Strona 1 z 1

Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: ndz lut 03, 2013 12:04 am
autor: ralfik
Próbując znaleźć odpowiedź na jedno z pytań w konkursie 7 pytań w not. 1618 zauważyłem, że "Zanim pójdę" Happysad było 33 tygodnie w podstawowym zestawieniu, ale dotarło tylko do miejsca 12. :!:
Z pamięci potrafię wymienić tylko jeden podobny przypadek: "Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości" Pidżamy Porno było 22 tygodnie w podstawowym zestawieniu i też dotarło tylko do miejsca 12.
Czy ktoś potrafi wskazać, czy były inne utwory, które nie dotarły do Top 10, a były w podstawowym zestawieniu co najmniej 20 tygodni? Chodzi mi tylko o podstawowy Top bez poczekalni; rekordzistki poczekalni można łatwo znaleźć w zakładce Statystyka.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: ndz lut 03, 2013 1:58 am
autor: Miszon
Happysad to zdecydowanie rekordzista. Wówczas unikalna sprawa, teraz niestety coraz więcej jest takich kuriozów jak kilkanaście tygodni poniżej dychy...

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: śr lut 06, 2013 7:40 pm
autor: Artur
Nie trzeba daleko szukać "Summertime Sadness" - Lana del Rey 23 tyg. max 12 pozycja. "Mokotów" ma na chwilę obecną 19 tyg. "Niestety trzeba mieć ambicję" Piotr Bukartyk 20 tyg. max 14

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: śr lut 06, 2013 9:26 pm
autor: gżegoż
Bardzo bliskie spełnienia tych kryteriów było także "Ukryte", ale jednak dwukrtonie było na 10. miejscu.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: ndz mar 10, 2013 12:48 am
autor: kajman
No a teraz jest Live już 21 tygodni i jeszcze nie dotarło do top10, chociaż przy tej tendencji ma szansę. A to byłby chyba rekord dochodzenia do top10.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: ndz mar 24, 2013 11:14 am
autor: kajman
Wyłapałem 42 utwory z wynikiem 15 tygodni lub więcej (ale coś może być nie ujęte w moich danych). Natomiast z minimum 20 tygodniami znalazłem 9 i raczej więcej nie ma (musiałyby być spełnione 3 warunki). Oto one (po miejscu kolejno ilość tygodni i najwyższe miejsce):
1. 33 12 happysad - Zanim pójdę
2. 24 14 Michael Buble - Feeling good
3. 24 11 Ania Rusowicz - Ja i ty
4. 23 15 Ultravox - Live
5. 23 12 Lana del Rey - Summertime sadeness
6. 22 12 Pidżama Porno - Nikt tak pięknie nie mówił że się boi miłości
7. 21 13 Radiohead - 2+2=5
8. 20 14 Piotr Bukartyk - Niestety trzeba mieć ambicję
9. 20 12 Strachy na Lachy - Chory na wszystko


I dodatkowo ciekawostka. Aż 4 utwory z minimum 15 tygodniami ma Anna Maria Jopek. 4 ma też Grabaż, ale w trzech różnych konfiguracjach.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: ndz mar 24, 2013 5:51 pm
autor: jollyroger72
kajman pisze:3. 24 20 Ania Rusowicz - Ja i ty
Najwyższe miejsce tego utworu to 11.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: ndz mar 24, 2013 10:37 pm
autor: kajman
Oczywiście! Po prostu przy przepisywaniu danych nie mieniłem punktów za 11 miejsce na to miejsce.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: wt kwie 09, 2013 9:33 am
autor: temik3
Czyli Ultravox awansowało na drugi plac, a czy przeskoczy wyżej? Faktem jest, że jest utworem, który był na najniższej pozycji z tej czołówki.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: pt wrz 13, 2013 8:37 pm
autor: kajman
Na miejsce 8 wchodzi Alice - 20 tygodni, najwyższa 15.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: pt wrz 13, 2013 8:38 pm
autor: Miszon
Makabra...

