

[/quote]
Ale pytałeś też, od kiedy słucham, a dyć też to wyskrobane w profilu mym...


Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, jotem3, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz, jotem3
wot, jaki szczegółowystatystycznikowalscy pisze: ↑pt lut 19, 2021 9:46 pmAle pytałeś też, od kiedy słucham, a dyć też to wyskrobane w profilu mym...![]()
![]()
Z tym pierwszym się zgadzam, natomiast drugi ma tylko słaby tekst, a gdyby nie on, to może nawet dostałby się na moją listę. Tymczasem ciekawi mnie jak odbierzesz nowość Kwiatu na mojej liście, którą prędzej czy później zaproponuję. A dziś lub jutro zaproponuję inną nowość.
W "założeniach programowych" - TAK! Stelka na etapie tworzenia radia wielokrotnie o tym mówił, że będą wspierać i otwierać się na polskich artystów.statystycznikowalscy pisze: ↑pt lut 19, 2021 10:28 pm A czy w 357 też obowiązuje parytet polskich utworów?
tak jest, brawo! rozwiązałaś zagadkę
Noo... jak w każdym radiu, tak mi się przynajmniej wydaje.statystycznikowalscy pisze: ↑pt lut 19, 2021 10:28 pm A czy w 357 też obowiązuje parytet polskich utworów?
hej Jacku,
O widzę, że przybył kolejny słuchacz "pyrlandzkiej listy" i to z odległego regionu
Każda lista przebojów rządzi się swoimi prawami. Są listy przebojów, które nie wpuszczają do propozycji kolejnego utworu wykonawcy, póki obecny nie wypadnie z zestawienia
Były podobne przypadki. W ostatnich dniach przekopałem nieco archiwum Radia Poznań i były pisemne apele o głosowanie na tylko jedną z dwóch dodanych propozycji.
A czy w porządku było, że łączono głosy dwóch utworów jednego wykonawcy tylko po to, by "zlepek" zaistniał w zestawieniu?pbd2 pisze: ↑sob lut 20, 2021 12:29 pm Wyobraźmy sobie, że p. Marek we wrześniu roku 1988 prosi: "proszę państwa, jakoś dużo tego Obywatela G.C. tutaj na Liście, mam prośbę, żeby głosować albo na "Nie pytaj" albo na "Tak, tak". Albo dziesięć lat później w wakacje: "co państwo tak tylko ten Kult, Kult i Kult? Koniec tego bezhołowia, jest kilka Kultów do wyboru, proszę przemyśleć głosowanie, bo od dziś zaliczamy głosy tylko na jeden".
Z oczywistych względów raczej czytacz niż słuchacz - tak samo jak "państwowej" listy olsztyńskiej i rzeszowskiej (kiedyś zaglądałem też na szczecińską, dopóki tak nie zmienili profilu muzycznego, ze nie znam trzech czwartych utworów i połowy wykonawców