Ola Kaczkowska mówiła o tym już tydzień temu, ale dzięki mimo wszystko za dobre chęcineon.ka pisze:otóż, ponieważ usłyszałam o tym w popołudniowej Trójce, to miałam napisać Ci Martyrko, że Ola Kaczkowska będzie dziś prezentowała bardzo dużo Gahana.
1344 (03.11.2007)
Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz
- stavanger
- Posty: 3416
- Rejestracja: wt cze 06, 2006 5:36 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 683
- Lokalizacja: Poznań
Niestety nieadr pisze:Stavanger, a nagrywałeś może i w poprzednich tygodniach?
Ja mam zgrane z kilku ostatnich tygodni. Jeśli ktoś jest zainteresowany: http://rapidshare.com/files/67254103/al ... y.rar.html
No wiesz... musiałeś to przypominaćadr pisze: A dzisiaj po pięknym meczu JAGIELLONIA BIAŁYSTOK pobiła Poznaniaków 4:2![]()
![]()
Sie ładujeMartyr pisze:mógłbyś to udostępnić?stavanger pisze:Jakby co to nagrałem
...
Sie załadowało: http://www.speedyshare.com/216507686.html
dzięki, dla adr'a teżstavanger pisze:Sie załadowało: http://www.speedyshare.com/216507686.html
- tadzio3
- Posty: 10100
- Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
- Lokalizacja: Tykocin / Białystok
- Kontakt:
Przesłuchałem listę.
Niby tych nowości dużo, zmian tez, a w czołowce totalny zastuj z kiepską piosenką na szczycie. Przyszłotygodniowy numer jeden tez bedzie przeciętny, bo zapewne bedzie to Melua. Na pewno jednak zdecydowanie lepszy od Blunta.
Śmierć wokalisty Universe można było inaczej uczcić tzn zagrać ich piosenkę a nie Beatlesów (chociaz to mój ulubiony ich utwór). Z tego co pamiętam kawałki mieli całkiem znośne.
A w ogóle świetny awans Marka K., szkoda że nie ma jeszcze króla, ale za to "Czerwony autobus" tuż przed trzydziechą.
Niby tych nowości dużo, zmian tez, a w czołowce totalny zastuj z kiepską piosenką na szczycie. Przyszłotygodniowy numer jeden tez bedzie przeciętny, bo zapewne bedzie to Melua. Na pewno jednak zdecydowanie lepszy od Blunta.
Śmierć wokalisty Universe można było inaczej uczcić tzn zagrać ich piosenkę a nie Beatlesów (chociaz to mój ulubiony ich utwór). Z tego co pamiętam kawałki mieli całkiem znośne.
A w ogóle świetny awans Marka K., szkoda że nie ma jeszcze króla, ale za to "Czerwony autobus" tuż przed trzydziechą.
- stavanger
- Posty: 3416
- Rejestracja: wt cze 06, 2006 5:36 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 683
- Lokalizacja: Poznań
No i jak już wspominałem zagrali "zakazane" Autoportret Witkacego i A my nie chcemy uciekać stądtadzio3 pisze:Świetny występ, tylko jak zwykle w Trójce za krótkistavanger pisze:Myślę, ze po wczorajszym koncercie, pozostaje tylko kwestia na którym miejscu zadebiutujetadzio3 pisze: ...ale za to "Czerwony autobus" tuż przed trzydziechą.
- neon.ka
- Posty: 4340
- Rejestracja: pt sie 03, 2007 8:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 436, 30.06.1990
- Lokalizacja: warszawa
przypomniała mi się jeszcze jedna rzecz, którą miałam napisać w sobotę po dotarciu do domu i dołączeniu do forumowego grona
.
pan Radek w rozmowie z Balonikiem powiedział: 'śpiewam po polsku. bo śpiewam dla Polaków'. powiem szczerze, że zaplusił sobie bardzo u mnie tym tekstem, bo doprawdy nie mogę za bardzo się pogodzić z tym rozprzestrzenianiem się j. angielskiego w polskich formacjach [tzn. rozumiem, że łatwiej się w nim śpiewa, bo jest bardziej 'melodyjny' ale ja chciałabym wiedzieć co oni mają do przekazania bez konieczności zaglądania do słownika. a nie zawsze mi się to udaje, a myślę, że jest dużo więcej takich osób jak ja].
