Piosenka w formie litanii
-
- Posty: 2660
- Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm
Re: Piosenka w formie litanii
Przyleciała miłość ptakiem, Życie bywa niejednakie
Przyleciały wiatrem słowa Że ktoś pragnie, że ktoś kocha
Przyleciała miłość chmurą, Cały świat ma nagle urok
Przyleciała miłość tęczą, Nasze serca się zaręczą
Uleciała miłość ptakiem Życie bywa niejednakie
Uleciały wiatrem słowa Że ktoś pragnie, że ktoś kocha
Uleciała miłość chmurą Cały świat ma twarz ponurą
Uleciała miłość tęczą Inni za nas się zaręczą
Przyleciała miłość ptakiem - Irena Santor (1977) - refren pierwszy i drugi
Przyleciały wiatrem słowa Że ktoś pragnie, że ktoś kocha
Przyleciała miłość chmurą, Cały świat ma nagle urok
Przyleciała miłość tęczą, Nasze serca się zaręczą
Uleciała miłość ptakiem Życie bywa niejednakie
Uleciały wiatrem słowa Że ktoś pragnie, że ktoś kocha
Uleciała miłość chmurą Cały świat ma twarz ponurą
Uleciała miłość tęczą Inni za nas się zaręczą
Przyleciała miłość ptakiem - Irena Santor (1977) - refren pierwszy i drugi
-
- Posty: 2660
- Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm
Re: Piosenka w formie litanii
We dwoje być, nie chcę więcej nic i tego pragnę,
We dwoje być, tylko razem być, tak być naprawdę,
We dwoje być, wtedy każde z nas jest takie ładne,
We dwoje być, jak najdłużej razem,
Dwoje ludzi z marzeń.
refren piosnki Ireny Santor "Dwoje ludzi z marzeń" (1978)
We dwoje być, tylko razem być, tak być naprawdę,
We dwoje być, wtedy każde z nas jest takie ładne,
We dwoje być, jak najdłużej razem,
Dwoje ludzi z marzeń.
refren piosnki Ireny Santor "Dwoje ludzi z marzeń" (1978)
-
- Posty: 2660
- Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm
Re: Piosenka w formie litanii
Gdzie w niebie lśni gwiazda,
Gdzie ptaki śpią w gniazdach,
Gdzie słońce zachodzi i wschodzi.
Gdzie kwiaty na łące,
Gdzie sady kwitnące,
Samotna ławeczka w ogrodzie.
Tu wszędzie jest moja Ojczyzna,
Tu każdy kwiat do mnie się przyzna,
Tu trawy najmniejsze podszepną mi wiersze.
Tu wszędzie jest moja Ojczyzna,
Tu każdy kwiat do mnie się przyzna,
Tu trawy najmniejsze podszepną mi wiersze.
Tu wszędzie jest moja Ojczyzna.
Gdzie Wisła z księżycem,
W Bałtyku kotwice,
Gdzie wieża i Dzwon Zygmuntowski.
Gdzie kamień, murawa,
Gdzie rośnie Warszawa,
Gdzie miłość i radość, i troski.
Tu wszędzie jest moja Ojczyzna...
wyk. Aneta Łastik (1975, festiwal w Kołobrzegu - Premiery)
Gdzie ptaki śpią w gniazdach,
Gdzie słońce zachodzi i wschodzi.
Gdzie kwiaty na łące,
Gdzie sady kwitnące,
Samotna ławeczka w ogrodzie.
Tu wszędzie jest moja Ojczyzna,
Tu każdy kwiat do mnie się przyzna,
Tu trawy najmniejsze podszepną mi wiersze.
Tu wszędzie jest moja Ojczyzna,
Tu każdy kwiat do mnie się przyzna,
Tu trawy najmniejsze podszepną mi wiersze.
Tu wszędzie jest moja Ojczyzna.
Gdzie Wisła z księżycem,
W Bałtyku kotwice,
Gdzie wieża i Dzwon Zygmuntowski.
