Strona 1 z 1
BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: wt sty 04, 2011 9:58 pm
autor: danco28
To nie ta wersja była na liście! To, co obecnie odnotowane jest w archiwum pochodzi z jakiejś płyty "Moodswings" z 2005 roku. A "Until..." był na liście w roku 2002.
http://www.we7.com/#/album/Brodsky-Quartet/Moodswings (utwór drugi - można odsłuchać 30 sekund - mnie to wystarcza, aby być pewnym, że to nie to było na liście)
http://www.rhapsody.com/brodsky-quartet/moodswings
... a zatem powinno być po prostu:
STING - Until…
Re: BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: śr sty 05, 2011 12:27 am
autor: Miszon
No proszę - sądziłem, że to to samo, c w filmie "Kate i Leopold", a dopisanie Brodsky'ego to taka sama fanaberia jak dopisanie Slasha przy Givin to me. Także dobrze wiedzieć, że była taka wersja w 2005.
Re: BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: ndz paź 21, 2012 3:45 pm
autor: danco28
Odświeżam poprawkę...
Obecny zapis:
BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until… = wersja z płyty "
Brodsky Quartet – Moodswings" (2005), czas trwania: 3:51 -
TA WERSJA NIE BYŁA NA LIŚCIE!
Zapis:
STING - Until… = wersja z soundtracku do filmu "
Kate & Leopold" (2001), czas trwania około: 3:07 -
TA WŁAŚNIE WERSJA BYŁA NA LIŚCIE!
W anglojęzycznej
Wikipedii oba utwory są również odnotowane jako dwa odrębne single.
Dźwiękowe pomoce naukowe: 30 sekundowy fragment znaleziony w sieci wersji
Brodsky Quartet i fragment notowania 1049, gdzie
Sting debiutował tym nagraniem w podstawowym zestawieniu:
klik.
Re: BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: ndz paź 21, 2012 6:44 pm
autor: Miszon
A na Liście na pewno funkcjonowało to po prostu jako Sting.
Re: BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: ndz paź 21, 2012 7:03 pm
autor: JaceK
nie bardzo Was Panowie rozumiem... rozumiecie?
Re: BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: ndz paź 21, 2012 7:33 pm
autor: danco28
JaceK pisze:nie bardzo Was Panowie rozumiem... rozumiecie?
Ale co jest niezrozumiałe?
Zapis w archiwum powinien wyglądać tak:
STING - Until…
Re: BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: pn paź 22, 2012 11:44 am
autor: ku3a
Miszon pisze:A na Liście na pewno funkcjonowało to po prostu jako Sting.
zgadza się
Re: BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: pn paź 22, 2012 5:00 pm
autor: JaceK
danco28 pisze:Ale co jest niezrozumiałe?
(...)
A poczytaj sobie treść od samego początku — co ma jakiś "Kate & Leopold" do tego co tutaj ma figurować? OK! Sting. Tyle!
Nie wiem skąd się taki durny zapis wziął. Faktem że na Liście był sam Pan Sting, ale nieraz były tam już błędne zapisy.
I tutaj zaczynają się schody — ten rodzaj poprawek, w tej wersji bazy jest niewykonalny. To znaczy: poprawa grozi niezachowaniem spójności lub inaczej -- będzie generował następne błędy jakie będą z pewnością wskazane. (Całkiem słusznie zresztą!) Więc chwilowo proponuję pozostawić taki zapis i przypomnieć ten fakt (podobnie jak KOMBI/KOMBII) przy kolejnej wersji Archiwum.
Re: BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: pn paź 22, 2012 5:49 pm
autor: jollyroger72
Wtrącę swoje trzy grosze, bo widzę, że dyskusja zmierza w nieznanym kierunku.
JaceK pisze:I tutaj zaczynają się schody — ten rodzaj poprawek, w tej wersji bazy jest niewykonalny. To znaczy: poprawa grozi niezachowaniem spójności lub inaczej -- będzie generował następne błędy jakie będą z pewnością wskazane.
Poprawek? A skąd w archiwum wziął się zapis z orkiestrą w tytule wykonawcy? Jedyna prawdziwa od początku wersja to była ta, którą wskazują
danco28 i ku3a!
Odbiegając od tego przypadku. Naprawdę już nużące staje się ciągłe pisanie próśb o niedodawanie "ogonów" do nazw wykonawców (przykłady: utwory "Give In To Me", "A Great Day For Freedom" i właśnie "Until..."). To jest po prostu chore. A rozmowa z niektórymi osobami podczas ostatnich dwóch zlotów tylko utwierdziła mnie w tym przekonaniu. To ma być archiwum utworów Listy Przebojów Trójki a nie swoisty katalog-almanach (o czym zresztą pisałem już kiedyś w innym wątku).
Re: BRODSKY QUARTET FEAT. STING - Until…
: pn paź 22, 2012 7:57 pm
autor: JaceK
Nie wiem z kim rozmawiałeś i jak to się przełożyć ma na zawartość Archiwum. Informuje tylko, ze chwilowo TAKI RODZAJ POPRAWEK musi poczekać. Względy techniczne, i tyle. Ja też rozmawiałem na zlotach z wieloma osobami, i jakoś nikt prosto w oczy nie powiedział, że 'to czy tamto jest chore', a ja się stawiałem jak wesz na grzebieniu że tak ma być i basta! Wręcz przeciwnie — do wielu zmian przekonano mnie, i jeśli nie są one sukcesywnie wprowadzone dotychczas, to na pewno będą po zmianie modelu powiązania danych w samej bazie.
Ja też nie wiem skąd wzięły się 'ogony', ale jak sobie zaglądnę do historii tego kącika forum — niektórzy mają całkiem ciekawe pomysły na zapisy poprawek, jego zdaniem, koniecznych.
PS.
W temacie dziwnych ogonów...