Lista Przebojów Programu Trzeciego

Jak to świetne z rana było dziś usłyszeć Manna. I dra Kruszewicza.

Gary pisze:Jak to świetne z rana było dziś usłyszeć Manna. I dra Kruszewicza.

Godz. 6.52-6.55 - wspaniały na poranek:)

I jeszcze jeden wywiad ze Skowrońskim.
Tym razem z Dziennika.

^^^^
I odpowiedź na niego Jerzego Sosnowskiego (co do części jemu poświęconej)
http://www.jerzysosnowski.pl/?p=292

Co do samej zawartości wywiadu to odnoszę wrażenie, że im dalej od momentu odwołania, tym Krzysztof Skowroński coraz bardziej pali za sobą mosty....

Robinson pisze:I jeszcze jeden wywiad ze Skowrońskim.
Tym razem z Dziennika.

Oczywiscie mam od poranka wydanie papierowe i wgłebie sie w lekturę przy niedzieli. Teraz pakuje sie i na mecz! Warmia!!! Walczymy o Top 3 po zasadniczym sezonie. Olsztyn !!!

PS. A Lista dzis a aucie? "Będe brał Cię [Listo], w aucie, eheee..."

jest jeszcze cien szansy

http://wyborcza.pl/1,75478,6346799,Skow ... ki___.html

oby, oby...

słuchałem wczoraj tylko początku Taniego Grania... myślałem, że jednak zostanie ...

Ja też słuchałem "Taniego Grania" tylko w kawałku, ale uspokoiłem się, że skoro jest Wasowski to już nie myśli o odchodzeniu.
I TEGO właśnie się najbardziej obawiałem w zmianie dyrektora Trójki. Wielka osobowość odchodzi. Mam tylko nadzieję, że nie jest to wierzchołek góry lodowej i że nie jest to poćżatek kryzysu w Trójce.

Plakac po Wasowskim to ja jednak nie bede. IMHO jest jedyna osoba w obecnej Trojce, ktora lepiej zeby sie nie odzywala - no, ale w przypadku radiowca to raczej trudne. Ten facet koszmarnie gledzi, angielszczyzna na poziomie gimnazjum, u logopedy to chyba w zyciu nie byl. W radiu znalazl sie, bo po prostu mial 'dobre nazwisko'. Moze znajdzie sie teraz miejsce dla kolejnego Hoffmanna, Owczarka albo Zambrowskiego.

A trójkowe życie toczy się dalej....

Koniec "Taniego grania" - początek "Piosenki bez granic"

http://wyborcza.pl/1,75248,6361742,Waso ... ojki_.html

Ja też nie uważam Skowrońskiego za kretyna...

Ech... znów się powtarza argument (jakże ważny, ale także i mną wstrząsający), że Skowroński nie miał nawet potwierdzonych zarzutów. Ale czy to kogo obchodzi. Usuwa się taką sobę i basta. Ważne, że ktoś oskarzył, a reszta to już nie ważna sprawa.
W Polsce ten proceder jest nagminny niestety.

Już znudziło mi się to ciągłe gadanie, że odszedł a nie powienien, że winny i niewinny, że podniósł Trójkę z kolan i, że ją zbyt upolitycznił ...
Nie ma ludzi niezastąpionych, a takie fochy, że odchodzę, bo kolegę zwolnili są trochę śmieszne i pachną piaskownicą ...
Tak na marginesie to żałuję, że odszedł p.Wasowski, bo zawsze będzie mi się kojarzył z "prawdziwą Trójką" z lat 80-tych. Ale co wnieśli do Trójki Karnowski i Jachowicz? Politykierstwo i żalosne opowiastki o gangsterach i ich "niesamowitych" historiach. Przecież audycji od ósmej do dziewiątej rano ciężko było słuchać!
Wszystkiemu winna jest polityka - ona tylko dzieli ludzi ...
Przeczytałem tu wiele opinii, które może są dla Was ważne, ale tak naprawdę prawdziwy szef jest wtedy dobry, kiedy go nie widać i nie słychać (jak sędzia na boisku), a wszystko się kręci w dobrym kierunku.
Więc dajcie już spokój z tymi "czarnymi chmurami" posłuchajcie muzyki - ona łagodzi obyczaje!
Pozdrowienia dla wszystkich.