Gdzie kamień, murawa,
Gdzie rośnie Warszawa,
Gdzie miłość i radość, i troski.
Tu wszędzie jest moja Ojczyzna...
wyk. Aneta Łastik (1975, festiwal w Kołobrzegu - Premiery)
-
- Posty: 2660
- Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm
Re: Piosenka w formie litanii
Pali się, pali się, oj pożar, pożar
Pali się, pali się, widać wola boża.
Pali się, pali się, wzdłuż, wszerz i w poprzek.
Pali się, oj pali się, no i bardzo dobrze.
wyk. Partita (1976) - refren piosenki nie poruszającej tematyki strażackiej
Pali się, pali się, widać wola boża.
Pali się, pali się, wzdłuż, wszerz i w poprzek.
Pali się, oj pali się, no i bardzo dobrze.
wyk. Partita (1976) - refren piosenki nie poruszającej tematyki strażackiej
Re: Piosenka w formie litanii
Mr Z'oob - Cygan
Początek pierwszej zwrotki
Piosenki na każdą okazję
Piosenki dla dla ślicznej panienki
Piosenki na małą fantazję
Piszę od ręki
Refren:
Jaka zima taki śnieg – nie dziwi nic
Jaka jesień taki deszcz – nie dziwi nic
Jaka droga taki marsz – nie dziwi nic
Jakie uszka taki barszcz – nie dziwi nic
Jaka bieżnia taki bieg – nie dziwi nic
Jaki Cygan taki tekst – nie dziwi nic
Druga zwrotka:
O takiej, co kocha i rzuca
O wodzie co płynie w strumyku
O zimie, co lato zasmuca
Piszę bez liku
Początek pierwszej zwrotki
Piosenki na każdą okazję
Piosenki dla dla ślicznej panienki
Piosenki na małą fantazję
Piszę od ręki
Refren:
Jaka zima taki śnieg – nie dziwi nic
Jaka jesień taki deszcz – nie dziwi nic
Jaka droga taki marsz – nie dziwi nic
Jakie uszka taki barszcz – nie dziwi nic
Jaka bieżnia taki bieg – nie dziwi nic
Jaki Cygan taki tekst – nie dziwi nic
Druga zwrotka:
O takiej, co kocha i rzuca
O wodzie co płynie w strumyku
O zimie, co lato zasmuca
Piszę bez liku
-
- Posty: 2660
- Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm
Re: Piosenka w formie litanii
Nasz pierwszy wspólny maj obłok białych gołębi
Nasz pierwszy wspólny maj świeża zieleń i błękit
Nasz pierwszy wspólny maj pozostanie w pamięci
O-o, nasz pierwszy maj
Pierwszy wspólny maj
refren, wyk. Andrzej Tenard (1978)
Nasz pierwszy wspólny maj świeża zieleń i błękit
Nasz pierwszy wspólny maj pozostanie w pamięci
O-o, nasz pierwszy maj
Pierwszy wspólny maj
refren, wyk. Andrzej Tenard (1978)
-
- Posty: 2660
- Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm
Re: Piosenka w formie litanii
Nie ja kupuję z tobą zbiorki nut i słucham Bacha
Nie ja powoli w drzwiach przekręcam klucz, wciąż tak nieśmiała
Nie ja odpływam tam, gdzie mocniej noc muzyką gra
Nie ja, wybacz, że nie ja
Był ktoś, kto smutek otarł z twarzy jednym ciepłym słowem
Był ktoś, kto z piasku mi zbudował teatr, w którym gram
Był ktoś, kto mocniej wziął za rękę, poprowadził w ogień
Był ktoś tak zwyczajnie sam
Nie ja przynoszę ci w koszyku dzień i słodzę kawę
Nie ja odważnie ruszam w wielki świat jak ty tramwajem
