nieprawidłowe podsumowania Piotra Moderatora
Poczekalnia jest jednak Poczekalnia i nic tego nie zmieni. Takie sa zasady Listy. Mozna sie z tym zgadzac albo nie. Tak samo jak z wszelkimi zasadami dotyczacymi liczenia punktow, kolejnosci w poszczegolnych podsumowaniach, wliczania czy nie wliczania danych notowan do podsumowania roku itd. Zasady sa takie, ze do podsumowania wszech czasow wlicza sie punkty zdobyte w pierwszej dwudziestce. Howgh, koniec dyskusji. Oczywiscie, tak jak pisal Piotr, mozemy tu sobie wymyslac dowolne ciekawostki i je prezentowac, tak jak to nie raz juz mialo miejsce (chocby podsumowania w ktorym liczylo sie tylko punkty zdobyte w pierwszej trojce).
A jesli chodzi o te przeboje Poczekalni... Mysle, ze bardzo duze grono sluchaczy Listy zaczyna sluchac od podstawowego zestawienia, wiec oni nigdy w zyciu nie uslyszeli na Liscie np. "Drops Of Jupiter".
A jesli chodzi o te przeboje Poczekalni... Mysle, ze bardzo duze grono sluchaczy Listy zaczyna sluchac od podstawowego zestawienia, wiec oni nigdy w zyciu nie uslyszeli na Liscie np. "Drops Of Jupiter".
OK. I give up! Helpless case!ku3a pisze:Poczekalnia jest jednak Poczekalnia i nic tego nie zmieni. Takie sa zasady Listy. Mozna sie z tym zgadzac albo nie. Tak samo jak z wszelkimi zasadami dotyczacymi liczenia punktow, kolejnosci w poszczegolnych podsumowaniach, wliczania czy nie wliczania danych notowan do podsumowania roku itd. Zasady sa takie, ze do podsumowania wszech czasow wlicza sie punkty zdobyte w pierwszej dwudziestce. Howgh, koniec dyskusji. Oczywiscie, tak jak pisal Piotr, mozemy tu sobie wymyslac dowolne ciekawostki i je prezentowac, tak jak to nie raz juz mialo miejsce (chocby podsumowania w ktorym liczylo sie tylko punkty zdobyte w pierwszej trojce).
A jesli chodzi o te przeboje Poczekalni... Mysle, ze bardzo duze grono sluchaczy Listy zaczyna sluchac od podstawowego zestawienia, wiec oni nigdy w zyciu nie uslyszeli na Liscie np. "Drops Of Jupiter".
- bobby-x
- Posty: 11449
- Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
- Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
powroty w podstawowym zestawieniu
Masz rację Piotrze, że sam zmieniłem zasadę w przypadku PAPA DOCK/PAPA DANCE ale tylko ze względów "historycznych".
Ja stosuję zasadę następującą:
- ta sama aranżacja (tego samego wykonawcy) to powrót nieważne po ilu tygodniach. latach np. A WINTER'S TALE - QUEEN lub poniżej wymieniona SIEKIERA została zdjęta przez Marka po jednym notowaniu z listy po interwencji słuchaczy.
- inna aranżacja tego samego wykonawcy to nowość (u mnie jedyny wyjątek W 40 DNI DOOKOŁA ŚWIATA). Tu zaliczamy SPOD CHMURY KAPELUSZA bo pierwszy raz to z koncertu w trójce a drugi raz z płyty czy z singla ?? (studyjne) którego wydanie przeciągnęło się o kilka lat.
Zresztą każdy słuchacz może numerować (liczyć) sobie utwory dowolnie. Nie ma jakiegoś przymusu. Ważne aby przy konkursie Piotr czy inny słuchacz podając pytanie precyzował je i podawał nazwijmy to "warunki konieczne" lub "szczególiki". Każda odpowiedź na pytanie o numer 1265 nowości będzie dobra jeśli nie podamy szczególików ponieważ każdy może według innych zasad policzyć ilość utworów.
Ja stosuję zasadę następującą:
- ta sama aranżacja (tego samego wykonawcy) to powrót nieważne po ilu tygodniach. latach np. A WINTER'S TALE - QUEEN lub poniżej wymieniona SIEKIERA została zdjęta przez Marka po jednym notowaniu z listy po interwencji słuchaczy.
- inna aranżacja tego samego wykonawcy to nowość (u mnie jedyny wyjątek W 40 DNI DOOKOŁA ŚWIATA). Tu zaliczamy SPOD CHMURY KAPELUSZA bo pierwszy raz to z koncertu w trójce a drugi raz z płyty czy z singla ?? (studyjne) którego wydanie przeciągnęło się o kilka lat.
Zresztą każdy słuchacz może numerować (liczyć) sobie utwory dowolnie. Nie ma jakiegoś przymusu. Ważne aby przy konkursie Piotr czy inny słuchacz podając pytanie precyzował je i podawał nazwijmy to "warunki konieczne" lub "szczególiki". Każda odpowiedź na pytanie o numer 1265 nowości będzie dobra jeśli nie podamy szczególików ponieważ każdy może według innych zasad policzyć ilość utworów.
-
- woźny-konserwator
- Posty: 10246
- Rejestracja: pn lip 21, 2003 11:01 am
- Lokalizacja: Kraków, Galicja
- Kontakt:
A co powiesz na taki ,,zakręt'' jaki wykonano z utworem Thriller Michaela Jacksona — wystartował w not. 62, 63, znikł, a potem... powrócił na kilka tygodni w tym samym wykonaniu, aranżacji etc. w not. 102 (zob. kariera tego utworu).
