Nasza Lista 9 i inne ?

[Grycek]

Jeszcze w tym tygodniu postaram się uzupełnić statystyki w dziale "Nasza Lista - statystyki".
Teraz mam pytanie o następną edycję.
1.Wszyscy już zapewne zauważyli, że przesłuchanie i ocenienie 100 utworów to nie lada wysiłek. Na pewno w następnej edycji już nie będziemy wrzucać po trzy utwory. Kwestia jest, czy będziemy zgłaszać po dwie propozycje, czy po jednej. Gdybyśmy zgłaszali po jednej, NL mogłaby się odbywać częściej i nie musiałaby kolidować z topami zespołów.

2. Czy termin luty 2010 wam pasuje ?

3. Czy robimy jakieś podsumowanie Naszej Listy ? Np. osiem najlepszych utworów z każdej z ośmiu edycji?

4. Czy ktoś chciałby pobawić się w prowadzącego? Może ktoś ma jakiś pomysł, jak odświeżyć formułę Naszej Listy? Ja trochę wpadam w rutynę, bo dla mnie podliczanie głosów z Naszej Listy, to uruchomienie odpowiedniego programu z odpowiednimi parametrami.

[Yacy]

To może ja zacznę [ew. będę korygował swoje obecne stanowisko/a ]

ad.1
po 2. przede wszystkim dlatego, żeby można było uzbierać 64 utwory, chociaż z tym może i tak być ciężko... po jednej to wg mnie za duży przeskok

ad.2
tak, ale ... patrz ad. 3.

ad.3
jestem jak najbardziej za!!! 64 utwory, które w przeważającej części większość z nas zna. chociaż wiadomo, że są nowe osoby biorące udział w zabawie i one będą potrzebowały więcej czasu... Ale właściwie zestaw 64 z 8 NL można podać już teraz lub każdy sam może go sobie zestawić i ... słuchać, słuchać, słuchać... Termin po TWC czyli początek stycznia byłby wg mnie ok.! Ale nie będę miał nic przeciw - bo są jeszcze inne Topy do rozstrzygnięcia - jeśli to będzie później. W każdym razie - najpierw podsumowanie 8 NL , potem nowa edycja!

ad.4
po co zmieniać coś co świetnie działa?
Ale jak ktoś będzie chciał...

[tadzio3]

1.Wszyscy już zapewne zauważyli, że przesłuchanie i ocenienie 100 utworów to nie lada wysiłek. Na pewno w następnej edycji już nie będziemy wrzucać po trzy utwory. Kwestia jest, czy będziemy zgłaszać po dwie propozycje, czy po jednej.

Ja już na ten temat się wypowiadałem

Jestem za 3 utworami, chociaż może przy dużej liczbie użytkowników proponowałby jakieś eliminacje? Bo fakt poznanie, a nie tylko beznamiętne przesłuchanie będzie trwac bardzo długo

To skoro napisałem o tych eliminacjach to przedstawię jak mogły by one wyglądać. Celem eliminacji jest tak naprawdę ogarnięcie tychże wszystkich utworów, ale też ograniczenie ich by już w zasadniczej rundzie było ich mniej. Jest to połączenie zwolenników 3 i 2 utworowych rozwiązań
Wiązało by się to z lekkim wydłużeniem Naszej Listy, ale z drugiej strony po poznaniu kawałków potem szybciej zleci nam tworzenie top 10 w rundzie zasadniczej, więc w gruncie rzeczy nie było by tak strasznie, a zabawa była by ciekawa.
Otóż proponował bym by w eliminacjach każdy z użytkowników po kolei ujawniał swoje 3 utwory, a my (pozostali, bądź też nie biorący udziału w zabawie jak to jest zwykle) wybieramy za pomocą ankiety (bądź innym sposobem) dwa najlepsze kawałki każdej osoby. W ten sposób od razu poznawalibyśmy powoli piosenki biorące udział w zabawie, ale by też ograniczyło się ilość piosenek.
Czasowo wyglądało by to tak, że co dwa dni zakładana była by nowa ankieta z propozycjami użytkownika i następowało by głosowanie.
Piosenki, które odpadły nie brały by udziału w dalszej zabawie, ale jako że nie dostały się do rundy zasadniczej, w przyszłości mogły by brać udział w przyszłych edycjach Naszej Listy.
Co wy na to? To taka moja propozycja godna rozważenia, albo modyfikacji. Zapewne jednak było by ciekawie.

