Dziś z przerażeniem obudziłem się o 7.43 słysząc "A taste of honey" The Beatles...
Przerażenie wynika z tego, że był to pierwszy odcinek trójkowego cyklu o piosenkach The Beatles - to leksykon ich nagrań "od A do Z" z komentarzami Piotra Metza i różnymi "archiwałkami" dotyczącymi danej piosenki... Taka "jazda obowiązkowa" ale tylko z nagraniami liverpoolskiej czwórki...
Czy komuś udało się nagrać dzisiejszy odcinek???
Pozdrawiam