Na całe szczęście, utwór okupuje raczej ,,spody'' całościowego rankingu/podsumowania LP3, więc zapewne nie ma o co kopii kruszyć. Ale to obrazuje nie do końca jasne zasady, jakimi kierowano się przy lansowaniu utworów na Liście Przebojów Trójki.
Na całe szczęście, utwór okupuje raczej ,,spody'' całościowego rankingu/podsumowania LP3, więc zapewne nie ma o co kopii kruszyć. Ale to obrazuje nie do końca jasne zasady, jakimi kierowano się przy lansowaniu utworów na Liście Przebojów Trójki.
- Piotr
- Rzecznik Administratora
- Posty: 8003
- Rejestracja: pt gru 16, 2005 8:59 am
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 24.04.1982
Fakt faktem Jacku, ale ten powrot jest jeszcze ciut inny, bo dopiero w notowaniu 102 utwor ten wdziera sie do podstawowego zestawienia, bo wczesniej zaliczyl tylko poczekalnie.JaceK pisze:A co powiesz na taki ,,zakręt'' jaki wykonano z utworem Thriller Michaela Jacksona — wystartował w not. 62, 63, znikł, a potem... powrócił na kilka tygodni w tym samym wykonaniu, aranżacji etc. w not. 102 (zob. kariera tego utworu).
Na całe szczęście, utwór okupuje raczej ,,spody'' całościowego rankingu/podsumowania LP3, więc zapewne nie ma o co kopii kruszyć. Ale to obrazuje nie do końca jasne zasady, jakimi kierowano się przy lansowaniu utworów na Liście Przebojów Trójki.
-
- woźny-konserwator
- Posty: 10246
- Rejestracja: pn lip 21, 2003 11:01 am
- Lokalizacja: Kraków, Galicja
- Kontakt:
...bo nagle Lista wydłużyła się do 40 pozycji bez poczekalni — utwór nieśmiało weszedł na ostatnia pozycję, 40-tą. Doszedł na poz. 7, co wydaje się dość dziwne, bo choć wtedy listy okupowały Classix Nouveaux, KajaGooGoo i kilka innych, bielejący Michael Jackson też był bardzo popularny; a przynajmniej dzięki wspaniałemu teledyskowi — łatwo identyfikowalny. Cały ten nawrót, i krótka kariera na Topie jest dla mnie niezrozumiała.Piotr pisze:Fakt faktem Jacku, ale ten powrot jest jeszcze ciut inny, bo dopiero w notowaniu 102 utwor ten wdziera sie do podstawowego zestawienia, bo wczesniej zaliczyl tylko poczekalnie.
Ale ja się nie znam na ,,szoł-biznesie''...
- bobby-x
- Posty: 11449
- Rejestracja: pt lis 11, 2005 5:00 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: czerwiec 1983
- Lokalizacja: Powiat Otwocki, Mazowiecki Park Krajobrazowy
powroty na listę
To zależy co chcesz Jacku zrobić z takim "zakrętem". Jeśli chcesz ponumerować utwory z podstawowego zestawienia to numer nowości dasz w 1984 roku, jeśli numerujesz utwory z całej listy to pierwszy raz utwór pojawia się w 1983 roku. To chyba proste. Co innego numer nowości w podstawowym zestawieniu a co innego w liście. Jeśli pytasz w sensie jaki znaczek postawić w kolumnie "last week" to w 62 jak i w 102 stawiamy "nowość" chyba że wpisujesz według nowoczesnej zasady zamiast nowości w podstawowym zestawieniu wpisujesz pozycję z poczekalni (ja po staremu 30 - 1 a nie 30 38 1) to wtedy przy Thriller powinien być 40 RE 1. Takie dziwadło.JaceK pisze:A co powiesz na taki ,,zakręt'' jaki wykonano z utworem Thriller Michaela Jacksona — wystartował w not. 62, 63, znikł, a potem... powrócił na kilka tygodni w tym samym wykonaniu, aranżacji etc. w not. 102
Na całe szczęście, utwór okupuje raczej ,,spody'' całościowego rankingu/podsumowania LP3, więc zapewne nie ma o co kopii kruszyć. Ale to obrazuje nie do końca jasne zasady, jakimi kierowano się przy lansowaniu utworów na Liście Przebojów Trójki.
Zasady jak wiecie ustala Marek i sam jest niekonsekwentny bo skoro wpuścił spowrotem na przykład BLUE MONDAY - NEW ORDER (tu nie pamiętam czy listę akurat prowadził Marek) to dlaczego nie wpuścił AUTOBIOGRAFII w notowaniu 83 do podstawowego zestawienia (top 20) a utwór otrzymał taką ogromną ilość głosów, że z 29 miejsca w 82 not spokojnie byłby w 83 not w top 10 i w dzisiejszych podsumowaniach wszystkich wydań może spokojnie utwór miałby pozycję w trzydziestce czyli byłby zagrany w podsumowaniu 1200 wydań listy.
Widzę, że Jacek specjalnie oddzielił AUTOBIOGRAFIĘ od AUTOBIOGRAFII (RE.) Hmmmmm. Właśnie przy zadawaniu pytania typu "co jest 5000 nowością w liście" to każdy słuchacz udzieli innej odpowiedzi. "Malik" zwrócił/zwróciła? uwagę na dziwne kryterium Kuby powrotów po 3, 5, 30, 220 notowaniach to jakie jest Twoje kryterium Jacku. Rozdzielasz Autobiografię to powinieneś też i kilkanaście/kilkadziesiąt innych utworów też tak potraktować: FLASH AND THE PAN, SIEKIERA, QUEEN oj było tego trochę.
