Ogólnie - strasznie żałuję. niestety byłem w pracy. Zawsze tak coś jest nie tak, jak ma być koncert Kultu. Jeden z moich ulubionych zespołów, a nigdy nie byłem na koncercie

Słuchając przez Radio tegoż koncertowego święta właśnie to mi się bardzo rzuciło w oczy, przez co uchwyciłam jego wyjątkowość i niecodzienność. Wspaniale że koncert był słyszalny przez eterku3a pisze:Kolejnym byly zapowiedzi Kazika przed prawie kazda pioseka. Od razu czulo sie, ze to nie jest zwykly koncert, ale podsumowujacy jakis etap dzialalnosci.