Czy podobało się ostatnie notowanie? Niekoniecznie ostatnie, ale może jakiś utwór szczególnie przypadł do gustu? Chcesz agitować do głosowania na konkretny „numer”? Wyraź tutaj swoją opinię...
W wątku "Jakie śledzicie inne listy przebojów?" wspominaliście bublotekę (niestety z racji wieku nie pamiętam tej listy). W związku z tym mam pewne pytanie. Oczywiście to forum skupia miłośników muzyki, a zwłaszcza sympatyków listy przebojów. Wiadomo, że każdy lubi coś bardziej, coś innego lubi nieco mniej, a niektórych rzeczy nie może słuchać. Ale gdybyście mieli możliwość wyrzucenia z listy tylko JEDNEGO utworu, na co byście postawili. Ograniczmy się do aktualnego zestawienia. Inaczej mówiąc szukam największego "bubla" trójkowej listy według forumowiczów. Ja stawiam na MAMMA - Miecza Szczesniaka. Jakoś nie cierpię całej jego tfu... rczości.
nie mam takiego bubla, ale chetnie bym wyrzucil "on an island" i wepchal tam "Ca irę" to by byla bardzo mila odmiana i zakonczylo by to dyskryminacje Watersa
wogóle nie znosze tych smętów na liscie .... co to za przeboje ? spokojniejsze kawałki moga byc nie ówie nie ... ale gdzie takie smety i popierdółki .. np konstytucje 06' 2 razy na 1-ym ... to jest przebój ? wolne zarty
A my lubimy być "starymi babami" niż lubieć wszystko. Życzę więc smacznej kanapki z dzemem i smalcem...bo przeciez lubisz wszystko.
I nie moge się doczekac duetu Mandaryna/Przemysław Gosiewski, bo przecież lubisz wszystko...
prz_rulez pisze:Ja tam wszystko lubię i nie smęcę jak stara baba
czyli nie masz swojego gustu
No dzieki dzieki, bardzo mile opinie.
Oczywiscie SA rzeczy, ktore lubie bardziej od innych, ale... nie ma takiego utworu, ktory bym darzyl nienawiscia.
A zadam takie dziwne pytanko: czy zerwalibyście z dziewczyną, jeśli lubiłaby słuchać Mandaryny bez playbacku?
prz_rulez pisze:Ja tam wszystko lubię i nie smęcę jak stara baba
czyli nie masz swojego gustu
No dzieki dzieki, bardzo mile opinie.
Oczywiscie SA rzeczy, ktore lubie bardziej od innych, ale... nie ma takiego utworu, ktory bym darzyl nienawiscia.
ja też nie darze żadnych piosenek nienawiścią, ale wiele po prostu NIE LUBIE, bo są słabe, albo nastawione na nabijanie kabzy menadżerom, albo prezesom wytwórni płytowych
prz_rulez pisze:A zadam takie dziwne pytanko: czy zerwalibyście z dziewczyną, jeśli lubiłaby słuchać Mandaryny bez playbacku?
przede wszystkim nie związałbym się z dziewczyną, która słucha Mandaryny
prz_rulez pisze:A zadam takie dziwne pytanko: czy zerwalibyście z dziewczyną, jeśli lubiłaby słuchać Mandaryny bez playbacku?
przede wszystkim nie związałbym się z dziewczyną, która słucha Mandaryny[/quote]
Aha, rozumiem, musi słuchać ambitnej muzyki, bo inaczej nawet na nią nie spojrzysz, zrozumiałe.