Tu zwróciłbym uwagę Piotrowi aby mówiąc o "liście" myślał o całym zestawieniu "top 30 + poczekalnia" a nie o top 30.
Określenie LISTA odnosi się do tego co jest obecnie grane między 18:05 a 22:00. Określenie PODSTAWOWE ZESTAWIENIE dotyczy TOP 30 a POCZEKALNIA wiadomo obecnie pozycji 31-50.
Niekoniecznie Jacku na szczęście, ponieważ jak widziałem pojawiło się podsumowanie wg zasady 1 msc - 50 pkt, 50 msc - 1 pkt. Jeśli tak się bawimy to ja bym dodał punkty Thrillerowi z roku 83 i 84 i za 29 msc dał 22 pkt (nie pamiętam jakie to były pozycje??) a za na przykład 11 msc 40 pkt.JaceK pisze:Na całe szczęście, utwór okupuje raczej ,,spody'' całościowego rankingu/podsumowania LP3, więc zapewne nie ma o co kopii kruszyć. Ale to obrazuje nie do końca jasne zasady, jakimi kierowano się przy lansowaniu utworów na Liście Przebojów Trójki.
- tadzio3
- Posty: 10074
- Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
- Lokalizacja: Tykocin / Białystok
- Kontakt:
Re: powroty w podstawowym zestawieniu
Szczerze mówiąc trochę się zastanawiałem jakie jest moje stanowisko w tej sprawie, ale podjąłem decyzję i uważam za słuszne punkty B oraz E. W tych przypadkach odwołałem się do logiki i stwierdziłem, że po co komplikować coś co jest proste. Należy wpisac wszędzie Papa Dance, z odnośnikiem i informacją o zaistniałej sytuacji. Podobnie z Queenem. Traktowac należy to jako powrót, chociaż na liście była to nowość, ale po co w tym przypadku komplikowac sprawę i "tworzyć" nową piosenkę. Swego czasu ja także chciałem znaleźć "nową" wersję A WINTER'S TALE nie wiedząc że takowa nie istnieje (tak jak np nowa wersja "Enjoy In Sience 04" Depesów, która przecież została stworzona) .Wpisanie jej jako powrót rozwieje wszystkie wątpliwości osób, które mogą zrozumiec ją jako nową piosenkę. Oczywiście przydałoby się postawić gwiazdkę przy tym utworze i wyjaśnić zaistniałą sytuację.bobby-x pisze:Kto się zgodzi ze mną aby:
A) PAPA DOCK oraz PAPA DANCE to były dwa utwory.
B) zapisać w 132 not i dalszych PAPA DANCE ale z adnotacją o PAPA DOCK cenzurze, czasach komunistycznych - dyktatorach
C) zostawić tak jak jest czyli PAPA DANCE we wszystkich notowaniach.
D) A WINTER'S TALE oraz A WINTER'S TALE '02 jako dwa utwory (sztuczne '02 nadane przez Marka). Żeby była wersja na rok 2002 to by nie było problemu.
E) A WINTER'S TALE po prostu jako powrót.
bobby
Podobnie powino być w podobnych sytuacjach takich jak np "Autobiografia".
- Piotr
- Rzecznik Administratora
- Posty: 8003
- Rejestracja: pt gru 16, 2005 8:59 am
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 24.04.1982
Re: powroty na listę
Ale nie zawsze tak bylo. Kiedys lista to byly pozycje 1-20, pozniej 1-40. I tak juz staremu pozostalo, ze jak jest mowa o liscie to automatycznie jest mowa o zestawieniu zasadniczym. A nawyki to juz trudno, tym bardziej, ze te miejsca 31-50 to poczekalnia listy.bobby-x pisze:Tu zwróciłbym uwagę Piotrowi aby mówiąc o "liście" myślał o całym zestawieniu "top 30 + poczekalnia" a nie o top 30.
Określenie LISTA odnosi się do tego co jest obecnie grane między 18:05 a 22:00. Określenie PODSTAWOWE ZESTAWIENIE dotyczy TOP 30 a POCZEKALNIA wiadomo obecnie pozycji 31-50.
I tak tez bylo liczonebobby-x pisze:Niekoniecznie Jacku na szczęście, ponieważ jak widziałem pojawiło się podsumowanie wg zasady 1 msc - 50 pkt, 50 msc - 1 pkt. Jeśli tak się bawimy to ja bym dodał punkty Thrillerowi z roku 83 i 84 i za 29 msc dał 22 pkt (nie pamiętam jakie to były pozycje??) a za na przykład 11 msc 40 pkt.
No a jesli juz Autobiografia zostala wywolana do tablicy to co proponujecie w tym temacie? Wiem, ze to tylko powrot do poczekalni, ale wypadaloby ujednolicic zeznania w tej kwestii.
-
- Posty: 8050
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
- Lokalizacja: Krosno
Re: front obrony lp3
UWAGA - temat wykopany, bo jest dość ciekawy
Mam nadzieję, że na zlocie nie doszło między wami do żadnych rękoczynów.JaceK pisze:No to się cieszę! I w zasadzie możemy temat zamknąć, bo z wątku merytorycznego, zrobił sie chwilami bardzo osobisty — wiele kwestii możemy załatwić przecież poza oficjalnym forum.

