
Ciężko Cię zrozumieć, ale i tak sympatyczny jesteś.
Ja dodam jeszcze Cocorosie - dwie siostry śpiewające muzykę szalenie trudną do sklasyfikowania, można powiedzieć że z gatunku szeroko rozumianej alternatywy...Razem z ww. Antonym dały przepiękny koncert w moim Poznaniu na ubieglorocznym Malta FestivaluCampari pisze:
coś bardziej melancholijnego?
Antony And The Johnsons, bardzo polecam, jego wibrato i tajemniczość wokół jego osoby i płci dodaje smaczku muzyce
aja mam nadzieję że nic sie nie wydarzylo i po powrocie do domu zdąże odsłuchać Metza przed lp3. Zobaczymy...zbyszu pisze:Już wrzucam sobie ich do mojej "Nieszczęsliwej"ku3a pisze:Rowniez polecam Muzyke Końca Lata!
"Maria i Jozef".
Powoli dochodze do siebie po Roku 1955 Metza. Rewelacyjna robota
Do nasłuchania