Najdłuższe oczekiwanie na... ?

grzes · Post autor: **grzes** » wt cze 10, 2008 4:38 pm

Nie chciałem się rozpisywać w tytule, chodzi mi o to. A więc

: który wykonawca oczekiwał najdłużej na pojawienie się kolejnego (następnego) utworu na liście?

1981 · Post autor: **1981** » wt cze 10, 2008 4:54 pm

A to chyba Judas Priest?
Tylko nie wiem, ile tygodni... ktoś na pewno to wie!

grzes · Post autor: **grzes** » wt cze 10, 2008 8:46 pm

Pół punktu się należy. A ile to tygodni?

kuba_m · Post autor: **kuba_m** » wt cze 10, 2008 10:57 pm

1354 notowania...?

grzes · Post autor: **grzes** » śr cze 11, 2008 6:53 pm

Patrząc na debiuty to pierwszy utwór debiutował w 16 notowaniu, a drugi w 1374. Czyli teraz prosta matematyka.

ku3a · Post autor: **ku3a** » śr cze 11, 2008 6:55 pm

jak dla mnie to powinno sie liczyc nie roznice debiutow, tylko od momentu wypadniecia poprzedniej do debiutu nastepnej.

grzes · Post autor: **grzes** » śr cze 11, 2008 9:54 pm

Ku3a napisał:

jak dla mnie to powinno sie liczyc nie roznice debiutow, tylko od momentu wypadniecia poprzedniej do debiutu nastepnej.

No dobrze, źle określiłem pytanie, powinno być różnica między debiutami poszczególnych utworów.

ku3a · Post autor: **ku3a** » śr cze 11, 2008 10:59 pm

a tak w ogole to czy to wplywa na odpowiedz?

kajman · Post autor: **kajman** » czw cze 12, 2008 12:06 am

grzesost pisze:Patrząc na debiuty to pierwszy utwór debiutował w 16 notowaniu, a drugi w 1374. Czyli teraz prosta matematyka.

Wcale nie taka prosta, bo ilość notowań nie jest zgodna z ilością tygodni. Czasami 3 kolejne notowania dzielił tydzień, a raz dwa kolejne dwa tygodnie.