Nowości TFP #165

[szeptun68]

Bo z Udo to jest tak, że albo się udo albo się nie udo, a stacja nie weszła bo jest B.

[gioconda2]

Za to Morabeza albo kimś zakręciła na maxa, albo dostała figę z makiem pasternakiem Skrajne emocje. Za to Pan z Marsa zakręcił bardziej, niż wskazywały na to początki głosowania. Przy tak niskim progu, to najbardziej ryczą 17-nastki
Ale, że italidisco zdobyło tyle punktów ?
No i dobrze, że Charlie wszedł na osłodę łez lady.

[kajman]

To, że Will się nie załapie to było do przewidzenia, ale że PJ to bardzo przykra niespodzianka.
I tylko punktu brakowało.
Nie dałbym Charliego na piątym to by weszło.

[lady]

No i dobrze, że Charlie wszedł na osłodę łez lady.

Ale o jakie łzy Ci chodzi ? Jeśli piszesz o opinii thestranglersa, to żadnych łez nie było. Może sobie pisać co chce, a ja i tak nigdy nie polubię tych wszystkich disco potworów, a póki będziecie chcieli je czytać, to moje komentarze zostaną.
A awans Charlie'go cieszy mnie niezmiernie Dawno nie było tak tradycyjnie zagranego bluesa w zestawie.

No i fajnie że te Chemiczne wyziewy nie zatruły zestawu

[jollyroger72]

Jeśli piszesz o opinii thestranglersa, to żadnych łez nie było. Może sobie pisać co chce (...)

Czekałem na opinię "mecenasa" w sprawie tamtego wpisu i oczekiwałem słów typu "thestranglers wyraził się niegrzecznie" etc.
Niestety, kajman niegrzeczność traktuje i widzi wybiórczo (czytaj: zależy, kto pisze).
A wpis thestranglersa względem twojej osoby był po prostu chamski (nie pierwszy raz zresztą)

[lady]

Cóż, niektórzy czasami nie mogą pogodzić się z tym, że ktoś może mieć tak bardzo odmienną opinię - w tym przypadku o muzyce - od swojej.

[gioconda2]

Ale o jakie łzy Ci chodzi ?

Bardziej chodziło mi o to, że mało Twoich bluesów wchodzi i płaczesz z tego powodu. A dziś łzy ocierasz, bo Charlie wszedł.

[lady]

Bardziej chodziło mi o to, że mało Twoich bluesów wchodzi i płaczesz z tego powodu.

Bez przesady, choć za każdym razem gdy nie przechodzi jakiś wyjątkowy "kąsek", czuję pewien niedosyt, ale żeby płakać, to nie

[temik3]

Jeśli piszesz o opinii thestranglersa, to żadnych łez nie było. Może sobie pisać co chce (...)

Czekałem na opinię "mecenasa" w sprawie tamtego wpisu i oczekiwałem słów typu "thestranglers wyraził się niegrzecznie" etc.
Niestety, kajman niegrzeczność traktuje i widzi wybiórczo (czytaj: zależy, kto pisze).
A wpis thestranglersa względem twojej osoby był po prostu chamski (nie pierwszy raz zresztą)

Tutaj aż się odniosę, bo nie spodobał mi się również ten wpis, dla mnie był bezczelny, ale najwyraźniej niektórym tutaj kultura poszła w las. Czyżby z polityki? Mam nadzieję, że doczekamy tu się małego sprostowania.

[kajman]

Może przede wszystkim wyjaśnienia. Bo jak dla mnie to wcale nie jest jednoznaczny wpis.

[jollyroger72]

Bo jak dla mnie to wcale nie jest jednoznaczny wpis.

Tak?

a to ma znaczenie?

Nie chciałabym, aby zgłaszający poczuł się urażony moją szczególnie wredną oceną Bo ja zawsze oceniam piosenki, nie zgłaszających. Dlatego zawsze dopiero po ocenianiu patrzę kto co zgłosił.

Myślę, że swoją notą wystawiasz ocenę przede wszystkim sobie.

Dobrze, że ślepota nie boli...

[temik3]

Dobrze, że ślepota nie boli...

Gdybyś to Ty lub Ja napisał to pewnie kajman założyłby denka od słoika by widzieć optymalnie, a nie różowe okulary. No ale nic nie poradzisz, wybiórczość nie zna granic.

[kajman]

Czy To na pewno jest pejoratywne stwierdzenie? Wypowiadając swoje opinie przede wszystkim mówimy o tym, jacy jesteśmy. Moje oceny pokazują co lubię, a co nie i nie świadczą o obiektywnej jakości muzyki, jeżeli taka w ogóle jest. Dotyczy to nie tylko muzyki.

[jollyroger72]

Czy To na pewno jest pejoratywne stwierdzenie?

Czy Ty na pewno odnosisz się do postów z tego wątku? Bo odnoszę wrażenie, że lewitujesz wokół innego tematu.

[temik3]

Czy Ty na pewno odnosisz się do postów z tego wątku? Bo odnoszę wrażenie, że lewitujesz wokół innego tematu.

Myślę, że tak, tylko próbuje za wszelką cenę zbagatelizować wydźwięk jego zdaniem pejoratywnego stwierdzenia użytego w stosunku do kobiety.

[kajman]

Chciałbym, żeby on wyjaśnił co chciał przez to przekazać, wtedy się do tego odniosę. Mam wrażenie, że szukacie dziury w całym.
I przyznam się, że chciałbym wiedzieć, jak odebrała to lady.

[lady]

I przyznam się, że chciałbym wiedzieć, jak odebrała to lady.

Jako złośliwy przytyk do moich ocen. Ale jak już pisałam, rozpaczać z tego powodu nie zamierzam

[thestranglers]

Nie podoba mi się zamknięcie się na inną muzykę, nie tylko u Ciebie, żeby nie było. I tak, to co napisałem świadczy też o mnie.

[kajman]

To wyjaśnienie mnie satysfakcjonuje, bo rozumiem, o co chodziło. Uważam je jednak za niekulturalne i niewłaściwe.

Nie podoba mi się zamknięcie się na inną muzykę

Ale ona się nie zamyka na inną muzykę. Tutaj na przykład słucha wszystkich nowości, tylko że większość z nich jej nie odpowiada. Nie uważa jej za dobrą, bo taki ma jej odbiór. I ocenia całkiem nieźle sporą część rocka, nawet czasem coś z popu.

[thestranglers]

Ciekaw jestem co było w tym niestosownego.

[kajman]

Zarzucasz jej zamknięcie się na inną muzykę.

[thestranglers]

Mam chyba tu jeszcze prawo do własnego zdania?

[kajman]

Tak. Ale myślę, że nie ma sensu dalej przerzucać się argumentami, skoro wszystko jest wyjaśnione.

[lady]

Każdy ma, co świadczy o tym, że ja też i mogę sobie oceniać utwory jak chcę A Ty masz prawo się z moimi ocenami nie zgadzać.
No i proponuję zakończyć na tym tę dyskusję.

[thestranglers]

Pewnie, że nie. A posługując się znaną i Tobie nomenklaturą to 0 szans na porozumienie. (to było jakby co do kajmana)

A lady w punkt. Kajman na przykład wprost prezentuje zamknięcie się i co, muszę z tym żyć.