Re: Notowanie 1665 — 27.12.2013 - Piotr Baron
: pt gru 27, 2013 9:22 pm
Ja chyba sobie pójdę, może wrócę.
Czółko.
Czółko.
Forum pozytywnie zakręconych wokół LP3
https://forum.lp3.pl/
Ok, ale ja się nie pogniewamDx2 pisze: Boję się napisać......
Był juz kiedyś Upiór w Operze.VILKI pisze:lament w filharmonii... to brzmi przerażającobarb42 pisze:Gżegżoż, dzięki.
Będę miała okazję usłyszeć Lament w filharmonii.
To i tak masz szczęście. Od kilku tygodni rzadko chce mi się nawet zalogować, by zagłosować na te trzy utwory z zestawu warte zaznaczenia.kajman pisze:Na szczęście nadal na liście Lament czyli jedyny utwór w top30, na który głosuję.
Syntezatory w umiarze nie są złe. Wszystko rozbija się o to wyboldowane.albarn pisze:Ich nie przekonasz, jak gdzieś usłyszą syntezatory albo taneczny rytm to dostają alergiiDx2 pisze:O kilku rockowych utworach napisać bym mógł to samo......
Kajman, by mnie zjadł.lady pisze:Ok, ale ja się nie pogniewamDx2 pisze: Boję się napisać......
Za dwa tygodnie mam nadzieję, że zostaniesz choć do 21..., bo....Dx2 pisze:Kajman, by mnie zjadł.lady pisze:Ok, ale ja się nie pogniewamDx2 pisze: Boję się napisać......
Miłej Listy, uciekam.
Pozdrawiam wszystkich
Dx2
Syntezatory czasem mogą być (np taki Vangelis chyba też na nich gra), taneczny rytm także, ale niech to będzie robione z sensem.albarn pisze:Ich nie przekonasz, jak gdzieś usłyszą syntezatory albo taneczny rytm to dostają alergiiDx2 pisze:O kilku rockowych utworach napisać bym mógł to samo......
Kajman jest jaroszem, więc dopóki nie będziesz miał konsystencji kisielu...Dx2 pisze: Kajman, by mnie zjadł.
i dżem w operzesemuś pisze:Był juz kiedyś Upiór w Operze.VILKI pisze:lament w filharmonii... to brzmi przerażającobarb42 pisze:Gżegżoż, dzięki.
Będę miała okazję usłyszeć Lament w filharmonii.
mam to samo....kajman pisze:Uwielbiam Listę - piosenki niekoniecznie
Jak słucham tego utworu toi zastanawiam czy nie powinien się nazywać Ulica mdłości, bo może takie efekty wywołać.
słoik pisze: Kajman jest jaroszem, więc dopóki nie będziesz miał konsystencji kisielu...
taneczny rytm u kajmana hmm... a jakieś konkrety?kajman pisze:Syntezatory czasem mogą być (np taki Vangelis chyba też na nich gra), taneczny rytm także, ale niech to będzie robione z sensem.albarn pisze:Ich nie przekonasz, jak gdzieś usłyszą syntezatory albo taneczny rytm to dostają alergiiDx2 pisze:O kilku rockowych utworach napisać bym mógł to samo......
Kajmanie...kajman pisze: Strasznie nudny ten utwór, flaki z olejem. Ten Pharell z nowego zestawu ma znacznie więcej jaj.
Piwko, piwko, piwko .... i breakdance.VILKI pisze: taneczny rytm u kajmana hmm... a jakieś konkrety?
Wiesz, że i mi jakoś złagodniała jego negatywna ocena.Corleone pisze:Najlepszy utwór Daft Punk z dodanych dotychczas do zestawu. Fajnie, że wreszcie się przebił.
owszem najlepszy. ale tylko dlatego że poprzedniki byly koszmarami do kwadratu...Corleone pisze:Najlepszy utwór Daft Punk z dodanych dotychczas do zestawu. Fajnie, że wreszcie się przebił.
Już kiedyś brałem udział w dyskusji o syntezatorach. Syntezator potrafi zastąpić niemal każdy instrument i to jest jego dużą zaletą. Poza tym grać i komponować na syntezatorze, podobnie jak na gitarze, trzeba umieć. Więc dyskusja o wyższości jednego instrumentu nad drugim jest niczym rozmowa ślepego z głuchym, każdy ma inne preferencje i możliwości.Lemmy pisze:Syntezatory w umiarze nie są złe. Wszystko rozbija się o to wyboldowane.
z pierwszym zdaniem się nie zgadzam, ale za to z drugim jak najbardziej! pewnie miałby mój głos!konwicki1980 pisze:Wreszcie jest niezłe electro w trzydziestce. Szkoda, że nie wybrali chłopaki na singla utworu Giorgio by Moroder - to jest najmocniejszy fragment albumu Daft Panków.