follow me - kto to śpiewa

Ktoś, gdzieś, kiedyś słyszał coś, ale nie wie kto, gdzie, kiedy i z kim — czyli zubożona wersja „Jaka to melodia” :-)

Moderatorzy: danco28, danco28

Jedrek

follow me - kto to śpiewa

Post autor: Jedrek »

Czasem, przy specjalnych okazjach (refleksja, czas zadumy, żałoba etc.) w Trójce puszczany jest bardzo wolny utwór z powtarzającym się motywem "follow me". Pomóżcie proszę - któż śpiewa tą cudną piosenkę i jaki jest jej właściwy tytuł.
Jedrek
Awatar użytkownika
zbyszu
Posty: 10078
Rejestracja: sob gru 31, 2005 5:03 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: lat 80-tych
Lokalizacja: Warmia / Mazury
Kontakt:

Post autor: zbyszu »

Lazarus - Porcupine Tree (owszem, cudne)
Jedrek

Post autor: Jedrek »

bardzo dziekuję. już zaczynam unosić się nad krzesłem. to znakomita pieśń na dobry początek dnia. z pozdrowieniami - Jedrek
Awatar użytkownika
zbyszu
Posty: 10078
Rejestracja: sob gru 31, 2005 5:03 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: lat 80-tych
Lokalizacja: Warmia / Mazury
Kontakt:

Post autor: zbyszu »

Na poranną lewitację nad krzesłem polecam jeszcze Damiena Rice'a z "The Blower's Daughter"...

...Jędrku...gdzie jestes.....ja właśnie teraz ulatuję gdzieś w okolice sufitu...
ku3a
Posty: 21199
Rejestracja: czw lis 10, 2005 8:32 pm
Lokalizacja: 872, 1186

Post autor: ku3a »

O nie, "The Blower's Daughter" u mnie zdecydowanie na wieczor. Wtedy najlepiej dziala. Kiedy jest ciemno. Kiedy jest cicho. Kiedy mozna przymknac oczy, wsluchac sie, przeniesc sie...
Grycek
Posty: 3701
Rejestracja: sob lis 12, 2005 1:49 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1111
Lokalizacja: Zurych/Santa Cruz/Saarbrücken/Myslovitze/KATowice/Wroclove

Post autor: Grycek »

A u mnie na wieczór , kiedy jest zupelnie ciemno , to plyta "Dark Side of the Moon" Floydów.
zeta
Posty: 1016
Rejestracja: sob kwie 22, 2006 3:47 pm

Post autor: zeta »

Hey :)
pozwolicie, że się przyłączę, tak z doskoku?

Przy The Blower's Daughter wpadam w błogostan niezależnie od pory dnia, ale zależnie od "kontekstu".
Zdarzyło mi się juz ją usłyszeć w bardzo użytkowych i wcale nie nastrojowych miejscach :? brrr, szkoda
A co do Floydów, to chyba wolę Wish You Were Here.
A prpos, kilka minut temu w trójce był fragment Middle. Nie, to juz nie to samo - już nie robi na mnie takiego wrazenia jak za pierwszym razem, ale nie ma się co dziwić, minęło juz ładnych parę latek...

pozdrawiam
i skaczę dalej :wink:
ODPOWIEDZ