ku3a, nie mam zamiaru oczywiście się z Tobą kłócić

To takie wyjaśnienie na wstępie. Oczywiście, słuchacze mają różne pomysły, jednak może któreś z tych pomysłów są dobre? A wpisywanie propozycji to nie jest tak naprawdę mój pomysł, widziałem to na wielu stronach internetowych wielu stacji radiowych, w tym też jednej z nocnych audycji w Trojće [tej od rocka progresywnego] w głosowaniu na płytę roku. I czy komuś to przeszkadzało? Nie.
Tak w ogóle to mam wrażenie, że gdyby Lp3-kową otoczką zajmował się ktoś z tego forum, to byłaby ona w znacznie lepszym stanie. Ktoś mnie ostatnio nauczył, żeby nie forować wyroków bez znajomości faktów

ale wydaje mi się, że nie wszyscy w oddziale Trójkowym czują co to jest lista. A niektórzy myślą, że jak zagrają 5 raz w ciągu dnia jakiś numer, który leci w każdej audycji i powiedzą, że to z zestawu do LP3 to hurra super i wszyscy mamy się cieszyć? Lao Che czy Siluminesia są grani do znudzenia, ale np. Ratatamu czy The B-52's nie słyszałem ani razu,a takie utwory jak "Divine" Sebastiena Tellier można tylko usłyszeć w "specjalistycznych" audycjach. Niektóre zespoły, choć moim zdaniem obiektywnie bardzo kreatywne, takie jak np. Radio Bagdad, nie gorsze niż Muchy (jeśli nie lepsze, no ale to już moja prywarna opinia), ale nie mają prawie w ogóle promocji. Mam wrażenie (i znowu przypomina mi się ten cytat, ale jednak się wypowiem), że Trójką rządzą jakieś interesy, o których nie mamy pojęcia
Ech, może skończę, bo ta dyskusja może się ciągnąć w nieskończoność

Wybaczcie za szczerość.
ku3a pisze:swoją drogą, ciekawe że dopiero ostatnio pojawily sie te negatywne glosy dotyczace zmian w zestawie, a przeciez zdaje się, że sytuacja wyglada tak samo od baaardzo dawna. czyż nie?
Kuba, nie wiem czy zauważyłeś, ale z rozwojem internetu rynek muzyczny ma teraz niewiarygodne pole do popisu i rozrasta się grono odbiorców. Pewnie widziałeś na mychartsie wiele list personalnych sprzed 5,10 lat i zauważyłeś, że są one dosyć podobne i różnią się głównie tylko tym, że jakiś utwór był u kogoś był na 1. a u kogoś tylko na 10. A teraz - wiadomo, mamy do wyboru kilkaset świeżości, jak i nie tysiące. Druga sprawa - kiedyś lista Trójki była niejako muzyczną wyrocznią, bardziej niż teraz wyznaczała trendy. Poza tym, (moim zdaniem) więcej było muzycznych odkryć niż teraz. Są co prawda wyjątki, takie jak Baśka Gąsienica-Giewont czy Stępniak-Wilk, ale w większości to zespoły znamy wcześniej niż wejdą do zestawu, tak samo z singlami (w tym miejscu muszę jednak pochwalić za "Violet Hill" Coldplay, a jednoczesnie zganić za to, że do zestawu nie weszło "Rat Is Dead" CSS, mimo, że było grane w Programie Alternatywnym). Rynek muzyczny się rozwija, tak samo rozwijają się audycje autorskie, tylko jakoś ten główny panel + lista stoi w miejscu, a wręcz się cofa. Chyba nie powinno tak być... Okej, mogę zrozumieć jeszcze, że nie gra się wielu popowych utworów (tylko dlaczego np. 4 Minutes jest promowane, a nie można usłyszeć w Trójce chociażby nowych singli Feela czy Natalii Lesz, ha? ), ale mogliby chociaż porządnie zająć się szeroko pojętą alternatywą, a nie po łebkach. A prawda jest taka, że 50% utworów promowanych na Trójkowej Playliście na pewno nie wyróżniają się zbytnią "alternatywnością"...
Wiem, długi wywód, wiele myśli naraz, ale mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi. Niestety nie umiem się wypowiadać z ładem i składem