Czyli nic to właściwie nie daje. Może poza tym, że byłaby dodatkowa zabawa

A o zabawę przecież tutaj chodzi
Zwolennicy 2 piosenek mówią też (tak jak trochę i ja) o tym, że nie są w stanie rzetelnie ocenić utworów przy wielkiej ilości. A brak czasu rozłożony na dłuższy okres poznawania po trochu zniweluje to uczucie Po za tym Ci, kórzy kompletnie nie mają czasu moga przeczekać eliminacje i zapoznać się z wygranymi utworami. Jednak myślę, że więszość by brała w nich udział.

na pewno byłoby dużo emocji, ale strasznie by wydłużyło zabawę...

Ale czy to minus?

Tadzio zgłosił bardzo ciekawy sposób wyboru. Ale myślę, że najpierw dobrze byłoby go przetestować w NL {edycji specjalnej}. Wtedy jest mniej chętnych i niewiele utworów.

Tylko, że jak jest mniej chętnych i utworów robienie eliminacji nie miało by sensu

Jak dla mnie sposób tadzia3 jest zbyt skomplikowany. Ile wtedy bawilibyśmy się w NL? Pół roku?

Ja tu nie widze nic skomplikowanego. Wybór dwóch z trzech kawałków nie jest niczym skomplikowanym A czy by trwało długo? Zapewne gdzieś z miesiąc. Wszystko zależałoby od tego ile czasu będzie na głosowanie na propozycje użytkownika (można przecież ze dwóch na raz - 6 piosenek na przypuśćmy dwa dni to nie było by za dużo). Za to z pewnością łatwiej i szybciej trwała by runda zasadnicza A tak w ogóle eliminacje do piłkarskich mistrzostw trwają prawie dwa lata i nikt nie narzeka
A tak poważnie, to jest tylko moja luźna propozycja. Zmierzamy ku temu, że będzie bardzo dużo propozycji piosenkowych ze względu na ilość użytkowników i prędzej czy później staniemy z problemem co dalej. Zmniejszać, czy nie. Coraz częściej pada to pytanie. A mi zawsze jest szkoda zmniejszać, gdyż swoich propozycji mam zawsze dużo do wyboru. Z drugiej strony ilość piosenek spowoduje nierzetelną ocenę utworów, których z ograniczonego czasu mogę nie przesłuchać tyle razy ile bym chciał. A ja proponuję coś co jest jakims kompromisem. Widzę jednak, że pewnie się nie przyjmie...

2. Czy termin luty 2010 wam pasuje ?

Mi w zasadzie tak

3. Czy robimy jakieś podsumowanie Naszej Listy ? Np. osiem najlepszych utworów z każdej z ośmiu edycji?

A nie lepiej po 10 edycjach?

4. Czy ktoś chciałby pobawić się w prowadzącego? Może ktoś ma jakiś pomysł, jak odświeżyć formułę Naszej Listy? Ja trochę wpadam w rutynę, bo dla mnie podliczanie głosów z Naszej Listy, to uruchomienie odpowiedniego programu z odpowiednimi parametrami.

Pamiętam jak wspominałeś na Zlocie, ze trochę Cię już to nudzi i chciałbys przeżyć to od innej strony jako ten, kóry ma jeszcze emocje z kolejnych szczebli Naszej Listy. Ja chyba nie jestem na to gotowy, ale kto wie...

[abd3mz]

proponuję wydzielić dyskusję z tego wątku.

[ku3a]

1. tak jak Yacy napisał, przejście do jednego utworu to moim zdaniem zbyt duży szok dla organizmu . po 2 byłoby jak dla mnie dobrze.
3. mi się z podsumowaniem nie spieszy, ale jak się odbędzie to oczywiście wezmę udział.

też myślę, że dobrze by było nowy temat z tego zrobić.

[neon.ka]

Ad.1. ja wolę po dwie propozycje przy tak dużej ilości biorących udział w zabawie. Nie przekonuje mnie argument z dłuższymi eliminacjami, bo nie chciałabym, żeby nagle Nasza Lista trwała kwartał.

Ad.2. nie umiem na to pytanie w tej chwili odpowiedzieć. dla mnie to zależy jak się potoczy sprawa z kolejnymi zwykłymi topami.

Ad.3. ja osobiście nie odczuwam potrzeby podsumowania...

Ad.4. jeśli byłaby taka potrzeba i ewentualnie ten program z odpowiednimi formułami mógłby jakoś trafić do mnie, to może bym się mogła tego podjąć. ale się nie upieram.

PS. nie mam nic przeciwko wyodrębnieniu tej części dyskusji do innego wątku.

