Miszon pisze: ↑ndz lis 27, 2022 9:53 pm
Sugerujesz, że teraz jak mamy 4 punkty to jest lepiej, niż jak mielibyśmy 6?
Lepiej w tym sensie, że każdy ma szanse, Meksyk wygrywając dwoma bramkami, może wyprzedzic Nas lub Argentynę, remisując Arabowie też mogą awansować. Wszystko zależy od czterech drużyn nie od trzech. Remis z Argentyną może dać awans Nam i kazdej kolejnej drużynie itd.
Miszon pisze: ↑ndz lis 27, 2022 9:53 pm
Poza tym lepiej odpaść robiąc dobre wrażenie, niż będąc kompletnie zapomnianym.
Obecnie jesteśmy wciąż na etapie: uff, odpadli/ech, jednak przeszli (z punktu widzenia postronnego widza).
Odpaść tak, pewnie, że lepiej zostawiając dobre wrażenie, ale czy ktokolwiek uzna to za sukces?
Miszon pisze: ↑ndz lis 27, 2022 9:53 pm
Pomijam to, że 0:4 jest bardzo mało prawdopodobne (bardziej prawdopodobne jest nawet 2:3).
W każdym razie w meczu Polski z Argentyną należy oczekiwać sporej liczby bramek, niezależnie od wyniku. Po prostu opłaca się to obu przeciwnikom.
Czemu mało prawdopodobne, dostajemy klatkę na poczatku, drugą przed przerwą, ruszamy bo musimy i dostajemy kolejne dwie.
Myślisz, że ktokolwiek układałby się na taki wynik 2-3? Wątpię, moim zdaniem będziemy bronic wyniku i grać z kontry, będzie gra na 0-0 i póki taki wynik będzie to nie ruszymy. Nie ruszymy piszę w sensie, że się nie otworzymy, tylko kontra. Gdy stracimy to też pewnie jeszcze będzie spokojnie, bo będzie obserwacja drugiego meczu. Owszem jak piszesz 2-3 to lepszy wynik niż 0-1 ale i tak wszystko zależy od wyniku 2 meczu. Możemy tylko podywagować. A jak wyjdzie zobaczymy.