Witajcie. Dziś przeglądałem przypadkowo propozycje do Rockowej Listy Przebojów w Programie Pierwszym i zauważyłem, że tam można odsłuchać fragment piosenki przed głosowaniem. Rozumiem teraz dlaczego na forum pojawiały się głosy o takim sposobie prezentowania piosenek do głosowania. Pomogłoby to w promocji piosenek mało znanych wykonawców. A teraz powrót do listy. W skostniałym zestawieniu Hey raczej utrzyma pozycję lidera. Nie ma wielkich hitów na liście, które by jak burza pięły się w górę. Pewnie standardowo dwie nowości. Zasłużony Gilmour dziś poza listą???
Wśród nowości spodziewam się Gone - Pearl Jam w pierwszej trzydziestce, oprócz tego albo Mamma albo Czarnuch. Osobiście wolę tę drugą piosenkę. Obstawiam także awans w górę INXS i Thoma Yorke.,
z Pearl Jamem to nie jestem taki pewien. "World Wide Suicide" zadebiutkowalo na 32., a potem poszlo tylko o 1 do gory i dopiero w kolejnym tygodniu zadebiutowalo, ale tez marnie - 3 tygodnie w zestawieniu, 3 zdobyte punkciki...
ku3a pisze:z Pearl Jamem to nie jestem taki pewien. "World Wide Suicide" zadebiutkowalo na 32., a potem poszlo tylko o 1 do gory i dopiero w kolejnym tygodniu zadebiutowalo, ale tez marnie - 3 tygodnie w zestawieniu, 3 zdobyte punkciki...
No cóż, historia lubi się powtarzać, ale czy zawsze???
Przejrzałem nasze komentarze do notowań listy i zauważyłem, że najwięcej odpowiedzi było do notowania 1277 - 393, co zajęło 14 stron. Rekord chyba nie do pobicia, bo lista trwała wtedy 4 godziny.
tak naprawde to dla mnie zaden INXS, tylko jakis zupelnie inny zespol, ktory ma taka sama nazwe jak zespol Michaela Hutchence'a. Co ich obecne nagrania maja wspolnego z ich charakterystycznym brzmieniem (chocby "Disappear", "Suicide Blonde", "Need You Tonight")?
trzpaw pisze:Przejrzałem nasze komentarze do notowań listy i zauważyłem, że najwięcej odpowiedzi było do notowania 1277 - 393, co zajęło 14 stron. Rekord chyba nie do pobicia, bo lista trwała wtedy 4 godziny.
wystarczy, zeby komentowalo 4/3 razy tyle ludzi co wtedy
ku3a pisze:tak naprawde to dla mnie zaden INXS, tylko jakis zupelnie inny zespol, ktory ma taka sama nazwe jak zespol Michaela Hutchence'a. Co ich obecne nagrania maja wspolnego z ich charakterystycznym brzmieniem (chocby "Disappear", "Suicide Blonde", "Need You Tonight")?
Zgadzam się w całej rozciągłości, ale czy jakby występowali pod inną nazwą, to Afterglow byłoby takim przebojem na liście??
ku3a pisze:tak naprawde to dla mnie zaden INXS, tylko jakis zupelnie inny zespol, ktory ma taka sama nazwe jak zespol Michaela Hutchence'a. Co ich obecne nagrania maja wspolnego z ich charakterystycznym brzmieniem (chocby "Disappear", "Suicide Blonde", "Need You Tonight")?
...i "By my side"! Zgadzam się. To jak Queen bez Freddie'go.
trzpaw pisze:Przejrzałem nasze komentarze do notowań listy i zauważyłem, że najwięcej odpowiedzi było do notowania 1277 - 393, co zajęło 14 stron. Rekord chyba nie do pobicia, bo lista trwała wtedy 4 godziny.
wystarczy, zeby komentowalo 4/3 razy tyle ludzi co wtedy
no i ważna jest częstotliwość pisania komentarzy. We wcześniejszych notowaniach były one wielowątkowe: sport, Sopot, aktualne wydarzenia..
ku3a pisze:z Pearl Jamem to nie jestem taki pewien. "World Wide Suicide" zadebiutkowalo na 32., a potem poszlo tylko o 1 do gory i dopiero w kolejnym tygodniu zadebiutowalo, ale tez marnie - 3 tygodnie w zestawieniu, 3 zdobyte punkciki...
mam przeczucie ze to jednak bedzie przeboj, dawno juz zaden Pearl Jam mi sie tak nie podobał, co do INXS to niech sie nazywa jak chce byleby dalej trzymali taki poziom, swoją droga dawno już nie byłem na forum podczas listy, przeprowadzałem sie i nie mialem dostepu do netu, dzisiaj jestem zaproszony na urodziny dwa pokoje dalej (jak to w akademiku) lub za oknem jesli bedzie grill ale juz zapowiedzialem ze ja słucham listy i wszyscy musza sie dostosowac muzycznie, postaram sie tez nie zaniedbywac forum choc z czasem moze byc coraz trudniej
W końcu doczekałem się stałego łączka, więc dziś pierwszy raz będę na forum w czasie listy. Co do wyników to obstawiam Hey lub Myslovitz na pierwszym i tradycyjnie 2 nowości : Pearl Jam i Christina (a może niespodzianka i będzie to Iron Maiden?).
.
