Mmmm, wszelkie szczegóły wyglądu podam w odpowiednim czasie... (Najprawdopodobniej wjadę na centralny push&pullem (teraz raczej tylko pullem) kierującym się na Radom (17:25 przyjazd na peron niewiadomojaki przy torze niewiadomojakim)
I takie małe pytanie: jak się pakujecie? Wszystkiego nie upchnę w mój plecak, a nie chcę latać z wielkimi walizami . Jakieś pomysły?
falcoeagle pisze:I takie małe pytanie: jak się pakujecie? Wszystkiego nie upchnę w mój plecak, a nie chcę latać z wielkimi walizami . Jakieś pomysły?
wybierz to co jest Ci niezbędne na czas ok. 2 dni. A reszte z powrotem do szafy
To akurat wiem
Tylko nie chce za bardzo mieszać jakiś ubrań z rzeczami potrzebnymi 'w terenie' (aparat, notatnik, długopis, coś do przegryzienia) .
Chodzi mi, czy pakujecie się 'dwuczęściowo', czy też wszystko ląduje do jednego 'worka'?
Sprawdziłem autobus na LPMN
Linia 131, wsiadamy na przystanku nr 35 o 18:05 i wysiadamy na przystanku IWICKA/CHEŁMSKA o godz 18:25/18:28 . Kierujemy się na wschód/zachód i skręcamy w Czerską na południe/północ .
Powrót z LPMN:
Szybkim krokiem kierujemy się w kierunku przystanków Chełmska/Sielce. Łapiemy autobus linii 162 (godz 22:21/22:22) i wysiadamy na PKP Powiśle i pośpiesznie udajemy się na peron i wskakujemy do pociągu KM1245 odjeżdżającego o 22:33
Ostatnio zmieniony czw sty 29, 2009 5:01 pm przez falcoeagle, łącznie zmieniany 1 raz.
Wiem, ale jakoś tak zabrzmiało jakby tam miały czekać "niespodzianki". A w pracy kolego włąsnie powiedział, że mi trochę zazdrości, bo to taki świetny dworzec w środku Polski, z któergo można dojechać wszędzie Ale on ma hopla na punkcie pociągów Z Elbląga do W-wy potrafi jechać pociągiem przez Toruń i Kutno właśnie ...
tak, też to rano sprawdzałem .
po LPMN możemy też pojechać 185 i wysiąść przy moście Poniatowskiego, choć lepiej by było złapać 162.
i od razu teraz mówię, żeby potem nie było marudzenia i tego że ktoś tam chce jeszcze minutkę zostać i jeszcze jedno zdanie z Markiem zamienić - o 22.00 od razu wychodzimy, bo wszystko mamy na styk i jak nie zdążymy na pociąg 22.33 to następny jest o 23.26!
tak, też to rano sprawdzałem .
żeby potem nie było marudzenia i tego że ktoś tam chce jeszcze minutkę zostać i jeszcze jedno zdanie z Markiem zamienić - o 22.00 od razu wychodzimy, bo wszystko mamy na styk i jak nie zdążymy na pociąg 22.33 to następny jest o 23.26!
To ja mogę chwilę pomarudzić Tobołki będziecie mogli wrzucić do samochodów. A jak starczy miejsca to ktoś jeszcze wsiądzie.
Ja jadę z Poznania pociągiem o 13.30. W Warszawie na Centralnym będę o 16.25, ale nie wiem na którym peronie.
Jak mogę się spotkać z resztą Forumowiczów?
leszekno pisze:Ja jadę z Poznania pociągiem o 13.30. W Warszawie na Centralnym będę o 16.25, ale nie wiem na którym peronie.
Jak mogę się spotkać z resztą Forumowiczów?
Wg. moich wiadomości nie o 16:25, tylko 16:42. Peron I, tor 5 .
Zapewne trzeba wypatrywać zwartej kilkuosobowej grupy
Głupio mi się przyznać, ale jednak nie jadę. Głupio, bo bez żadnej nagłej awarii, a z macierzyńskich obsesji... Nigdy jeszcze nie zostawiałam Gałgana na tak długo i choć pewnie nic złego by się jej nie stało, może i by nie zapłakała, ale ja bym się średnio bawiła myśląc cały czas jak tam sobie poczyna. Jakby nie była ciągle na cycu, to inna sprawa, ale tak... Przepraszam za zamieszanie i szkoda mi bardzo.
Kasę oczywiście Bobbiemu oddam.
Jak Niedźwiedź i w tym roku nie zawita, mimo obietnic ciągłych, do Wrocławia wiosną, to wymyśliłam sobie, że latem do Radomia pojadę do rodzinki i stamtąd na kawę na Czerską. Tak się pocieszam. A z Wami to nie wiem kiedy się zobaczę, buuuu...
Miłego weekendu!
falcoeagle pisze:Powrót z LPMN:
Szybkim krokiem kierujemy się w kierunku przystanków Chełmska/Sielce. Łapiemy autobus linii 162 (godz 22:21/22:22) i wysiadamy na PKP Powiśle i pośpiesznie udajemy się na peron i wskakujemy do pociągu KM1245 odjeżdżającego o 22:33
wg planu autobus będzie na Powiślu o 22.32...
a jeśli dobrze pamiętam, musimy się jeszcze dostać na drugą stronę ulicy i przede wszystkim liczyć na to, że pociąg nie odjedzie minutę przed czasem albo więcej, a to się zdarza.
więc nie wiem czy nie lepiej pojechać 185.