[tadzio3]

Może ktoś ma jakiś pomysł, jak odświeżyć formułę Naszej Listy?

A może w ramach zmian zamiast eliminacji podzielimy piosenki na grupy Łatwiej i przejrzyściej by sie głosowało, a ileś miejsc z każdej grupy przechodziłoby do fazy pucharowej.

[stavanger]

1) po 2 piosenki
2) tak
3) podsumowanie? jestem na tak, można byłoby przećwiczyć wariant z grupami
4) patrz punkt.3

[kajman]

1. No coż, wypowiadam się w swoim imieniu i jestem w mniejszości, ale ja nadal wolałbym zostać przy trzech utworach. Więc jeżeli muszę wybierać czy dwa czy jeden oczywiście wybieram dwa.
2. Mi jak najbardziej. Dla mnie mogłoby być nawet wcześniej. Przy czym myślę, że swoje propozycje moglibyśmy spokojnie wrzucać podczas kolejnego topu, a zaraz po jego zakończeniu rozpocząć eliminacje.
3. Ja jestem przeciwchociażby dlatego, że to opuźni albo topy albo którąś kolejną NL.
4. Ja bym się z chęcią ponownie pobawił, ale nie sprawdziłem się w roli prowadzącego, więc chyba to nie jest najlepszy pomysł.
Co do formuły to sądzę, że pomysł z podziałem na grupy miałby sens, gdyby nadal były trzy piosenki, bo myślę, że grupy powinny liczyć po mninimum 30 utworów, a dwie grupy to jakby mało.

[Gary]

Ja myślałem, że podział na grupy byłby taki sam jak w eliminacjach do MŚ w piłce nożnej. Podział na strefy kontynentalne itp.

Jestem za zmniejszeniem do 2 utworów. (O ile to nie będą utwory-albumy )
Reszta jest mi w sumie obojętna.

[Robinson]

Kwestia jest, czy będziemy zgłaszać po dwie propozycje, czy po jednej.

Ja jestem za 2 utworami, chyba że liczba uczestników nie przekroczy np. 25 osób, to wtedy 3 utwory.

Czy termin luty 2010 wam pasuje ?

Tak.

Czy robimy jakieś podsumowanie Naszej Listy ?

Na razie nie zależy mi na podsumowaniu.
Natomiast bardzo podobała mi się edycja specjalna zaproponowana przez Tadzia i przeprowadzona jakiś czas temu. Chętnie bym kiedyś taką edycję powtórzył.
Ciekawy jest też pomysł z podziałem na grupy i pojedynkami tak jak w Lidze Mistrzów. Sam kiedyś gdzieś o tym wspomniałem chyba.

Czy ktoś chciałby pobawić się w prowadzącego?

Rozumiem, że chcesz to przeżyć z drugiej strony, ale nie wiem czy ktokolwiek byłby w stanie tak znakomicie przeprowadzić tą zabawę. Przy takiej ilości obliczeń bardzo łatwo o pomyłki, które mogą zniekształcić wyniki zabawy.

[tadzio3]

Co do formuły to sądzę, że pomysł z podziałem na grupy miałby sens, gdyby nadal były trzy piosenki, bo myślę, że grupy powinny liczyć po mninimum 30 utworów, a dwie grupy to jakby mało.

Myslałem raczej o mniejszej ilości piosenek w jednej grupie, ale wtedy za to byłbym za zostaniem przy 3 utworach. Można było by powoli głosować na poszczególne grupy i z nich wyłaniać najlepszych. Nie odczulibyśmy dużej ilości piosenek.

Przy czym myślę, że swoje propozycje moglibyśmy spokojnie wrzucać podczas kolejnego topu, a zaraz po jego zakończeniu rozpocząć eliminacje.

Czyli Nasza Lista non stop W pewnym sensie to nie jest głupi pomysł. Bo eliminacje mozemy prowadzić długo, spokojnie i powoli wprowadzać nowe piosenki, a już rundę zasadniczą bardzo szybko. W tej zabawie najbardziej lubię poznawanie nowych utworów i dlatego lubię jak jest ich dużo. Problem stanowiła jedynie liczba do przesłuchania że tak powiem na jeden zamach, bo z nich trzeba było wybrać rzetelną dziesiątkę co często stanowiło problem. Faza pucharowa przechodziła już błyskawicznie.