niemniej jednak przy okazji jeszcze: dopiero wczoraj przeczytałam sobie zeszłotygodniowe komentarze do notowania, przeczytałam słowa napisane przez panią Poświatowską i... wkurzyłam się na pana Radka, że zrobił z tym wierszem coś tak okropnego! słuchając tych słów w jego wykonaniu wydają mi się na maxa banalne, podczas gdy wcale takie nie są. Poświatowska nadaje się na ballady, na wolne liryczne interpretacje, a nie na takie łupanie, jakie zaprezentował Janusz Radek
.
więcej już mi się chyba nie przypomni co ja tu jeszcze miałam napisać
.
pan Radek w rozmowie z Balonikiem powiedział: 'śpiewam po polsku. bo śpiewam dla Polaków'. powiem szczerze, że zaplusił sobie bardzo u mnie tym tekstem, bo doprawdy nie mogę za bardzo się pogodzić z tym rozprzestrzenianiem się j. angielskiego w polskich formacjach [tzn. rozumiem, że łatwiej się w nim śpiewa, bo jest bardziej 'melodyjny' ale ja chciałabym wiedzieć co oni mają do przekazania bez konieczności zaglądania do słownika. a nie zawsze mi się to udaje, a myślę, że jest dużo więcej takich osób jak ja].
niemniej jednak przy okazji jeszcze: dopiero wczoraj przeczytałam sobie zeszłotygodniowe komentarze do notowania, przeczytałam słowa napisane przez panią Poświatowską i... wkurzyłam się na pana Radka, że zrobił z tym wierszem coś tak okropnego! słuchając tych słów w jego wykonaniu wydają mi się na maxa banalne, podczas gdy wcale takie nie są. Poświatowska nadaje się na ballady, na wolne liryczne interpretacje, a nie na takie łupanie, jakie zaprezentował Janusz Radek
więcej już mi się chyba nie przypomni co ja tu jeszcze miałam napisać
- tadzio3
- Posty: 10100
- Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
- Lokalizacja: Tykocin / Białystok
- Kontakt:
To jes temat na dłuższą dyskusję. Napiszę tylko tyle- jako rodowity Polak to właśnie polski jest dla mnie najbardziej melodyjny, zrozumiały, swój. Tylko w tym języku mogę w pełni odebrac sens tekstu piosenek, które mnie mogą w pełni poruszyć. Angielski w jakiś sposób mam opanowany, ale tylko po dogłębnej analizie tekstu w tym języku potrafię odczytac ich sens. Oczywiście w obu przypadkach piszę o prawdziwych, dobrych tekstach, a nie typu "Put Your Hands In The Air" rączki do góry.neon.ka pisze:pan Radek w rozmowie z Balonikiem powiedział: 'śpiewam po polsku. bo śpiewam dla Polaków'. powiem szczerze, że zaplusił sobie bardzo u mnie tym tekstem, bo doprawdy nie mogę za bardzo się pogodzić z tym rozprzestrzenianiem się j. angielskiego w polskich formacjach [tzn. rozumiem, że łatwiej się w nim śpiewa, bo jest bardziej 'melodyjny' ale ja chciałabym wiedzieć co oni mają do przekazania bez konieczności zaglądania do słownika. a nie zawsze mi się to udaje, a myślę, że jest dużo więcej takich osób jak ja].
"welcome to tomorrowtadzio3 pisze:Oczywiście w obu przypadkach piszę o prawdziwych, dobrych tekstach, a nie typu "Put Your Hands In The Air" rączki do góry.
welcome to tomorrow
welcome to tomorrow
welcome to tomorrow
are you ready?
are you ready?
are you ready?
are you ready?"
to chyba moj ulubiony tekst
wyglada na to, ze ktos nagrywalmceurytos pisze:A czy ktoś może nagrywał listę, a w szczególności 2 ostatnie godziny
Będę wdzięczny
Moim zdaniem, jest wiele okropnie prymitywnych i pompatycznych tekstów polskich piosenek (np. ostatnia Ira - Londyn), a polskim wykonawcom zdarzały się bardzo dobre nagrania śpiewane po angielsku i bardzo dobre teksty. Przykładem może być twórczość Savany, Gosi Rutkowskiej czy ostatnio rzeszowskiego The Poise Rite. Takie uogólnienia są bardzo nietrafne.neon.ka pisze: pan Radek w rozmowie z Balonikiem powiedział: 'śpiewam po polsku. bo śpiewam dla Polaków'. powiem szczerze, że zaplusił sobie bardzo u mnie tym tekstem, bo doprawdy nie mogę za bardzo się pogodzić z tym rozprzestrzenianiem się j. angielskiego w polskich formacjach .
