Po niemiecku, a jednak brzmi przyzwoicie, kto by pomyślał? Jeszcze nazwa zespołu tłumaczy się jako Bezbożny.
Kyros przywodzi na myśl popowe dokonania z późnych lat osiemdziesiątych, a może to tylko moje złudzenie? Rezerwat w erze bez Adamiaka próbuje nawiązać do najlepszych osiągnięć, oczywiście nie da się już tak grać, a szczególnie na wokalu słyszę ogromny dysonans, jednakże sentyment wziął górę. Glenn tak na pierwsze ucho odnosi się do muzyki innego Glenna, ale to pewnie takie moje dalekie skojarzenia?Aha, "Mandacik" traci dużo przez wersję Zenka.
1. [7,5] Rezerwat — WIERZ, W CO CHCESZ
2. [7,5] Closterkeller — CIEŃ WILKA
3. [6,5] Kuban & Favst & Mrozu — ZANIM SPADNIE DESZCZ
4. [6,5] Damiano David feat. Tyla & Nile Rodgers — TALK TO ME
5. [6,0] Alter Bridge — SILENT DIVIDE
------------------------------------------------
[6,0] Kyros — FEAR & LOVE
[5,5] Unheilig — WUNDERSCHÖN
[5,5] Glenn Hughes — BLACK CAT MOAN
Smash into Pieces — DEVIL IN MY HEAD
Tasmin Archer — VIBRATION OF LIFE
Dominik Dudek — SAVING GRACE
the Hives — LEGALIZE LIVING
Irish Basement — PICTURES ON THE INTERNET
Vito Bambino — AMERICANO
Zaho de Sagazan — Ô TRAVERS
Ejaje — MANDACIK 1977
FKA Twigs — PERFECTLY
Oby wrócili.