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: pt wrz 13, 2013 11:10 pm
autor: jollyroger72
Miszon pisze:Makabra...
Karamba :lol:

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: czw wrz 18, 2014 2:48 pm
autor: obserw99
Ciekawe jak wyglądałaby punktacja utworów (wg punktacji Top-20) ale tylko takich, które nigdy nie weszły do Top-10 (?)...
Podejrzewam, że Robert Plant Rainbow byłby wysoko w takim zestawieniu, aktualnie 11 tygodni pomiędzy 12 a 20 miejscem i zdobył jak na razie 70 pkt. Czy macie może takie statystyki? 8)

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: pn wrz 22, 2014 5:46 pm
autor: kajman
Gdzieś pewnie bym to znalazł jakbym dokładnie poukładał.
Tylko z Plantem bym się wstrzymał bo a widelec wejdzie do top10.
Kiedyś miałem policzone (i teraz też mam chociaż przy okazji) także punkty w podsumowaniu 30 dla utworów, które nigdy do top20.
1. 76 Perfect - Idźcie do domu
2. 74 REM - The one I love
3. 70 Maciej Balcar - Nigdy nie zapomnę
Co ciekawe zwycięzca dotarł tylko do miejsca 22.

A tamto spróbuję kiedyś ogarnąć.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: ndz paź 05, 2014 1:50 pm
autor: Piotr
obserw99 pisze:Ciekawe jak wyglądałaby punktacja utworów (wg punktacji Top-20) ale tylko takich, które nigdy nie weszły do Top-10 (?)...
Podejrzewam, że Robert Plant Rainbow byłby wysoko w takim zestawieniu, aktualnie 11 tygodni pomiędzy 12 a 20 miejscem i zdobył jak na razie 70 pkt. Czy macie może takie statystyki? 8)
Tylko podliczone pozycje 11 - 20

Kod: Zaznacz cały

1 	144	11	2	21	ANIA RUSOWICZ – Ja i ty
2 	112	12	1	20	PIDŻAMA PORNO – Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości
3 	104	11	3	15	DŻEM – Strach
4 	99 	11	2	14	ROBERT PLANT – Rainbow
5 	84 	11	2	13	MYSLOVITZ – Polowanie na wielbłąda
6 	81 	11	2	12	GOYA – Smak słów
7 	78 	12	1	19	LANA DEL REY – Summertime Sadness
8 	72 	12	2	11	VOO VOO – Nie muszę musieć
9 	71 	11	1	11	BRODKA – Dziewczyna mojego chłopaka
10	70 	12	1	15	STRACHY NA LACHY – Chory na wszystko
11	69 	11	3	10	MUNIEK – Święty
12	69 	11	2	15	KAZIK – Idę tam gdzie idę
13	68 	11	4	9 	T.LOVE – Stany
14	67 	12	1	11	EDYTA BARTOSIEWICZ – Italiano
15	66 	12	4	10	CUBA DE ZOO – Grób
16	65 	11	1	12	ARCHIVE – Come on Get High
17	64 	12	1	14	HAPPYSAD – Zanim pójdę
18	64 	12	1	10	PÜDELSI – Nigdy więcej
19	61 	11	4	8 	PÜDELSI – Mundialeiro
20	61 	11	2	13	ANNA MARIA JOPEK – Gdy mówią mi

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: czw paź 16, 2014 9:04 am
autor: obserw99
Piotr pisze:
obserw99 pisze:Ciekawe jak wyglądałaby punktacja utworów (wg punktacji Top-20) ale tylko takich, które nigdy nie weszły do Top-10 (?)...
Podejrzewam, że Robert Plant Rainbow byłby wysoko w takim zestawieniu, aktualnie 11 tygodni pomiędzy 12 a 20 miejscem i zdobył jak na razie 70 pkt. Czy macie może takie statystyki? 8)
Tylko podliczone pozycje 11 - 20

Kod: Zaznacz cały

1 	144	11	2	21	ANIA RUSOWICZ – Ja i ty
2 	112	12	1	20	PIDŻAMA PORNO – Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości
3 	104	11	3	15	DŻEM – Strach
4 	99 	11	2	14	ROBERT PLANT – Rainbow
 
No to Robert Plant Rainbow awansował na miejsce #3 i ma aktualnie 108 pkt. ... szkoda wielka, że nie może wejść do Top-10 po tylu (15) tygodniach. Przydałoby się jakoś odświeżyć Top-10 LP3.... 8)

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: pn paź 20, 2014 10:18 am
autor: obserw99
Robert Plant "Rainbow" awansował na miejsce #2 i ma aktualnie 114 pkt. ... Szkoda, że Top-10 się oddala coraz bardziej.. Mam marzenie by prowadzący listę byli na tyle odważni by za 2 - 3 tygodnie dodali do zestawu rewelacyjny utwór "Embrace Another Fall" z nowej płyty Roberta Planta "lullaby and... The Ceaseless Roar"