- tadzio3
- Posty: 10100
- Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
- Lokalizacja: Tykocin / Białystok
- Kontakt:
A mój "ulubiony" to "Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me, Call On me, call me..."ku3a pisze:"welcome to tomorrowtadzio3 pisze:Oczywiście w obu przypadkach piszę o prawdziwych, dobrych tekstach, a nie typu "Put Your Hands In The Air" rączki do góry.
welcome to tomorrow
welcome to tomorrow
welcome to tomorrow
are you ready?
are you ready?
are you ready?
are you ready?"
to chyba moj ulubiony tekst. Snap.
- stavanger
- Posty: 3416
- Rejestracja: wt cze 06, 2006 5:36 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 683
- Lokalizacja: Poznań
ee nie znam tego, pewnie jakiś "hicor"ku3a pisze:"welcome to tomorrow
welcome to tomorrow
welcome to tomorrow
welcome to tomorrow
are you ready?
are you ready?
are you ready?
are you ready?"
to chyba moj ulubiony tekst Confused . Snap.
To ja już wolę Valerietadzio3 pisze:A mój "ulubiony" to "Call On me, call me, Call On me, call me...
- neon.ka
- Posty: 4340
- Rejestracja: pt sie 03, 2007 8:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 436, 30.06.1990
- Lokalizacja: warszawa
toteż nie chodzi mi o to, że teksty śpiewane po polsku są zawsze super wartościowe, tylko że podoba mi się takie podejście artystów, którzy z szacunku do słuchaczy zadają sobie trud napisania tekstu po polsku (skoro dobrze im wychodzi po angielsku jest też szansa, że udałoby im się to przekazać po polsku), bądź jeśli wybierają z tekstów już napisanych wcześniej, wybierają teksty polskie.JC pisze:Moim zdaniem, jest wiele okropnie prymitywnych i pompatycznych tekstów polskich piosenek (np. ostatnia Ira - Londyn), a polskim wykonawcom zdarzały się bardzo dobre nagrania śpiewane po angielsku i bardzo dobre teksty. Przykładem może być twórczość Savany, Gosi Rutkowskiej czy ostatnio rzeszowskiego The Poise Rite. Takie uogólnienia są bardzo nietrafne.
jest wiele tekstów angielskich, które bardzo mnie poruszają, a jednak chciałabym, żeby Polacy mówili do mnie po polsku
Mi się bardziej podoba, gdy z szacunku do słuchaczy stworzy się dobry tekst, a to czy polski czy angielski - to przecież nie ma znaczenia. Przecież to jest kwestia pomysłu na piosenkę i koncepcji artystycznej.neon.ka pisze: tylko że podoba mi się takie podejście artystów, którzy z szacunku do słuchaczy zadają sobie trud napisania tekstu po polsku (skoro dobrze im wychodzi po angielsku jest też szansa, że udałoby im się to przekazać po polsku), bądź jeśli wybierają z tekstów już napisanych wcześniej, wybierają teksty polskie.
jest wiele tekstów angielskich, które bardzo mnie poruszają, a jednak chciałabym, żeby Polacy mówili do mnie po polsku.
- neon.ka
- Posty: 4340
- Rejestracja: pt sie 03, 2007 8:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 436, 30.06.1990
- Lokalizacja: warszawa
ma o tyle znaczenie, że ten dobry tekst może być przez wiele osób niezrozumiany (nie mylić z 'niezrozumiały'JC pisze:Mi się bardziej podoba, gdy z szacunku do słuchaczy stworzy się dobry tekst, a to czy polski czy angielski - to przecież nie ma znaczenia. Przecież to jest kwestia pomysłu na piosenkę i koncepcji artystycznej.
mam oczywiście na myśli tylko wykonawców pochodzących z danego kraju. w Polsce - po Polsku, w Szwecji - po szwedzku, w Niemczech - po niemiecku.