Gary pisze:Nie Kajman to raczej słuchacze się zmieniają. Pearl Jam nowa płyta mi się bardzo podoba, tylko może mało komercyjna, ale oni swoje zarobili i mają komercję w...
komercja komercją, ale dziś czeka się na nowe płyty Radiohead czy Coldplay, albo Franz Ferdinand czy Bloc Party, to m.in ci artyści pokazują jak wygląda muzyka lat '00
Aerosmith liczyli się w latach '80, Pearl Jam w '90
Gary pisze:Nie Kajman to raczej słuchacze się zmieniają. Pearl Jam nowa płyta mi się bardzo podoba, tylko może mało komercyjna, ale oni swoje zarobili i mają komercję w...
Nie wiem co atrakcyjnego jest w piosence "All good things". Te nagłe przerwy w utworze, jakby się płyta cięła. Aż uszy więdną. Nie miałem okazji przesłuchać całego albumu, ale sądząc po jakości drugiego i trzeciego singla, to "Maneater" był jednorazowym killerem. A i tak wolę styl i muzykę Nelly z czasów "Turn off the light".
Matiass pisze:Kajman zgadzam sie z Toba, Madonna po prostu jest coraz slabsza i tyle. Podopbnie pozostali.
Zgadzam się, ale nie wrzucałbym do tego grona Pearl Jam. Nie dość, że wszystkie single z ich ostatniej płyty weszłyu do trzydziestki, to jeszcze "Life Wasted" i "Gone" radziły sobie całkiem nieźle. To prawda, że Pearl Jam mieli dużo większe przeboje na liście, ale ich muzyka na pewno się nie pogorszyła. Pearl Jam jest już dosyć zasłużonym zespołem i ich muzyka nie jest niczym świeżym, dlatego ludzie nie głosują.
Coma bez cenzury? Można było się spodziewać, ale piosenka traci przez to siłę przekazu.
Nelly - to będzie wielki przebój. Nawet u mnie na liście zadebiutował.
Zawiesina pisze:Nie wiem co atrakcyjnego jest w piosence "All good things". Te nagłe przerwy w utworze, jakby się płyta cięła. Aż uszy więdną. Nie miałem okazji przesłuchać całego albumu, ale sądząc po jakości drugiego i trzeciego singla, to "Maneater" był jednorazowym killerem. A i tak wolę styl i muzykę Nelly z czasów "Turn off the light".
na mnie też nie robi większego wrażenia. taka zwykła balladka. ja wolałem nelly z czasów drugiej płyty. panu timbalandowi mówię zdecydowanie nie.
Zawiesina pisze:Nie wiem co atrakcyjnego jest w piosence "All good things". Te nagłe przerwy w utworze, jakby się płyta cięła. Aż uszy więdną. Nie miałem okazji przesłuchać całego albumu, ale sądząc po jakości drugiego i trzeciego singla, to "Maneater" był jednorazowym killerem. A i tak wolę styl i muzykę Nelly z czasów "Turn off the light".
Podpisuję się wszystkimi łapkami i nóżkami. Nelly wróc!
Campari może te zespoły są z moich lat szkolnych, ale zapewniam Cię, że ja z taką samą niecierpliwością czekam na nowe płyty U2, Pearl Jam, RHCP, czy Aerosmith jak na Coldplay, Placebo, Franza Ferdinanda(zobaczymy dopiero jak się rozwiną). Ale może już stary jestem i odosobniony w opiniach
Gary pisze:Campari może te zespoły są z moich lat szkolnych, ale zapewniam Cię, że ja z taką samą niecierpliwością czekam na nowe płyty U2, Pearl Jam, RHCP, czy Aerosmith jak na Coldplay, Placebo, Franza Ferdinanda(zobaczymy dopiero jak się rozwiną). Ale może już stary jestem i odosobniony w opiniach
na U2, RHCP i Pearl Jam ja też czekam
ale wspominając lata '00 będzie się wspominać zespoły, które wymieniłem, bo to one kształtują muzykę początku XXI wieku, za jakieś 10 lat pewnie zastąpią je inne, ale te przecież nie staną się przez to mniej wartościowe
naturalna kolej rzeczy