I faktycznie okazało się, że Saudowie nie tacy straszni

Zobaczymy co dalej, bo naprawdę ciekawie zrobiło się w tej grupie.
Czyku, Meksyk jest za słaby, żeby wygrać z Argentyną.
Oczywiście, że tak, ale czy dziś mając w zanadrzu porażkę po pięknej grze z Meksykiem, zagralibysmy tak jak zagraliśmy? Podejrzewam, że Michniewicz posłuchałby pseudo krytyków i zagrał otwarty futbol, a ten skończyłby się tym, że już byśmy się pakowali. A tak mamy 4 punkty i nawet porażka 1 bramką z Argentyną może dać awans.jollyroger72 pisze: ↑sob lis 26, 2022 5:32 pmWynik lepszy niż gra![]()
4 punkty i co dalej? Nadal w perspektywie powrót do domu.
To co porażka czy remis nam daje więcej? To nam to zwycięstwo daje że nawet porażka jedną bramką z Argentyną może dać nam awans. TO NAM DAJE!!! Nie można skazać Meksyku na porażkę z Argentyną, która musi wygrać, bo remis może im nic nie dać.
Pewnie, że tak, najważniejsze jednak, że mamy 4 punkty i czekamy na wynik drugiego meczu, wtedy będziemy mądrzejsi.jollyroger72 pisze: ↑sob lis 26, 2022 5:47 pmOczywiście masz rację. Dlatego szkoda poprzeczki, słupka i pudła Lewego. Byłby ciut większy komfort![]()
Najlepiej to wygrać z Argentyną. Michniewicz już wygrał kilka meczów, których nie miał prawa wygrać. Potrafił też 2 razy zremisować z Wyspami Owczymi. Dlatego skoro wygraliśmy z Arabami mecz, który musieliśmy wygrać to jestem bardzo umiarkowanym optymistą.
Plamy na słońcu... a najlepszy bramkarz Boguś Wyparłojollyroger72 pisze: ↑sob lis 26, 2022 5:47 pm Oczywiście masz rację. Dlatego szkoda poprzeczki, słupka i pudła Lewego. Byłby ciut większy komfort![]()
Uważasz, że piękny i porażka coś by zmieniła przy zwycięstwie z Arabami? Ja uważam, że ten remis może nam dać awans (niekoniecznie da), bo porażka z Meksykiem to na bank by nam nic nie dała
Nie chodzi o to, że tamten mecz był brzydki (chociaż był). Chodzi o to, że był słaby, a nawet jak napisałem - tragiczny. Z tak słabym rywalem nie próbować wygrać?temik3 pisze: ↑sob lis 26, 2022 6:13 pmUważasz, że piękny i porażka coś by zmieniła przy zwycięstwie z Arabami? Ja uważam, że ten remis może nam dać awans (niekoniecznie da), bo porażka z Meksykiem to na bank by nam nic nie dała![]()
![]()
. A i też uważam, że ten mecz wcale nie był lepszy niż mecz z Meksykiem. Ale tak samo jak z Meksykiem bardzo mądry taktycznie.
Nie. W przypadku takiej sytuacji o awansie jednej z drużyn decyduje klasyfikacja fair play czyli liczba kartek otrzymanych w fazie grupowej.jollyroger72 pisze: ↑ndz lis 27, 2022 3:37 pm Tak sobie dziś teoretyzowaliśmy z bratem...
Przy założeniu, że w meczu Meksyk - Arabia byłoby 0:0, to stać nas w meczu z Argentyną nawet na porażkę 0:3. Mielibyśmy wówczas wraz z Arabią po 4 punkty i identyczny bilans bramkowy 2:3. Wtedy o awansie decydowałby nasz mecz z Arabią![]()
No... ale to tylko jedna z wielu opcji![]()
Na sam koniec czego ? Ja napisałem, że na koniec fazy grupowej czyli po trzech meczach. Łopatologicznie, im mniej kartek w porównaniu z np. Arabią tym lepiej
To też oczywiste, ale przeczytaj co napisał jolly i do czego się odnosiłem.