13 top wszech czasów

Topy Wszech Czasów stały się nieodłącznym towarzyszem Listy Przebojów — miód na serca i uszy dla prawdziwych fanów dawnej „Trójki”!

Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz

Regulamin forum
Zakaz publikowania zamieszczonych tu danych gdziekolwiek bez wyraźnej zgody Administracji Forum! Zamieszczone dane są wyłącznie do prywatnego użytku zarejestrowanych tu uczestników.
Sajmenos
Posty: 14
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:12 pm
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka

comfortably numb

Post autor: Sajmenos »

Floydów Ci u nas dostatek. Comfortably numb w sumie to najlepszy utwór z The Wall. Piękna solówka.
misiekb
Posty: 2
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:22 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: misiekb »

PF w gre :) Oby tak dalej
saferłel pisze:
malomi pisze:
jblaminsky pisze:Malomi.. fajnie CI wlosy z aviatara powiewaja w takt Nirvany!
dziękować dziękować! :lol:
To cudowny pan David Gilmour we własnej osobie !!! :D rok 1970...
Mam nadzieję że tak jak swoje włoski, rozwieje on konkurencje na boki i zapewni PF wysokie miejsce.

A teraz piękne Comfortably Numb - obowiązkowy utwór...
kajman
Posty: 67377
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Post autor: kajman »

U nas to na 17 miejscu, a dla mnie żadna rewelacja, zresztą Wall uważam za jedną z najsłabszych ich płyt.
Justynchen
Posty: 38
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:32 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Justynchen »

zielonakoniczynka pisze:1991 rok - najlepszy dla muzyki?
No ba! To chyba na topie widać :!: :!: :!:
nietoperek
Posty: 105
Rejestracja: pt wrz 08, 2006 7:55 pm
Lokalizacja: znienacka (Włoszczowa)

Post autor: nietoperek »

nie wie nikt, czy było już "wish you were here"?? ma nadzieje że nie..
Robinson
Posty: 8050
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Robinson »

No to Pink Floyd w natarciu. Super. :)
Awatar użytkownika
krajas
Posty: 129
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 6:34 pm

Post autor: krajas »

" Przyjemne Odrętwienie "

bardziej wciaga niz najmociejszy narkotyk - i nie szkodzi :)
Awatar użytkownika
zielonakoniczynka
Posty: 1509
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 5:53 pm

Post autor: zielonakoniczynka »

Pink Floydzi - kołyszę się.....
kajman
Posty: 67377
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Post autor: kajman »

JaceK pisze:Przypomina-sie o ograniczaniu cytowań... czy trzeba to jaśniej wyłożyć?
To nie takie proste. Ja sporo się nagłówkowałem, nim się tego nauczyłem.
Awatar użytkownika
saferłel
Posty: 3240
Rejestracja: wt lis 21, 2006 5:31 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czasu do czasu
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: saferłel »

tadzio3 pisze:I oto mój jeden z dwuch utworów wszech czasów! "Comfortable Numb"!!! :D Cały czas tendencja rosnąca!
Szkoda, ze nie grają wersji z "Pulse" albo "Delicate Sound Thunder"
A jaki 2 utwór wszechczasów?

A propo cytowań..szczerze nie czytalem regulaminu forum :oops:
Ale teraz już żadnego nie zastosuje (ewentualnie tu dodam przecinek tam literke i jestem niewinny :twisted: )
Ostatnio zmieniony ndz gru 31, 2006 8:26 pm przez saferłel, łącznie zmieniany 1 raz.
GregF
Posty: 3762
Rejestracja: pt gru 29, 2006 10:19 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: GregF »

22. Jakby za kilka lat "Comfortably Numb" zastąpiło w ścisłej czołówce Topu znaną już na pamięć "Cegłę w murze" cz. 2, to bym nie protestował - takie perełki nie są w stanie prędko się znudzić :-).
natus
Posty: 21
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 6:30 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: natus »

sabbsi bez ozzego też są rewelacyjni
choć stracili na 'medialoności' bo ozzy to jednak był niezły przypał jakby nie patrzeć
ale dalej grali kapitalną muzykę i mistrzowskie koncerty
Sajmenos
Posty: 14
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:12 pm
Lokalizacja: Bystrzyca Kłodzka

o płycie The Wall

Post autor: Sajmenos »

kajman pisze:zresztą Wall uważam za jedną z najsłabszych ich płyt.
The Wall była bardzo komercyjna, ale zastanów się, najsłabsza nie mogła być. Były gorsze aczkolwiek są lepsze od the Wall np. Animals, Wish you were here no i oczywiście Dark Side of the moon.
4 miejsce tak na szybko prawda??
kajman
Posty: 67377
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Post autor: kajman »