Pewnie nie udało Ci się uzyskać od Marka żadnych wyjaśnień w spornych kwestiach?JaceK pisze:Czekam też na uwagi p. Marka — uważam jego zdanie za ostateczne w wielu spornych kwestiach.

No to w tej sytuacji też potraktowałbym Queen jako powrót, a co do Papa Dock jeszcze nie wyrobiłem sobie zdania.bobby-x pisze:Marek dopisał sztucznie "a winter's tale '02" bo nie wiedział jak wybrnąć z kłotopu "zakazu" powrotów do podstawowego zestawienia. Ja traktuje Queen jako powrót na listę ale to tylko moje osobiste zdanie. Papa Dock i Papa Dance traktuję jako dwa osobne utwory tylko ze względów historycznych. Utwór wyleciał z listy bo Papa Dock to pseudonim dyktatora? w Ameryce Południowej co niespodobało się naszej komunistycznej ówczesnej władzy (cenzura). Został zagrany w liście jako nowość po kilku notowaniach już ze zmienioną nazwą wykonawcy jako PAPA DANCE.
Tak jak napisałem wyżej. Powrót.Piotr pisze:Od razu podam, ze moim zdaniem bez wzgledu na okolicznosci, zmiane nazwy etc to powinien byc powrot i to bez dwoch zdan. Ale po to jest to forum abysmy wspolnie nad tym faktem podyskutowali, przedstawili swoje racje i w koncu zdecydowali. Jak na chwile obecna jest 2:0 za traktowaniem tego faktu jako powrot na liste.
Jakkolwiek to nie potraktujemy, to niech stosowny komentarz znajdzie się w nowej bazie przy tym utworze.Piotr pisze:No i na koniec jeszcze jak traktujemy Papa (Dock) Dance. Jako dwa osobne utwory czy tez jako jeden. Wg mnie jako jeden bo wszyscy dobrze wiemy, ze to kolejna sztucznie wymyslona nazwa majaca pozniej - jak sie okazalo - swoje konsekwencje.
Tu też jestem za powrotem utworu, jeśli to była ta sama wersja.Piotr pisze:No a jesli juz Autobiografia zostala wywolana do tablicy to co proponujecie w tym temacie? Wiem, ze to tylko powrot do poczekalni, ale wypadaloby ujednolicic zeznania w tej kwestii.
- drwycior
- Posty: 669
- Rejestracja: pt gru 08, 2006 9:57 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984
- Lokalizacja: Cieszyn/Norymberga
- Kontakt:
To ja jeszcze dodam swoje 3 grosze .Temat ciekawy i wiem ze w innych watkach tez czesto poruszany jesli chodzi o cala punktacje.
Jesli wlasnie o przyznawanie punktow poszczegolnym utworom chodzi,to mozna by ten temat wg mnie zamknac jednym zdaniem - jest to niewazne bo cala punktacja i podsumowanie ogolne wszystkich list nie odzwierciedla tego co sie na nich dzialo.
Poniewaz najwiekszym bledem jaki zostal popelniony to ten,ze Lista zasadnicza tak naprawde ma 20 utworow caly czas.
I z punktu widzenia podsumowania - niewazne co sie dzieje od 21-30 miejsca,czy kiedys od 21-40 miejsca.
I wezmy taki najlepszy przyklad Archive "Again" ile tygodni zajmowal poza 20-stka a przeciez byl na liscie! I co by bylo gdyby z tych 70-ciu tygodni ,przez 40 bylby na miejscu 21...ale koszmar, ile to punktow!?
A jak wiemy najwiecej miejsc lista podstawowa liczyla sobie 40.I juz od tego momentu trzeba bylo liczyc za 1 miejsce 40 pukntow a za 40-1 punkt.
Niewazne ze potem byla skrocona do pierwszej 30-stki.
Dalej podstawa by bylo liczenie za 1 miejsce 40,za 30-11 punktow i wszystkie utwory mialyby jednakowe szanse .A tak,te wyniki sa po prostu wypaczone wg mnie,nie maja zadnej wartosci.
Jesli wlasnie o przyznawanie punktow poszczegolnym utworom chodzi,to mozna by ten temat wg mnie zamknac jednym zdaniem - jest to niewazne bo cala punktacja i podsumowanie ogolne wszystkich list nie odzwierciedla tego co sie na nich dzialo.
Poniewaz najwiekszym bledem jaki zostal popelniony to ten,ze Lista zasadnicza tak naprawde ma 20 utworow caly czas.
I z punktu widzenia podsumowania - niewazne co sie dzieje od 21-30 miejsca,czy kiedys od 21-40 miejsca.
I wezmy taki najlepszy przyklad Archive "Again" ile tygodni zajmowal poza 20-stka a przeciez byl na liscie! I co by bylo gdyby z tych 70-ciu tygodni ,przez 40 bylby na miejscu 21...ale koszmar, ile to punktow!?
A jak wiemy najwiecej miejsc lista podstawowa liczyla sobie 40.I juz od tego momentu trzeba bylo liczyc za 1 miejsce 40 pukntow a za 40-1 punkt.
Niewazne ze potem byla skrocona do pierwszej 30-stki.
Dalej podstawa by bylo liczenie za 1 miejsce 40,za 30-11 punktow i wszystkie utwory mialyby jednakowe szanse .A tak,te wyniki sa po prostu wypaczone wg mnie,nie maja zadnej wartosci.