Monika Makowska [żona Wasowskiego], też zlożyła rezygnację. Ale to akurat nie dziwi skoro Magda Jethon kiedyś odeszła z jej powodu ...

A to przypadkiem nie Jethon wywaliła wcześniej Makowską?? Tzn. "podpowiedziała" to (bodajże) Laskowskiemu?

nie wiem nie byłem przy tej rozmowie...

Nie wiem,co dzieli Monikę Makowską i Magdę Jethon tak, że powoduje to odejście Grzegorza Wasowskiego. Jak na razie to dla mnie jedyna ważna strata w Trójce. Żałuję, że nie ma dla tych trzech osób miejsca w jednym radiu. Żałuję też, że ostatnie lata Monika Makowska w Trójce była marnowana, bo otwarcie trzeba powiedzieć, że ten programik, który miała w niedzielę (nie pamiętam już nawet tytułu, "Tu Program trzeci" czy coś na tę modłę) nie miał żadnego znaczenia i niewiele o niej jako dziennikarce mówił; był to zwykły wypełniacz czasu przed teatrem. Akurat nie załapałem się na czasy "Muzykobrania" w niedzielne popołudnia, a teraz chętnie bym takiej audycji posłuchał, zwłaszcza, że polska muzyka jest traktowana ostatnio bardzo po macoszemu. Pamiętam, że odchodząc poprzednim razem zagrała na pożegnanie "Niepokonanych" i "Tę ostatnią niedzielę" późną nocą, a przecież tych niedziel jeszcze później wiele miała. I wydaje mi się, że nie żegna się na zawsze. A co do audycji Manna, Chojnackiego i Piekuta to chyba wybrano najlepsze rozwiązanie.

słoik pisze:Żałuję też, że ostatnie lata Monika Makowska w Trójce była marnowana, bo otwarcie trzeba powiedzieć, że ten programik, który miała w niedzielę (nie pamiętam już nawet tytułu, "Tu Program trzeci" czy coś na tę modłę) nie miał żadnego znaczenia i niewiele o niej jako dziennikarce mówił; był to zwykły wypełniacz czasu przed teatrem.

Makowska była w Trójce przede wszystkim sekretarzem programu, a nie dziennikarzem. Odwalała kawał porządnej roboty, a to że nie siedziała przy mikrofonie nie oznacza, że nic nie robiła.

abd3mz pisze:Makowska była w Trójce przede wszystkim sekretarzem programu, a nie dziennikarzem. Odwalała kawał porządnej roboty, a to że nie siedziała przy mikrofonie nie oznacza, że nic nie robiła.

Ostanio zapewne była sekretarzem, skoro tak twierdzisz, czy kiedyś, kilka lat temu, nie wiem. Daleki jestem od stwierdzenia, że nic nie robiła i bynajmniej nie do tego sprowadzała się moja wypowiedź. Takich ludzi odwalających kawał porządnej roboty, schowanych gdzieś z boku, jest pewnie mnóstwo i za to należy im się nasza wdzięczność; na ogół pozostają dla nas, zwykłych słuchaczy, anonimowi, zanika dobry obyczaj przedstawiania realizatorów programu; czasem ktoś z atencją wspomni panią Zofię Sylwin. Dla mnie jednak Monika Makowska jest i pozostanie dziennikarką muzyczną i tak, jak na stanowisku sekretarza redakcji z lepszym lub gorszym skutkiem ktoś ją z pewnością zastąpi, tak nie znalaziono jej następcy w prezentowaniu na antenie polskiej Piosenki. A jej samej powtórnie tej roli nie powierzono. To właśnie miałem na myśli, pisząc, że ją marnowano.

słoik pisze:Nie wiem,co dzieli Monikę Makowską i Magdę Jethon tak, że powoduje to odejście Grzegorza Wasowskiego.