[Artur]

ad. 1 Myślę że problem nie leży w ilości utworów ale w ich długości, co mi po tym że będą dwie propozycje, skoro będą miały po 15 minut, a ktoś wrzuci 3 po 5 minut to i tak mam mniej słuchania, a możliwość, że mi się coś spodoba dużo większa. Moja propozycja jest taka: wrzucamy maksymalnie 3 propozycje, których łączna długość nie przekracza 20 minut.
ad. 2 Jak najbardziej.
ad. 3 Nie.
ad. 4 Bez zmian.
P.S. Ktoś przeniósł wątek w momencie kiedy pisałem
P.S. I znów przeniósł mnie w momencie pisania więc nie wiem gdzie tym razem wyląduje

[Kertoip]

ad1: jeśli ma być tyle osób ile w NL8 to proponuję po 2 utwory. proponowałbym stworzyć jakąś barierę np. 30 osób, po przekroczeniu której wrzucamy po 2 utwory. bo ostatnio było zdecydowanie za dużo tego wszystkiego, a w NL7 było tak na styk. przynajmniej dla mnie. tym bardziej że kilka nowych osób i tym razem dołączy i się zabawi w NL więc tym samym utworów będzie więcej.
ad2: jak najbardziej pasuje.
ad3: oj nie wiem czy to dobry pomysł. może na iubilaeum. chociaż tak jak prawi Stavanger można by przećwiczyć wtedy wariant z grupami. np. 1. miejsca do gr.A, 5. do E itd.
ad4: ja się zupełnie nie piszę na liczenie NL. no sorry bardzo, ale nie wiem czy bym podołał. odświeżyć formułę... można by się spróbować zabawić w jakieś grupy czy cuś takiego a la miszczostwa w gałę. ale nie wiem za bardzo czym by to mogło służyć oprócz takiej dodatkowej rozrywki. tę sprawę pozostawię głównodowodzącym NL, jednakowoż po zapadnięciu ewentualnej decyzji jestem gotów ofiarować swoje ewentualne pomysły.

[kajman]

Przy czym myślę, że swoje propozycje moglibyśmy spokojnie wrzucać podczas kolejnego topu, a zaraz po jego zakończeniu rozpocząć eliminacje.

1. Czyli Nasza Lista non stop W pewnym sensie to nie jest głupi pomysł. Bo eliminacje mozemy prowadzić długo, spokojnie i powoli wprowadzać nowe piosenki, a już rundę zasadniczą bardzo szybko. W tej zabawie najbardziej lubię poznawanie nowych utworów i dlatego lubię jak jest ich dużo. Problem stanowiła jedynie liczba do przesłuchania że tak powiem na jeden zamach, bo z nich trzeba było wybrać rzetelną dziesiątkę co często stanowiło problem. Faza pucharowa przechodziła już błyskawicznie.
2. Myslałem raczej o mniejszej ilości piosenek w jednej grupie

Niezupełnie o to mi chodziło. Raczej tak: grudzień top REM, styczeń Bartosiewicz i w czasie jego trwania ok. 10-ego wrzucamy nasze propozycje na forum. 31 kończy się top Edyty i do tego dnia wrzucamy propozycje do Grycka. 1 lutego ruszamy z odsłuchem i mamy na to... tyle co zwykle.
2. O ile mniejszej? Weźmy na przykład 100 piosenek. W grupach 20-piosenkowych nawet jeżeli potencjalna czołowka tam trafi to i tak pewnie się przebije do dalszych rund. W 10-piosenkowej jeżeli coś takiego się stanie, to może się nie przebić. Czym mniej tym większa szansa wypadku teoretycznego ćwierćfinalisty.

[kajman]

ad. 1 Myślę że problem nie leży w ilości utworów ale w ich długości, co mi po tym że będą dwie propozycje, skoro będą miały po 15 minut, a ktoś wrzuci 3 po 5 minut to i tak mam mniej słuchania, a możliwość, że mi się coś spodoba dużo większa. Moja propozycja jest taka: wrzucamy maksymalnie 3 propozycje, których łączna długość nie przekracza 20 minut.

Moim zdaniem to nie ma sensu, bo dla mnie NL przestanie być atrakcyjna. U mnie w czołówce zawsze jest mnóstwo tych długasów i ograniczanie się do krótkich utworów strasznie by ją zubożyło. A jeżeli ktoś miałby utwór 30-minutowy to mógłby wrzucić tylko 2/3?

[kajman]

ad3: oj nie wiem czy to dobry pomysł. może na iubilaeum. chociaż tak jak prawi Stavanger można by przećwiczyć wtedy wariant z grupami. np. 1. miejsca do gr.A, 5. do E itd.

