MARK KNOPFLER - Sailing to Philadelphia

[danco28]

Z oczywistych względów byłbym za dopisaniem JAMESA TAYLORA, jako współwykonawcy, czyli:

MARK KNOPFLER & JAMES TAYLOR - Sailing to Philadelphia

Czy muszę uzasadniać?

http://en.wikipedia.org/wiki/Sailing_to ... al_release

[Miszon]

Jestem za.

[słoik]

A ja przeciw. Jesteś niekonsekwentny, walczysz o oficjalne zapisy, a tu chcesz robić wylom. Podobnych przypadków było mnóstwo, na czele z "On silent wings".

[abd3mz]

Czy muszę uzasadniać?

ja bym chętnie przeczytał.

[danco28]

Czy muszę uzasadniać?

ja bym chętnie przeczytał.

Tu właściwie nie ma co pisać - polecam posłuchać nagrania i wszystko będzie jasne.

[słoik]

Ale czemu faworyzować gościnnie występujących wokalistów, jeśli nie ma ich nazwiska na oficjalnych wydawnictwach, krzywdząc tym gościnnie występujących instrumentalistów, a w tych rozważaniach można iść dalej, słuchając "Sailing to Philadelphia" słyszymy przecież nie tylko Marka i Jamesa na wokalu oraz Marka na gitarze, jest tam przecież parę innych instrumentów.

[Miszon]

A ja przeciw. Jesteś niekonsekwentny, walczysz o oficjalne zapisy, a tu chcesz robić wylom. Podobnych przypadków było mnóstwo, na czele z "On silent wings".

Ten przypadek jest zły, ponieważ dla mnie to zawsze będzie Tina i Sting, bo tak też było na Liście.

[danco28]

Jesteś niekonsekwentny, walczysz o oficjalne zapisy, a tu chcesz robić wylom. Podobnych przypadków było mnóstwo, na czele z "On silent wings".

Pewnie masz i rację. Tak, jestem za oficjalnymi zapisami, ale występuje u mnie też syndrom "jak najbardziej sprecyzowanego zapisu", więc jeśli ewidentnie jakiś inny wykonawca udziela się wokalnie w nagraniu, to czemu go nie uwzględnić. Poniekąd taki zapis byłby kompromisem pomiędzy zapisem oficjalnym, a listowym, bo na liście funkcjonował (był zapowiadany) jako MARK KNOPFLER & JAMES TAYLOR właśnie.

Ale czemu faworyzować gościnnie występujących wokalistów, jeśli nie ma ich nazwiska na oficjalnych wydawnictwach, krzywdząc tym gościnnie występujących instrumentalistów

No to już by była przesada, ale przecież nie o to chodzi w archiwum, aby wymieniać cały skład jaki brak udział w konkretnym nagraniu.

[słoik]

No to już by była przesada, ale przecież nie o to chodzi w archiwum, aby wymieniać cały skład jaki brak udział w konkretnym nagraniu.

A w czym wokalista lepszy od trębacza? A jeśli w niczym, to gdzie postawić granicę, bo jak pojawiali się gdzieś np. Santana czy Stevie Wonder to Niedźwieć nie omieszkiwał o tym informować. Dlatego jestem za ortodoksją.

[JaceK]

Zamykam ten "wontek", bo chyba nic się specjalnie nie zmieni... zapis w archiwum pozostaje bez zmian.

[danco28]

Zaraz, zaraz... a kto w ogóle powiedział, że w zapisie oficjalnym nie ma wymienionego Jamesa Taylora? Proszę bardzo:

http://991.com/newGallery/Mark-Knopfler ... 166604.jpg

http://eil.com/Gallery/166604b.jpg

Dorzucam również pewien załącznik dźwiękowy.

[konwicki1980]

Poprawka moim zdaniem bez sensu. Na singlu ten artysta nie jest wymieniony.
http://www.discogs.com/viewimages?release=2206328
I na okładce płyty tylnej też nie:
http://www.discogs.com/viewimages?release=2225580
No więc na siłę bym nie dopisywał.

[JaceK]

Czy ten 'wontek' nie był już zamknięty? Znaczy, że pojawiły się nowe fakty...? No ciekaw jestem dalszych argumentów.

[danco28]

JacKu wybacz... tak był zamknięty, ale pojawiły się nowe dowody w śledztwie, także...

