, ze szkoły sie szybciej wracało do domu, żeby posłuchaćzbyszu pisze:Kostrzewa był swietny w Trójkowym Ekspresie, który - przypomne - na poczatku był w godzinach 14.00-16.00. To były rewelacyjne popołudnia.
[*][*][*]
-
prz_rulez
- Posty: 7363
- Rejestracja: pt cze 16, 2006 3:48 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: *1999 - †2020
- Lokalizacja: Dziura
- Kontakt:
Trójkowy ekspres to była bodajże jedyna okazja, by usłyszeć w jakimś radiu "Faint" Linkin Parku
Jedynki słucham i muszę przyznać, że trzyma całkiem niezły poziom. Nic jednak nie zastąpi Trójkowych audycji: Klubu Trójki i Dobronocki
A co do Szydłowskiej to się nie zgodzę, bo puszcza u siebie dużo świetnej muzy [wiem, oberwie mi się za to]. No, a poza tym to u niej pierwszy raz usłyszałem Jimmy'ego
Jedynki słucham i muszę przyznać, że trzyma całkiem niezły poziom. Nic jednak nie zastąpi Trójkowych audycji: Klubu Trójki i Dobronocki
A co do Szydłowskiej to się nie zgodzę, bo puszcza u siebie dużo świetnej muzy [wiem, oberwie mi się za to]. No, a poza tym to u niej pierwszy raz usłyszałem Jimmy'ego
Kostrzewa odwtorzył drogę takim grupą jak eM ,Hariasen, Lili Marlene, Less is more i kilku innych. Poza tym wypromował w Polsce Franz Ferdinand i kilka innych zespołów. w każdej audycji leci trochę kiepskiej muzyki (może w większości nie każdej) ale co do Szydłowskiej o zgadzam się z przedmówcom ze puszcza dożo ciekawej muzyki.
-
Miszon
- Posty: 15658
- Rejestracja: pn lis 13, 2006 12:18 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 640
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
No Less is More było wcześniej na minimaxie.
Ale faktycznie - na płytach TE i w audycjach było masa świetnej polskiej muzy undergroundowej, z której częśc zespołów później wypłynęło.
I jeszcze dodam od siebie - "Three Days" Jane's Addiction, "Dry country" Bon Jovi, "He's still, he's numb, he's the pilot" Grandaddy (chyba z rok nie wiedziałem jaki to tytuł, co mnie konkretnie wkurzało ), "W wielkim mieście" Raz Dwa Trzy. I takie zespoły jak The Doves, The Zarrs, Callexico, Husky, Lupine Howl, RPWL, Badly Drawn Boy, Kings of Convenience, Negatyw, Goldfrapp, Lambchop, Lenny Valentino, Christine Hersh, Placebo.
A najfajniejsze były audycje nocne. Niestety, ponieważ wtedy nie miałem jak nagrywać, najczęściej usypiałem w połowie. I, co gorsza, nigdy nie było wiadomo, kiedy taka audycja będzie i trudno było na nią trafić.
Ale parę kaset z TE mam nagranych, nie ma co.
Ale faktycznie - na płytach TE i w audycjach było masa świetnej polskiej muzy undergroundowej, z której częśc zespołów później wypłynęło.
I jeszcze dodam od siebie - "Three Days" Jane's Addiction, "Dry country" Bon Jovi, "He's still, he's numb, he's the pilot" Grandaddy (chyba z rok nie wiedziałem jaki to tytuł, co mnie konkretnie wkurzało
), "W wielkim mieście" Raz Dwa Trzy. I takie zespoły jak The Doves, The Zarrs, Callexico, Husky, Lupine Howl, RPWL, Badly Drawn Boy, Kings of Convenience, Negatyw, Goldfrapp, Lambchop, Lenny Valentino, Christine Hersh, Placebo.A najfajniejsze były audycje nocne. Niestety, ponieważ wtedy nie miałem jak nagrywać, najczęściej usypiałem w połowie. I, co gorsza, nigdy nie było wiadomo, kiedy taka audycja będzie i trudno było na nią trafić.
Ale parę kaset z TE mam nagranych, nie ma co.