Nie ja przy oknie czasem czekam do białego dnia
Nie ja, wybacz, że nie ja
Był ktoś, kto smutek otarł z twarzy jednym ciepłym słowem
Był ktoś, kto z piasku mi zbudował teatr, w którym gram
Był ktoś, kto mocniej wziął za rękę, poprowadził w ogień
Był ktoś tak zwyczajnie sam
Był ktoś, kto mocniej wziął za rękę, poprowadził w ogień
Był ktoś tak zwyczajnie sam
wyk. Irena Jarocka, Radiowa Piosenka Roku 1978
Nie ja powoli w drzwiach przekręcam klucz, wciąż tak nieśmiała
Nie ja odpływam tam, gdzie mocniej noc muzyką gra
Nie ja, wybacz, że nie ja
Był ktoś, kto smutek otarł z twarzy jednym ciepłym słowem
Był ktoś, kto z piasku mi zbudował teatr, w którym gram
Był ktoś, kto mocniej wziął za rękę, poprowadził w ogień
Był ktoś tak zwyczajnie sam
Nie ja przynoszę ci w koszyku dzień i słodzę kawę
Nie ja odważnie ruszam w wielki świat jak ty tramwajem
Nie ja przy oknie czasem czekam do białego dnia
Nie ja, wybacz, że nie ja
Był ktoś, kto smutek otarł z twarzy jednym ciepłym słowem
Był ktoś, kto z piasku mi zbudował teatr, w którym gram
Był ktoś, kto mocniej wziął za rękę, poprowadził w ogień
Był ktoś tak zwyczajnie sam
Był ktoś, kto mocniej wziął za rękę, poprowadził w ogień
Był ktoś tak zwyczajnie sam
wyk. Irena Jarocka, Radiowa Piosenka Roku 1978
-
- Posty: 2660
- Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm
Re: Piosenka w formie litanii
W zielonym zoo skaczą pawiany, paplą papugi ryczą lwy
W zielonym zoo my w tłumie sami. Cóż nas obchodzi zwierząt krzyk
W zielonym zoo białe niedźwiedzie rude tygrysy żółte psy
W zielonym zoo hipopotamy i tłumy ludzi, wśród nich jesteśmy i my
Nagle gdzieś groźny ryk
Za kratami walczą
Drapieżniki dwa
A wśród bzu ja i ty
Nie dla nas ten drapieżny świat
W zielonym zoo białe niedźwiedzie rude tygrysy żółte psy
W zielonym zoo wielkie kasztany, pod ich dachami odpoczywamy i my
W zielonym zoo spojrzenia zwierząt ptaków i ludzi gonią się
W zielonym zoo choć kraty dzielą nikt dobrze nie wie kto jednak widzem tu jest
wyk. Ludmiła Jakubczak (1961)
W zielonym zoo my w tłumie sami. Cóż nas obchodzi zwierząt krzyk
W zielonym zoo białe niedźwiedzie rude tygrysy żółte psy
W zielonym zoo hipopotamy i tłumy ludzi, wśród nich jesteśmy i my
Nagle gdzieś groźny ryk
Za kratami walczą
Drapieżniki dwa
A wśród bzu ja i ty
Nie dla nas ten drapieżny świat
W zielonym zoo białe niedźwiedzie rude tygrysy żółte psy
W zielonym zoo wielkie kasztany, pod ich dachami odpoczywamy i my
W zielonym zoo spojrzenia zwierząt ptaków i ludzi gonią się
W zielonym zoo choć kraty dzielą nikt dobrze nie wie kto jednak widzem tu jest
wyk. Ludmiła Jakubczak (1961)
-
- Posty: 2660
- Rejestracja: pt kwie 01, 2011 10:01 pm
Re: Piosenka w formie litanii
Słońce świeci, ptaszek śpiewa
Pachną kwiatki, szumią drzewa
(Cza-cza-cza)
„Popołudnia” są „z młodością”,
„Studia Rytmy” oraz T-eM-y
A nam to już staje kością
My niczego już nie chcemy!