Oto one:

- dwa fragmenty notowań 997 i 1000 - proszę zwrócić uwagę na zapowiedzi Pana Marka
- wycinek z 1000 notowaniem z gazety "Kulisy" - przypomniało mi się, że takowe zbierałem w latach 2001-2003
- odsyłam również do drugiej książki o lp3 (notowanie 991 - debiut z pominięciem...)

Mam szukać dalej?

[jollyroger72]

Mam szukać dalej?

Ja myślę, że tak.
Jakie zapisy były na innych listach przebojów? (np. w USA lub Wielkiej Brytanii)
To może przeważyć szalę na którąś stronę.

[Miszon]

Ale co mają do tego inne listy przebojów?

[jollyroger72]

Ale co mają do tego inne listy przebojów?

Mają.
Jeśli na longu jest z dopiskiem, na singlu bez - to zobaczmy, jak wyglądało to na innych listach przebojów. A jeśli utwór był singlem, to powinien być zapis singlowy (czyli bez dopisku).

[danco28]

Ale co mają do tego inne listy przebojów?

Mają.

Oczywiście, że nic nie mają.

jolly, przykro mi to napisać, ale chyba chcesz być NA SIŁĘ w opozycji na moje MOCNE argumenty "za". Podobno jesteś za zapisami listowymi, czyli takimi - jak to było zapisywane/zapowiadane na Liście, więc kompletnie nie rozumiem Twojej argumentacji z tymi zagranicznymi listami... Co nas one obchodzą! Spójrz na górę strony - na jakim forum/jakiej Listy się znajdujesz...

[konwicki1980]

No skoro Daniel wytaczasz już najcięższe działa w postaci ataków personalnych, to ja zaproponuję, żeby zgodnie z tutejszą tradycją zmienić tytuł LP3 (którego w archiwum na razie nie widać), a tytuł ogólny pozostawić bez zmian. Na listach Billboardu czy w UK utworu nie było, na innych listach był zdaje się tylko w Holandii (bez dopisku):
http://dutchcharts.nl/showitem.asp?inte ... phia&cat=s

[danco28]

najcięższe działa w postaci ataków personalnych

Poproszę o wyjaśnienie na PW, bo nic nie rozumiem. Jaki atak?

[jollyroger72]

jolly, przykro mi to napisać, ale chyba chcesz być NA SIŁĘ w opozycji na moje MOCNE argumenty "za".

Danielu, Twoje SILNE argumenty "za" znaczą tyle co RÓWNIE SILNE argumenty konwickiego "przeciw"

Podobno jesteś za zapisami listowymi, czyli takimi - jak to było zapisywane/zapowiadane na Liście (...)

Generalnie "tak" - zgodnie z zapisami (a w Archiwum tracklisty brak - jedynego w miarę sensownego źródła), z zapowiedziami Marka niekoniecznie (przykład Stinga w "Money For Nothing" zespołu DS, Edyty Bartosiewicz w "Jedwab" RE itp.)

No skoro Daniel wytaczasz już najcięższe działa w postaci ataków personalnych, to ja zaproponuję, żeby zgodnie z tutejszą tradycją zmienić tytuł LP3 (którego w archiwum na razie nie widać), a tytuł ogólny pozostawić bez zmian.

Dziękuję, Piotrze.

najcięższe działa w postaci ataków personalnych

Poproszę o wyjaśnienie na PW, bo nic nie rozumiem. Jaki atak?

A dlaczego przenosić sprawę na PW??? Niechby ten temat pozostał jawny.
--------------------------------------------
Widzę po raz kolejny, że nie warto wyrażać swego "innego" zdania - RÓBTA CO CHCETA

[danco28]

Co to się wyrabia na tym forum. Albo się wszyscy o coś obrażają albo się wzajemnie kopią po kostkach...

Danielu, Twoje SILNE argumenty "za" znaczą tyle co RÓWNIE SILNE argumenty konwickiego "przeciw"

Pisząc argumenty - miałem na myśli DOWODY. Jakie macie dowody PRZECIW - związane z "Listą Przebojów Programu Trzeciego". Żadnego!

Wasze 2 argumenty:
1. że na singlu nie jest wymieniony James Taylor - OK - przyjmuję do wiadomości
2. że na holenderskiej liście nie jest wymieniony - OK - przyjmuję do wiadomości! Ale co to ma wspólnego z "Listą Trójki"? Nic!

Ja dysponuję 5 argumentami/dowodami związanymi z "Listą". Przypomnę:

1. Wypowiedź Pana Marka w LP Trójce z 19 kwietnia 2013.
2. Dwie archiwalne zapowiedzi Niedźwiedzia z 997 i z 1000 notowania.
3. Wycinek 1000 notowania z gazety "Kulisy".
4. Zapis w drugiej książce o lp3.