GregF pisze:23. "Smells Like Teen Spirit" Nirvany - znowu magiczny rok 1991. Po kilku mniej lub bardziej udanych i nietypowych przeróbkach tego kawałka z ostatnich lat (Tori Amos, Goya - brakowało chyba tylko wersji smoothjazzowej) miło przypomnieć sobie oryginał.
Przeróbka Tori Amos była znakomita - zdecydowanie wolę ją od oryginału.
Justynchen
Posty: 38
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 7:32 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Justynchen »

saferłel pisze:
zielonakoniczynka pisze:1991 rok - najlepszy dla muzyki?
Chyba tak....ale ja kocham ogólnie początek lat 90 (90-95) to były czasy!
Oj zgadzam się - to były piękne dni!! A teraz stale ten Techno i HipHop krapp. Az się plakac chce. Dlatego lubie takie zespoly jak My Chemical Romance - troche kicz, ale wprowadza dzieciaki w klimaty rockowe. Jak myślicie?
Awatar użytkownika
saferłel
Posty: 3240
Rejestracja: wt lis 21, 2006 5:31 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czasu do czasu
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: saferłel »

I zaczyna się solo mniam mniam mniam.
kemp134
Posty: 29
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 5:58 pm

Post autor: kemp134 »

barzdo fajnie gilmour wykonuje ten utwor na swoich koncertach, czesto z zapsoszonym gosciem ktory spiewa tekst zwrotki

w obiegu jest dvd gdzie mozna usluszec i zobaczyc wersje np z bobem geldofem
Awatar użytkownika
saferłel
Posty: 3240
Rejestracja: wt lis 21, 2006 5:31 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czasu do czasu
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: saferłel »

Justynchen pisze:
saferłel pisze:
zielonakoniczynka pisze:1991 rok - najlepszy dla muzyki?
Chyba tak....ale ja kocham ogólnie początek lat 90 (90-95) to były czasy!
Oj zgadzam się - to były piękne dni!! A teraz stale ten Techno i HipHop krapp. Az się plakac chce. Dlatego lubie takie zespoly jak My Chemical Romance - troche kicz, ale wprowadza dzieciaki w klimaty rockowe. Jak myślicie?
Ja też lubię MCR. Nowa płyta bardzo dobra, wysoko ceniona i to nie w takich pismach jak bravo czy popcorn.
Welcome To Black Parade to kapitalnie zbudowany kawałek i jeden z 3 najlepszych singli 2006 jak dla mnie.
Robinson
Posty: 8050
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Robinson »

Czy ktoś pamięta, czy rok temu Again było w pełnej 16-minutowej wersji?
Awatar użytkownika
sisieq
Posty: 84
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 6:28 pm
Lokalizacja: stwa

Post autor: sisieq »

jeszcze jest taka plytka "atom heart mother" dla niewtajemniczonych z krowa na okladce. BArdzo fajna płytka mnie się osobiscie podoba..... czekam na wiecej PF !!!!!!
Awatar użytkownika
krajas
Posty: 129
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 6:34 pm

Post autor: krajas »

Od Gilmoura mógłby zagrac lepiej chyba tylko BÓG !
mrsap
Posty: 1597
Rejestracja: pt lip 14, 2006 11:29 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: mrsap »

Justynchen pisze:Oj zgadzam się - to były piękne dni!! A teraz stale ten Techno i HipHop krapp. Az się plakac chce. Dlatego lubie takie zespoly jak My Chemical Romance - troche kicz, ale wprowadza dzieciaki w klimaty rockowe. Jak myślicie?
Najnowsza płyta MCR to pierwsza trójka roku 2006. "Welcome To The Black Parade" było 5 razy na pierwszym miejscu mojej listy przebojów.

Ale Pink Floyd też jest piękny :wink:
kajman
Posty: 67377
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 9:00 pm
Lokalizacja: toruń

Post autor: kajman »

saferłel pisze:
nietoperek pisze:saferłel, polecam wersję 16-minutową Again:)
Być może taką wersję usłyszymy?
Ja sobie nie wyobrażam, że mogłaby być inna.
kemp134
Posty: 29
Rejestracja: ndz gru 31, 2006 5:58 pm

Post autor: kemp134 »

i znowu kosmos...... :P
Awatar użytkownika
saferłel
Posty: 3240
Rejestracja: wt lis 21, 2006 5:31 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: czasu do czasu
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: saferłel »

Hey You - kolejny klasyk.

Ciekawe jest to że jest to piosenka którą sobie najczęściej nucę jesli chodzi nie tylko o PF ale o wszystko co znam. Ten początek i czasami w sytuacjach zupełnie dziwnych i nieoczekiwanych. Taki fenomen u mnie :)
ODPOWIEDZ