Hehe, no co za zbieg okoliczności.
Rzeczywiście tu też się przewija słowo "somebody", ale to nie jest ten utwór.

Tamten był wykonywany przez faceta i było trochę więcej tego "somebody".
W tej sytuacji mam 2 hipotezy:
- albo zupełnie mi się coś pokiełbasiło z porą emisji tego utworu.
- albo coś tam brakuje (lub jest zamienione) na wykazie Manna.
Chyba tylko nagranie kawałka tej audycji wyjaśniłoby sytuację.
Na razie jeszcze skłaniam się ku drugiej alternatywie (z dwóch wyżej wymienionych opcji), ale możliwe, że niedługo dojdę do przekonania, że to jednak mnie się coś namieszało.
PS. Chyba że jednak było to to samo nagranie, tylko w innym wykonaniu.