Mogę dorzucić 5. Proszę bardzo - z OFICJALNEJ strony listowej:

a w Archiwum tracklisty brak - jedynego w miarę sensownego źródła

A czy gazeta "Kulisy" nie drukowała notowań na podstawie zapewne przesyłanych do redakcji skanów, bądź ksero oryginalnych tracklist? Sama sobie takiego zapisu przecież redakcja nie wymyśliła.

A dlaczego przenosić sprawę na PW??? Niechby ten temat pozostał jawny.

Ponieważ od jakiegoś czasu odnoszę nieodparte wrażenie, że chyba w którymś momencie czymś musiałem podpaść (?) konwickiemu1980. Gdyż neguje praktycznie wszystkie (większość?) moje poczynania w tym dziele. Tak dla zasady - jak się coś do kogoś ma - i nie umie (nie chce?) tego wprost wyrazić. Chciałbym, aby po prostu wyjaśnił mi na PW - co do mnie ma! Przecież nie będziemy mieszali prywatnych relacji z tematem przewodnim tegoż wątku, prawda?

Uwielbiam potyczki intelektualne, ale nie ma się o co obrażać. Przypomina mi pewną taktykę, że jak się nie ma żadnych mocnych argumentów - to najprościej się obrazić, trzasnąć drzwiami i wyjść...

[konwicki1980]

W zasadzie to też nie wiem, o co taka afera.
Oświadczam więc wszystkim, że nie mam nic do kolegi Daniela i jego podejrzenia są całkowicie bezpodstawne. Wątpliwości do poprawek zgłaszam nie dlatego, bo kogoś nie lubię, ale z uwagi na wątpliwości. Niezależnie od tego, czy zgłasza je Zenek, Mietek czy Jarek. A że większość poprawek zgłasza Daniel, to i najwięcej wątpliwości. Logiczne?

Uwielbiam potyczki intelektualne, ale nie ma się o co obrażać.

No a kto się tu obraża i snuje teorie z kosmosu? Fakt jest taki, że w przypadku niektórych utworów nie ma żadnych wątpliwości co do konieczności wprowadzania poprawek, a w tym przypadku są - moim zdaniem jeśli chodzi o zmianę tytułu ogólnego - no i tyle. Jeśli JaceK uwzględni tę zmianę, to na pewno nie będę "trzaskał drzwiami i wychodził", bo byłoby to dopiero dziecinadą.

Dalszych rozważań o utworze ww. snuł nie będę. Argumenty można znaleźć dowolne - np. w Amazonie utwór kilka razy jest opisany jako sam Knopfler, a raz - na płycie wokalisty - nawet tak: James Taylor and Mark Knopfler.
http://www.amazon.com/s/ref=nb_sb_noss_ ... iladelphia

[Miszon]

Ja nie widzę tu żadnych ataków personalnych. I nie ma się co za bardzo denerwować Moim zdaniem sprawa jest prosta:
A. jeśli jesteśmy za zapisami oficjalnymi: bez Taylora.
B. jeśli jesteśmy za zapisami Trójkowymi (a przecież to archiwum LPP3): z Taylorem. Bo tak to funkcjonowało U NAS. I wtedy obce listy nic nie mają do rzeczy.

Także obie strony mają swoje racje: jolly jako optujący za wariantem A, a także danco28 i ja jako optujący za wariantem B.
Dlatego nie dojdziemy nigdy do porozumienia, póki nie zostanie ostatecznie rozstrzygnięte, archiwum LPP3 ma być archiwum LPP3, czy archiwum singli (i nie singli) będących na LPP3.

[jollyroger72]

Także obie strony mają swoje racje: jolly jako optujący za wariantem A, a także danco28 i ja jako optujący za wariantem B.

Nigdzie nie napisałem, że optuję za tym wariantem. Wykazuję tylko brak konsekwencji w działaniach, gdyż:

B. jeśli jesteśmy za zapisami Trójkowymi (a przecież to archiwum LPP3): z Taylorem. Bo tak to funkcjonowało U NAS.

to należy natychmiast poprawić "Ogrodu serce" na "W moim ogrodzie", "Zróbmy to (teraz)" na "Kurtynę" i jeszcze parę innych tytułów, bo tak one funkcjonowały na liście Trójki (i nie tylko).
Howgh!