Raczej nie, bo teoretycznie zwycięzcy reprezentują wyższy poziom niż 5 miejsca (a na pewno w sumie nam podobają się bardziej). Jeżeli grupy to tylko na zasadzie np. grupa A to nr 1 z 1 NL, nr 2 z 2 NL..., grupa B nr 1 z 2 NL, nr 2 z 3 NL lub jakoś podobnie, żeby w każdej grupie było po 1 piosence z każdego miejsca.

[krzysiek83]

Odpowiem na trzy pierwsze pytania:
1. Jestem za jednym utworem.
2. Pasuje.
3. Jestem przeciw podsumowaniu.

[dominik_fi]

1. jestem za 2 utworami jeśli jest dużo uczestników, tak jak Robinson pisał jeśli 25 osób to po 3 powyżej 25 to po 2. Dlatego trzeba byłoby zrobić czas na zgłoszenie chęci udziału w NL jeśli chodzi o propozycje bo oczywiście na głosowanie nie.

2. Miałem nadzieję, że jeszcze przed świętami zaczniemy zabawę. Bo w święta jest czas wolny i można sobie przesłuchać wieczorami spokojnie. A styczeń luty to są sesje i trzeba się uczyć a nie słuchać muzyki Ale jak będzie w luty to też wezmę udział po prosty będę słabiej przygotowany z odsłuchów.

3. Podsumowania NL według mnie są niepotrzebne. Bo mamy tu poznawać utwory których nie ma w Trójce. Każdy ma swoje ulubione utwory z każdej edycji i ich słucha oraz ma takie których nie może/nie chce słuchać. Więc po co się męczyć. Lepiej zrobić jedną edycję więcej NL żeby poznać jeszcze więcej utworów.

4. Jesteś Grycek wzorowym prowadzącym więc nie ma po co tego zmieniać, masz program który szybko liczy głosy więc ktos nowy musiałby liczyć je ręczenie albo nauczyć się obsługi tego programu o ile byś go chciał/mógł udostępnić.

Co do urozmaicenia, to może spróbujmy zrobić edycje językowe, chociaż może byłoby to trudne, albo edycje alfabetyczne. np. NL 11 Literka "A" i albo "A" po tytule albo "A" po nazwie wykonawcy. Tylko nie kolejne litery alfabetu a skakać po całym alfabecie, raz coś z początku, a raz z końca. Albo edycję wykonawców z danego kraju. I takie coś wypróbować w kilku kolejnych edycjach np. przez cały rok,czyli 3 lub 4 edycje.

Innym pomysłem jest przyznanie zgłaszającym nr. 1, 2, 3, ... według kolejności zgłoszenia się do NL według propozycji z pkt.1. lub według kolejności zgłoszonych propozycji tak jak jest teraz. Następnie można zrobić losowanie / czy raczej pseudo losowanie pojedynków pomiędzy zgłoszonymi utworami. Np. osoba A ma nr. 1 daje piosenki X,Y,Z a osoba B ma nr 5 daje M, N, O. i losowanie akurat tak wypadło, że w parze są osoba nr. 1 A i osoba nr. 2 B. I ich propozycje walczą między sobą. Chodzi mi o taki system pucharowy. Od samego początku. aż do finału.

A jeśli nie losowanie osób z numerami, to losowanie piosenek do par i tak się tworzy kolejne pojedynki. Chyba nawet to lepsze niż z numerami przypisanymi do osób.

Lub jeszcze inna propozycja. Zgłaszamy swoje propozycje do Gryceka nie ujawniając ich na forum. Jeśli coś się powtórzy Grycek wysyła info, do osoby która zgłosiła takie coś jako druga, czyli decyduje kolejność zgłoszeń.


Innych pomysłów nie mam.

[krzysiek83]

Co do urozmaicenia, to może spróbujmy zrobić edycje językowe, chociaż może byłoby to trudne, albo edycje alfabetyczne.

Ciekawy pomysł na jakąś edycję specjalną, lepszy niż podsumowanie.

Lub jeszcze inna propozycja. Zgłaszamy swoje propozycje do Gryceka nie ujawniając ich na forum. Jeśli coś się powtórzy Grycek wysyła info, do osoby która zgłosiła takie coś jako druga, czyli decyduje kolejność zgłoszeń.

Jestem za. Drobna sprawa, ale można to wprowadzić.