W OGOLE FASCYNUJACA JEST CALA DYSKUSJA NA TEN TEMAT, moi kolesie powiedzieliby k... nie maja sie czym zajmowac i nad czym ubolewac-I OTO CHODZI , UWIELBIAM TAKICH JAK WY LUDZI ZAKRECONYCH DLA KTORYCH NAJDROBNIEJSZY SZCZEGOL JEST ISTOTNY,I SLUSZNIE -TO CO ROBICIE, LICZYCIE ,ANALIZUJECIE TO JEST COS WSPANIALEGO-mimo ze dla losow swiata (a pewnie nawet i losow programu 3) nie ma wiekszego znaczenia-a JEDNAK DLA NAS MA , PO TO TU JESTESMY , PO TO IDE DO PRACY ZEBY ZOBACZYC CO SIE DZIEJE NA FORUM ,, LISTY mojej wiecznej mlodosci''-(nie mam w domu kompa)TAK TRZYMAC!!!
dorzucam swoja opinie:
co do powrotow PAPA DANCE- TO BYL TEN SAM KAWALEK ALE INNA NAZWA ZESPOLU WIEC O PAPA DOCK NIE WOLNO ZAPOMINAC(sprawa wielce dyskusyjna ,ale chyba trzeba oddac zapis oryginalny -jak bylo 2 razy zapowiadane ,to traktujmy jako 2 inne kawalki)
chyba ze z listy zostalo wycofane celowo -przez cenzure,a nie przez prosty spadek za 40.,wiec ...hm
KTOS NAPISAL ZE PODSUMOWANIE 100 NOT. BYLO INACZEJ LICZONE
-PYTAM JAK.
CYTUJE,,Oficjalne zasady trójkowe odnośnie podsumowania wszystkich notowań począwszy od podsumowania setnego (bo wcześniej obowiązywały inne) ''
CO DO POCZEKALNI -NIE TRAKTUJMY POCZEKALNI I MIEJSC W NIEJ JAKO KONKRETNYCH MIEJSC w całym zestawie propozycji,jest to umowna kolejnosc , poniewaznp 31 miejsce nie oznacza wcale ze piosenka jest na 31, ona jest owszem na 1 w poczekalni,ale w calkowitym zestawie moze miec mniej glosow niz utwory , ktore np wypadly z listy,czyli uplasowaly sie poza 30.
DLATEGO POCZEKALNIA TO TYLKO POCZEKALNIA,
bez wzgledu czy byla to druga,trzecia czy czwarta dziesiatka
dorzucam swoja opinie:
co do powrotow PAPA DANCE- TO BYL TEN SAM KAWALEK ALE INNA NAZWA ZESPOLU WIEC O PAPA DOCK NIE WOLNO ZAPOMINAC(sprawa wielce dyskusyjna ,ale chyba trzeba oddac zapis oryginalny -jak bylo 2 razy zapowiadane ,to traktujmy jako 2 inne kawalki)
chyba ze z listy zostalo wycofane celowo -przez cenzure,a nie przez prosty spadek za 40.,wiec ...hm
KTOS NAPISAL ZE PODSUMOWANIE 100 NOT. BYLO INACZEJ LICZONE
-PYTAM JAK.
CYTUJE,,Oficjalne zasady trójkowe odnośnie podsumowania wszystkich notowań począwszy od podsumowania setnego (bo wcześniej obowiązywały inne) ''
CO DO POCZEKALNI -NIE TRAKTUJMY POCZEKALNI I MIEJSC W NIEJ JAKO KONKRETNYCH MIEJSC w całym zestawie propozycji,jest to umowna kolejnosc , poniewaznp 31 miejsce nie oznacza wcale ze piosenka jest na 31, ona jest owszem na 1 w poczekalni,ale w calkowitym zestawie moze miec mniej glosow niz utwory , ktore np wypadly z listy,czyli uplasowaly sie poza 30.
DLATEGO POCZEKALNIA TO TYLKO POCZEKALNIA,
bez wzgledu czy byla to druga,trzecia czy czwarta dziesiatka
no i piosenki ktore wypadalyby z trzydziestki wciaz zbieralyby punkty, a te ktore teraz wypadaja nie dostawalyby nic. A co jesli teraz po wypadnieciu jakas piosenka bylaby na 31. miejscu 20 razy?? Do kazdego systemu liczenia ktos sie przyczepi. Trudno. Takie zalozenia zostaly przyjete i juz. Dla zaspokojenia wlasnej ciekawosci mozna sobie tworzyc najprzerozniejsze zestawienia. Nie brak ich rowniez na naszym forum. Ale tylko dla zaspokojenia wlasnej ciekawosci.drwycior pisze:A jak wiemy najwiecej miejsc lista podstawowa liczyla sobie 40.I juz od tego momentu trzeba bylo liczyc za 1 miejsce 40 pukntow a za 40-1 punkt.
Niewazne ze potem byla skrocona do pierwszej 30-stki.
Dalej podstawa by bylo liczenie za 1 miejsce 40,za 30-11 punktow i wszystkie utwory mialyby jednakowe szanse .A tak,te wyniki sa po prostu wypaczone wg mnie,nie maja zadnej wartosci.