Nie wiem, ale czytałem kiedyś bardzo niepochlebną wypowiedź Jethon o Makowskiej. Streszczając - uważała, że ta druga pracuje w radiu tylko z powodu "koneksji rodzinnych".

Bodeczek pisze:Ale co wnieśli do Trójki Karnowski i Jachowicz? Politykierstwo i żalosne opowiastki o gangsterach i ich "niesamowitych" historiach. Przecież audycji od ósmej do dziewiątej rano ciężko było słuchać!

Karnowski od tego był, żeby rozmawiać z politykami, tak samo jak Jachowicz od opowiadania takich historyjek. Audycji słuchało się bardzo dobrze. Nie wiem jak wy ale ja się cieszę, że trójka nie jest wyłącznie radiem muzycznym. Lubie wiedzieć co się dzieje w świecie.

Bodeczek pisze:Przeczytałem tu wiele opinii, które może są dla Was ważne, ale tak naprawdę prawdziwy szef jest wtedy dobry, kiedy go nie widać i nie słychać (jak sędzia na boisku), a wszystko się kręci w dobrym kierunku.

Nie ma takiego sędziego którego nie widać na boisku, tak samo nie ma takiego szefa który by się nie wtrącał.
Jeszcze zdanie o Karnowskim. Ciekawe kim będzie zastąpiony? Bo jak on wniósł "politykierstwo" to którzy dziennikarze tego nie robią? Lis, Żakowski, Najsztub, a może Monika Olejnik?

słoik pisze:Takich ludzi odwalających kawał porządnej roboty, schowanych gdzieś z boku, jest pewnie mnóstwo i za to należy im się nasza wdzięczność; na ogół pozostają dla nas, zwykłych słuchaczy, anonimowi, zanika dobry obyczaj przedstawiania realizatorów programu; czasem ktoś z atencją wspomni panią Zofię Sylwin.

Nie wiem jakich audycji słuchasz, ale gdy ja słucham to jak się jakaś kończy zawsze słyszę jak redaktor/ka prowadzący/a wymienia kto audycję zrealizował, przygotował i oczywiście poprowadził.
A może to jakieś inne radio Ci się włącza

Bodeczek pisze: Nie ma ludzi niezastąpionych, a takie fochy, że odchodzę, bo kolegę zwolnili są trochę śmieszne i pachną piaskownicą ...

Myślę, że są ludzie niezastąpieni.
Nie chodzi mi o to, że Skowroński był niezastąpiony, ale po co to komu było?... Zmiana szefa skutkuje jak na razie wyłacznie złymi wiadomościami, kóre destruktują Trójkę. Odejście Wasowkiego, Makowskiej, Karnowskiego, protesty pod siedzibą Trójki, ogólnie zła atmosfera...
Tego właśnie się obawiałem, że zmiana spowoduje negatywne konsekwencje, a raczej nie będzie lepiej, skoro było tak dobrze...
Wiem, że wielu osobom nie podobała się polityka w Trójce, ale mi osobiście tak mocno nie przeszkadzała, a "Salonu politycznego Trójki" słucham codziennie.

Ale na razie nikt nikogo nie wyrzucał chyba Tadziu, nie?

dominik_fi pisze:a może Monika Olejnik?

A czemu nie? Trójkowiczka z krwi i kości. Moim zdaniem nic się nie zmieniła od czasu, gdy z trójki odeszła.




Świetny wywiad z Wojciechem Mannem w Przekroju______ http://www.przekroj.pl/ludzie_rozmowy_artykul,4245.html

Wystarczy, że sami odchodzą.
Olejnik jak najbardziej, niech wraca do Trójki! Szkoda, że to tylko mało realne życzenia.