[neon.ka]

ja jestem przeciw systemowi grupowemu [czy jak on sie tam nazywa ]. byłabym wkurzona, gdyby w jednej grupie trafiły się wszystkie utwory, które by mi się podobały, a w innej żadna. wtedy z założenia wiedziałabym, że część utworów, które mi sie podobają, nie przejdą dalej.
co innego już w fazie pucharowej, gdy również się zdarza, że muszę wybierać między dwoma pieknymi, albo dwoma okropnymi. to już jest wynik wyboru wszystkich uczestników, co ma grać dalej. a takie grupy w fazie początkowej to jest zbyt duża losowość i przypadkowość. [zresztą w sporcie też mi się to nie podoba].

2. Miałem nadzieję, że jeszcze przed świętami zaczniemy zabawę. Bo w święta jest czas wolny i można sobie przesłuchać wieczorami spokojnie. A styczeń luty to są sesje i trzeba się uczyć a nie słuchać muzyki

mi się wydaje, że jedno nie przeszkadza drugiemu. Tzn. czas wrzucania propozycji mógłby mieć miejsce dużo wcześniej, niż ogłoszenie wyników. kto by chciał, to by już sobie słuchał NL, a kto nie, to zacząłby dopiero po zakończeniu ktoregoś z regularnych topów wykonawców.

4. Jesteś Grycek wzorowym prowadzącym

temu to nie ma co zaprzeczać. chodzi o to tylko, że Grycek chciałby móc uczestniczyć w NL też od tej drugiej strony, a także nieco odpocząć od liczenia i prowadzenia, a do tego musiałby znaleźć kogoś na zastępstwo.

Co do urozmaicenia, to może spróbujmy zrobić edycje językowe, chociaż może byłoby to trudne, albo edycje alfabetyczne. np. NL 11 Literka "A" i albo "A" po tytule albo "A" po nazwie wykonawcy. Tylko nie kolejne litery alfabetu a skakać po całym alfabecie, raz coś z początku, a raz z końca. Albo edycję wykonawców z danego kraju.

obydwie propozycje mi sie bardzo podobają! choć chyba bliżej mi do tej z alfabetem. warto byłoby to wypróbować.

[Miszon]

1. dwa
2. tak
3. nie
4. ja się nie zgłaszam w każdym razie. Ale rozumiem, że się może znudzić

[Kertoip]

ad3: oj nie wiem czy to dobry pomysł. <bla bla bla>

Raczej nie, bo teoretycznie zwycięzcy reprezentują wyższy poziom niż 5 miejsca (a na pewno w sumie nam podobają się bardziej). Jeżeli grupy to tylko na zasadzie np. grupa A to nr 1 z 1 NL, nr 2 z 2 NL..., grupa B nr 1 z 2 NL, nr 2 z 3 NL lub jakoś podobnie, żeby w każdej grupie było po 1 piosence z każdego miejsca.

no masz rację w sumie. można by coś pokombinować ale w sumie to nie wiem czy jest sens wprowadzania tego systemu grupowego.
z tego co proponował dominik_fi można by coś wykombinować chociaż czytając tak szybko nie byłem w stanie wiele zrozumieć
ale jego pomysły zrobienia edycji alfabetycznych albo edycji narodowej są ciekawe.

[Grycek]

Moja propozycja jest taka: wrzucamy maksymalnie 3 propozycje, których łączna długość nie przekracza 20 minut.

Ja jestem przeciw(dlatego, bo lubię długie utwory).

Co do grup w NL to można by coś takiego przetestować w jakiejś specjalnej edycji. Tylko myślę, że edycje językowe, krajowe, alfabetyczne itd. nie będą się cieszyły powodzeniem, bo jeszcze bardziej zawężają możliwość wrzucania utworów. W sumie jedyna edycja specjalna, która ma większy sens(według mnie), to utwory zespołów, które były już na liście.

Lub jeszcze inna propozycja. Zgłaszamy swoje propozycje do Gryceka nie ujawniając ich na forum. Jeśli coś się powtórzy Grycek wysyła info, do osoby która zgłosiła takie coś jako druga, czyli decyduje kolejność zgłoszeń.

W sumie też o tym myślałem.

[Kertoip]

Moja propozycja jest taka: wrzucamy maksymalnie 3 propozycje, których łączna długość nie przekracza 20 minut.

absolutnie przeciw. ja jestem tak jak Grycek zwolennikiem długich kompozycji.

W sumie jedyna edycja specjalna, która ma większy sens(według mnie), to utwory zespołów, które były już na liście.

to fakt. jest to koncept chyba najbardziej kreatywny ze wszystkich możliwych na edycję specjalną.