-
- Posty: 1298
- Rejestracja: pn lut 23, 2004 6:35 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: ...września 1982
- Lokalizacja: Lublin
Tak naprawdę najbardziej miarodajne byłoby liczenie podsumowania trzydziestek. W końcu z 25 lat istnienia listy tylko przez dwa lata było top - 20, przez dwa i pół top - 40, a przez pozostałe dwadzieścia i pół roku top - 30 (i już od 17 lat bez zmian). I tutaj takie utwory jak "Again" czy "Everybody Hurts" mocno zyskują, zyskują też trrochę piosenki z miejsc 21 - 30 z lat 1982 - 1983. Zreszta tak się od 1985 do dziś liczy podsumowania roczne (swoją drogą ciekawe, jak liczono lata 1989 i 1990, gdy zmiana wielkości listy głównej była w środku roku). Liczenie całości dwudziestkami jakoś tak się przyjęło, bo tyle było piosenek na liście zasadniczej na początku i jeszcze w roku 1985 miało jakiś sens. Bo kto wtedy przypuszczał, że LP3 przetrwa tyle lat?. Liczenie czterdziestki jest bez sensu, bo pozycje 31 - 40 jednak przez 22 i pół roku są w poczekalni, a tylko oprzez dwa i pół były na liście zasadniczej. Dla mnie w każdym razie najbardziej liczy się trzydziestka jako forma podstawowa przez 80 procent czasu istnienia listy. Ale oczywiście ani nikomu ze słuchaczy, ani tym barzdziej Trójce nie ośmieliłbym sie tego sposobu widzenia problemu narzucać.
-
- woźny-konserwator
- Posty: 10246
- Rejestracja: pn lip 21, 2003 11:01 am
- Lokalizacja: Kraków, Galicja
- Kontakt:
Proponuję poczekać... takie statystyki Piotr już liczył, i publikował w formie PDF w starej wersji archiwum (generowane na podstawie starszej wersji danych w Archiwum, zawierającej sporą ilość błędów pisowni). W nowszej odsłonie Archiwum, planuje się kilka wersji takich statystyk... dajcie tylko sobie i mi trochę czasu.
cytat ,, mocno zyskują, zyskują też trrochę piosenki z miejsc 21 - 30 z lat 1982 - 1983. ''
TAK ALE TRACA TE CO WYPADLY, NP KOCHAM CIE KOCHANIE -MAANAMU
mogloby pobyc 2 tyg w trzeciej dziesiatce i powrocic albo zdobywac male punkciki za miejsca 21-30 a tak papa za liste , to samo z AUTOBIOGRAFIA I INNYMI..
TAK ALE TRACA TE CO WYPADLY, NP KOCHAM CIE KOCHANIE -MAANAMU
mogloby pobyc 2 tyg w trzeciej dziesiatce i powrocic albo zdobywac male punkciki za miejsca 21-30 a tak papa za liste , to samo z AUTOBIOGRAFIA I INNYMI..
-
- Posty: 8050
- Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
- Lokalizacja: Krosno
Nigdy nie wyjdzie supersprawiedliwe podsumowanie.
Dodatkowo wynika to z faktu, że na początku listy (rok 82, czy 83 też?) głosowało się na 2 utwory: 1 polski i 1 zagraniczny. Dlatego prawdziwym ewenementem było, żeby w czołówce były 2 utwory tego samego wykonawcy. Dlatego jak nowy utwór danego wykonawcy wchodził na listę, to poprzedni spadał. Gdyby od razu głosoweało się np. na dowolne 3 utwory, to ówczesna czołówka polskiego rocka znacznie dłużej gościłaby na liście zamiast wypadać po kilkunastu tygodniach.
Tamte utwory nie mają teraz szans w podsumowaniach wszystkich notowań i błąkają się pewnie gdzieś w 3-ej czy 4-ej setce.
Dodatkowo wynika to z faktu, że na początku listy (rok 82, czy 83 też?) głosowało się na 2 utwory: 1 polski i 1 zagraniczny. Dlatego prawdziwym ewenementem było, żeby w czołówce były 2 utwory tego samego wykonawcy. Dlatego jak nowy utwór danego wykonawcy wchodził na listę, to poprzedni spadał. Gdyby od razu głosoweało się np. na dowolne 3 utwory, to ówczesna czołówka polskiego rocka znacznie dłużej gościłaby na liście zamiast wypadać po kilkunastu tygodniach.
Tamte utwory nie mają teraz szans w podsumowaniach wszystkich notowań i błąkają się pewnie gdzieś w 3-ej czy 4-ej setce.
- drwycior
- Posty: 669
- Rejestracja: pt gru 08, 2006 9:57 pm
- Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984
- Lokalizacja: Cieszyn/Norymberga
- Kontakt:
Przeciez przy podsumowaniu 40-stki utwory ktore dzisiaj wypadaja z listy poza 30-stke ,lub te ktore sa w poczekalni od 31-40 nie otrzymuja przeciez zadnych punktow.Na 11 punktach za miejsce 30-e sie konczy.-to mialo byc do Kuby J. 
Jeszcze raz:dlaczego 40-stke? Dlatego ze pod wspolny mianownik trzeba podlaczyc wszystkie utwory z list podstawowych,a jesli kiedys miala ona najwiecej 40 miejsc, to za 1 miejsce 40 pkt. a za 30 - 11 pkt. itd.
W notowaniach z 20-stka za 1 miejsce 40 pkt. a za 20 - 21 pkt.