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: pn paź 20, 2014 11:39 pm
autor: kajman
Rzadko się z Tobą zgadzam, ale zdecydowanie popieram sugestię dodania Embrace Another Fall. To jeden z najlepszych utworów tego roku. Cała płyta zresztą rewelacyjna, szkoda tylko że singlem jest najsłabszy utwór.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: śr paź 22, 2014 1:49 pm
autor: obserw99
kajman pisze:Rzadko się z Tobą zgadzam, ale zdecydowanie popieram sugestię dodania Embrace Another Fall. To jeden z najlepszych utworów tego roku. Cała płyta zresztą rewelacyjna, szkoda tylko że singlem jest najsłabszy utwór.
Właśnie słyszę utwór "Embrace Another Fall" w audycji "3 Wymiary Gitary" u Piotra Barona... W sumie w Trójce, w różnych audycjach słyszałem ten utwór już 7 razy... Czy to wystarczy by go dodać do zestawu do głosowania? Mam taką wielką nadzieję...

Wśród "najbardziej zdartych albumów tego roku" w moim odtwarzaczu nowy album Roberta Planta zajmuje aktualnie #1 miejsce....

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: śr paź 22, 2014 10:37 pm
autor: kajman
Podejrzewam że to niestety żaden argument. Gdyby wydali go na singlu to być może, ale to też niewielka szansa.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: czw paź 23, 2014 10:07 am
autor: obserw99
Równolegle z "Rainbow" wydano również tzw oficjalny utwór promujący album tj. "Little Maggie" prezentowany m.in. w stacjach radiowych w UK.
Utwór "Little Maggie" to jeden z moich najbardziej ulubionych utworów z nowej płyty Roberta Planta jednak uważam, że nie ma tak dużego potencjału hitu na LP3, jaki ma "Embrace Another Fall" . Wśród utworów do głosowania do LP3, z tego co pamiętam można znaleźć sporo utworów nie wydanych nigdy na singlu, więc w tym jedyna nadzieja...

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: śr paź 29, 2014 12:32 am
autor: kajman
Niestety ostatnimi czasy zdecydowanie mniej niż kiedyś.
obserw99 pisze:Utwór "Little Maggie" to jeden z moich najbardziej ulubionych utworów z nowej płyty Roberta Planta
Dla mnie wszystkie poza Rainbow są w pewnym sensie ulubione, bo po prostu znakomite, ale u mnie byłby chyba przedostatni. Ale z każdego bym się bardzo ucieszył, chociaż oczywiście z Embrace najmocniej.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: śr paź 29, 2014 3:34 pm
autor: obserw99
kajman pisze:Podejrzewam że to niestety żaden argument. Gdyby wydali go na singlu to być może, ale to też niewielka szansa.
Kontynuując temat utworów, które pojawiły się na LP3, których nie wydano oficjalnie na singlach, np. z ostatniej płyty Pearl Jam wydano tylko 2 single a na LP3 pojawiły się jak dotąd aż 4 i to ze świetnym wynikiem (wg punktacji Top-20).
Może dla Roberta Planta z utworem „Embrace Another Fall" też "władni" listy zrobią wyjątek?
Wśród moich faworytów z nowego albumu bardzo wysoko jest wyjątkowy „A Stolen Kiss”, tak zwolnionego utworu Robert Plant nigdy wcześniej nie nagrał, ale to byłby już szczyt marzeń…

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: śr paź 29, 2014 3:42 pm
autor: jollyroger72
Jeszcze nie słyszałem a już nie lubię utworu „Embrace Another Fall". To jest właśnie skuteczny sposób na obrzydzanie komuś innemu muzy - wychwalanie pod niebiosa. Stąd też obecnie moja niechęć do "Louder Than Words" Pink Floyd.

PS. Może wystarczy już tego offtopu na temat Planta w tym wątku? W końcu jest on o czym innym.

Re: Najdłużej na liście, ale nigdy w Top 10

: czw paź 30, 2014 9:19 am
autor: Artur
jollyroger72 pisze:To jest właśnie skuteczny sposób na obrzydzanie komuś innemu muzy - wychwalanie pod niebiosa
coś w tym jest