Nie chcemy iść do piekła!
Nie chcemy gwiazd na niebie!
Nie chcemy rodzinnego ciepła!
Nie chcemy gwoździ szukać w chlebie!
Nie chcemy seksu i klasztorów!
Nie chcemy żadnych festiwali!
Nie chcemy beatu i folkloru!
Nie chcemy w Tatrach mieć górali!
(Góralu czy ci nie żal?)
(Nie!)
Nie chcemy czarnej kawy!
Nie chcemy iść do kina!
Nie chcemy słuchać mowy-trawy!
Nie chcemy profesora Zina!
Nie chcemy maxi ani mini!
Nie chcemy napluć sobie w brodę!
Nie chcemy podkładania świni!
Nie chcemy jeździć Łunochodem!
(Wio koniku, a jak się postarasz...)
(Nie...)
Nie chcemy cantabile!
Nie chcemy być debile!
A w ogóle nie chcemy, żeby było do rymu!
(Niech żyje! Niech żyje!)
I bez rymu też nie chcemy, żeby było!
(Niech żyje! Niech żyje!)
Nie chcemy, żeby było jak było!
Nie chcemy, żeby było jak nie jest!
Nie chcemy, żeby biło nas w ryło!
Nie chcemy, by pisało się w rejestr!
Nie chcemy mieć zaduchu!
Nie chcemy mieć przeciągów!
Nie chcemy wierzyć każdej brechcie!
Nie chcemy śpiewać protest songów!
A w ogóle … nie chcemy nie chcieć!
(Już świta, koledzy. Zaraz nas wyprowadzą na pastwisko.
- Nie chceeemy, oj, nie chceeeemy!)
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,tropic ... hcemy.html
wyk. Tropicale Thaitii Granda Banda (1972), tekst napisał Bruno Miecugow
Pachną kwiatki, szumią drzewa
(Cza-cza-cza)
„Popołudnia” są „z młodością”,
„Studia Rytmy” oraz T-eM-y
A nam to już staje kością
My niczego już nie chcemy!
Nie chcemy iść do piekła!
Nie chcemy gwiazd na niebie!
Nie chcemy rodzinnego ciepła!
Nie chcemy gwoździ szukać w chlebie!
Nie chcemy seksu i klasztorów!
Nie chcemy żadnych festiwali!
Nie chcemy beatu i folkloru!
Nie chcemy w Tatrach mieć górali!
(Góralu czy ci nie żal?)
(Nie!)
Nie chcemy czarnej kawy!
Nie chcemy iść do kina!
Nie chcemy słuchać mowy-trawy!
Nie chcemy profesora Zina!
Nie chcemy maxi ani mini!
Nie chcemy napluć sobie w brodę!
Nie chcemy podkładania świni!
Nie chcemy jeździć Łunochodem!
(Wio koniku, a jak się postarasz...)
(Nie...)
Nie chcemy cantabile!
Nie chcemy być debile!
A w ogóle nie chcemy, żeby było do rymu!
(Niech żyje! Niech żyje!)
I bez rymu też nie chcemy, żeby było!
(Niech żyje! Niech żyje!)
Nie chcemy, żeby było jak było!
Nie chcemy, żeby było jak nie jest!
Nie chcemy, żeby biło nas w ryło!
Nie chcemy, by pisało się w rejestr!
Nie chcemy mieć zaduchu!
Nie chcemy mieć przeciągów!
Nie chcemy wierzyć każdej brechcie!
Nie chcemy śpiewać protest songów!
A w ogóle … nie chcemy nie chcieć!
(Już świta, koledzy. Zaraz nas wyprowadzą na pastwisko.
- Nie chceeemy, oj, nie chceeeemy!)
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,tropic ... hcemy.html
wyk. Tropicale Thaitii Granda Banda (1972), tekst napisał Bruno Miecugow