I jesli jutro przyjmijmy Niedzwiedz wymyslil by sobie ze Lista bedzie miec 60 miejsc podstawowych to wtedy znowu trzeba by podciagnac pod to wszystkie notowania i policzyc za 1 miejsce 60 pkt , za 60 miejsce 1 pkt. itd.
Oczywiscie BEZ POCZEKALNI z wczesniejszych notowan.
Dlatego uwazam ze to jest najsluszniejsze rozwiazanie i z punktu widzenia matematycznego rowniez,bo trzeba podciagac wszystko do wspolnego mianownika i jesli pojutrze lista by miala 150 miejsc to wtedy wszystkie pozycje trzeba policzyc i wtedy Jon&Vangelis w pierwszym notowaniu mialby 150 pkt. a nie 20 pkt.
A idzmy dalej w odwrotnym kierunku i policzmy tylko pierwsze dziesiatki,albo piatki...i co by bylo? A teoretycznie lista przeciez mogla miec tylko 10 piosenek na poczatku przez rok.I wtedy by Niedzwiedz powiedzial no to do konca liczymy tylko dziesiatki bo na poczatku tak bylo...to zupelnie bez sensu.
Ech,pozdrawiam

Jeszcze raz:dlaczego 40-stke? Dlatego ze pod wspolny mianownik trzeba podlaczyc wszystkie utwory z list podstawowych,a jesli kiedys miala ona najwiecej 40 miejsc, to za 1 miejsce 40 pkt. a za 30 - 11 pkt. itd.
W notowaniach z 20-stka za 1 miejsce 40 pkt. a za 20 - 21 pkt.
I jesli jutro przyjmijmy Niedzwiedz wymyslil by sobie ze Lista bedzie miec 60 miejsc podstawowych to wtedy znowu trzeba by podciagnac pod to wszystkie notowania i policzyc za 1 miejsce 60 pkt , za 60 miejsce 1 pkt. itd.
Oczywiscie BEZ POCZEKALNI z wczesniejszych notowan.
Dlatego uwazam ze to jest najsluszniejsze rozwiazanie i z punktu widzenia matematycznego rowniez,bo trzeba podciagac wszystko do wspolnego mianownika i jesli pojutrze lista by miala 150 miejsc to wtedy wszystkie pozycje trzeba policzyc i wtedy Jon&Vangelis w pierwszym notowaniu mialby 150 pkt. a nie 20 pkt.
A idzmy dalej w odwrotnym kierunku i policzmy tylko pierwsze dziesiatki,albo piatki...i co by bylo? A teoretycznie lista przeciez mogla miec tylko 10 piosenek na poczatku przez rok.I wtedy by Niedzwiedz powiedzial no to do konca liczymy tylko dziesiatki bo na poczatku tak bylo...to zupelnie bez sensu.
Ech,pozdrawiam
>Nigdy nie wyjdzie supersprawiedliwe podsumowanie.
Dodatkowo wynika to z faktu, że na początku listy (rok 82, czy 83 też?) głosowało się na 2 utwory: 1 polski i 1 zagraniczny. Dlatego prawdziwym ewenementem było, żeby w czołówce były 2 utwory tego samego wykonawcy. Dlatego jak nowy utwór danego wykonawcy wchodził na listę, to poprzedni spadał. Gdyby od razu głosoweało się np. na dowolne 3 utwory, to ówczesna czołówka polskiego rocka znacznie dłużej gościłaby na liście zamiast wypadać po kilkunastu tygodniach.
Oczywiście. I wpływ tego czynnika na wygląd podsumowania listy jest znacznie większy niż to, czy do liczenia bierze się Top 20 czy Top 30.
Dodatkowo wynika to z faktu, że na początku listy (rok 82, czy 83 też?) głosowało się na 2 utwory: 1 polski i 1 zagraniczny. Dlatego prawdziwym ewenementem było, żeby w czołówce były 2 utwory tego samego wykonawcy. Dlatego jak nowy utwór danego wykonawcy wchodził na listę, to poprzedni spadał. Gdyby od razu głosoweało się np. na dowolne 3 utwory, to ówczesna czołówka polskiego rocka znacznie dłużej gościłaby na liście zamiast wypadać po kilkunastu tygodniach.
Oczywiście. I wpływ tego czynnika na wygląd podsumowania listy jest znacznie większy niż to, czy do liczenia bierze się Top 20 czy Top 30.
W podsumowaniach wiele rzeczy jest niesprawiedliwych. Z tych, o których tutaj (przynajmniej w tym roku) się nie wspominało są dwie zaasadnicze:
1. Zdecydowanie mniej istotne, gdyż piosenki traciłyby na tym niewiele, jest sposób liczenia pozycji podwójnych, a właściwie tych za podwójnymi. W notowaniu 20 Turbo powinno być liczone na miejscu 3, gdyż przed nim były 2 piosenki na wspólnym miejscu 1. Tak samo powinno być o miejsce niżej kolejne 18 piosenek. A że notowań podwójnych szczególnie na początku było sporo, to niektóre piosenki mogły zyskać na tym sposobie liczenia po kilka punktów. Co więcej, jest kilka piosenek, które dzięki temu załapały się do podsumowania wszechczasów na ostatnim miejscu. Taki na przykład Tony Banks i Kombi z inwazją z Plutona nigdy tak naprawdę w 20 nie były. Ciekawostką w tym kontekśćie i poważną niekonsekwencją jwst notowanie 3, gdzie po podwójnym miejscu 1 następuje 3, a po podwójnym 7 - 8. W tym przypadku jedyną wskazówką do podsumowania jest: Tako rzekł Marek.
2. Debiuty w podwójnych notowaniach to temat już nie raz wałkowany. Tutaj liczenie piosence punktów pojedyńczo zakrawa na totalną paranoję. Przykłady: notowanie potrójne Co za hałas co za szum skacze z 21 miejsca w poczekalni na 18, za co dostaje 3 punkty zamiast 9; Nobodys diary z 21 w poczekalni na 15 czyli 6 zamiast 12, a w tymże samym spoza poczekalni na 13 Z dnia na dzień czyli 8 zamiast 16. Te piosenki są bardzo daleko w podsumowaniach, ale patrzmy dalej. Ulica miasta która z 38 w poczekalni skoczyła na 15 czyli w podsumowaniu powinna mieć 235 zamiast 229 punktów, a to już wynik pewnie z 3 setki podsumowania wszechczasów; Tacy sami awans z 29 na 8 czyli 185 zamiast 198 w podsumowaniu; Born to be may baby z 37 w poczekalni na 12 co daje 334 zamiast 325, a to już jest zdecydowanie pierwsza setka i awans o dobrych kilka miejsc; The unforgiven 343 a nie 329 czyli jeszcze większy awans i jeszcze wyższa pozycja w setce; Zombie z 22 na 12 czyli 431 zamiast 422 i oznacza to chyba awans do 30. Ta sama zasada dotyczy także powrotów i dotknęła między innemi Niejeden, Jak rzecz, Jak liść oraz Ja sowa z 21 na 16 czyli 271 a nie 266 a to jest druga setka, przede wszystkim November rain z 21 na 10 czyli powinno być 566 a nie 555 co oznacza wyprzedzenie Niepokonanych czyli awans w pierwszej 10. Czyli spowodowało to 4 znaczące zmiany w obrębie pierwszej setki a to sporo.
P.S. Nie miałem pod ręką najnowszych podsumowań, więc opierając się na podsumowaniu 1000 z książki podawałem tylko przybliżone dane.
1. Zdecydowanie mniej istotne, gdyż piosenki traciłyby na tym niewiele, jest sposób liczenia pozycji podwójnych, a właściwie tych za podwójnymi. W notowaniu 20 Turbo powinno być liczone na miejscu 3, gdyż przed nim były 2 piosenki na wspólnym miejscu 1. Tak samo powinno być o miejsce niżej kolejne 18 piosenek. A że notowań podwójnych szczególnie na początku było sporo, to niektóre piosenki mogły zyskać na tym sposobie liczenia po kilka punktów. Co więcej, jest kilka piosenek, które dzięki temu załapały się do podsumowania wszechczasów na ostatnim miejscu. Taki na przykład Tony Banks i Kombi z inwazją z Plutona nigdy tak naprawdę w 20 nie były. Ciekawostką w tym kontekśćie i poważną niekonsekwencją jwst notowanie 3, gdzie po podwójnym miejscu 1 następuje 3, a po podwójnym 7 - 8. W tym przypadku jedyną wskazówką do podsumowania jest: Tako rzekł Marek.
2. Debiuty w podwójnych notowaniach to temat już nie raz wałkowany. Tutaj liczenie piosence punktów pojedyńczo zakrawa na totalną paranoję. Przykłady: notowanie potrójne Co za hałas co za szum skacze z 21 miejsca w poczekalni na 18, za co dostaje 3 punkty zamiast 9; Nobodys diary z 21 w poczekalni na 15 czyli 6 zamiast 12, a w tymże samym spoza poczekalni na 13 Z dnia na dzień czyli 8 zamiast 16. Te piosenki są bardzo daleko w podsumowaniach, ale patrzmy dalej. Ulica miasta która z 38 w poczekalni skoczyła na 15 czyli w podsumowaniu powinna mieć 235 zamiast 229 punktów, a to już wynik pewnie z 3 setki podsumowania wszechczasów; Tacy sami awans z 29 na 8 czyli 185 zamiast 198 w podsumowaniu; Born to be may baby z 37 w poczekalni na 12 co daje 334 zamiast 325, a to już jest zdecydowanie pierwsza setka i awans o dobrych kilka miejsc; The unforgiven 343 a nie 329 czyli jeszcze większy awans i jeszcze wyższa pozycja w setce; Zombie z 22 na 12 czyli 431 zamiast 422 i oznacza to chyba awans do 30. Ta sama zasada dotyczy także powrotów i dotknęła między innemi Niejeden, Jak rzecz, Jak liść oraz Ja sowa z 21 na 16 czyli 271 a nie 266 a to jest druga setka, przede wszystkim November rain z 21 na 10 czyli powinno być 566 a nie 555 co oznacza wyprzedzenie Niepokonanych czyli awans w pierwszej 10. Czyli spowodowało to 4 znaczące zmiany w obrębie pierwszej setki a to sporo.
P.S. Nie miałem pod ręką najnowszych podsumowań, więc opierając się na podsumowaniu 1000 z książki podawałem tylko przybliżone dane.
Ten wzór wymagałby co najmniej kilkudziesięciu założeń i byłby obwarowany znacznym błędem statystycznym, więc można go sobie darować.Gary pisze:czyli jeśli tu jest jakiś matematyk to niech wymyśli wzór z kilkoma założeniami i wtedy przeliczy się wszystko jeszcze raz...szczerze mówiąc to myślałem nad takim wzorem, ale to już matematyka wyższych lotów niż moje i dałem sobie spokój.