XXXV Zlot Forum LP3 - 8-11 listopada 2024 r.

[lady]

Jeszcze chciałam podziękować za świetną organizację (LLucky sorry raz jeszcze za poranną pobudkę w niedzielę, po prostu na zdjęciu nie widzieliśmy jedynki ), ekipie "pociągowej" za pomoc w dotarciu na miejsce, kajmanowi za świetne kawały, dzięki którym, tak jak poprzednio, podróż upłynęła niezwykle szybko Także za wszystkie konkursy, i za to że mogliśmy we wszystkich uczestniczyć Jak zwykle było super, choć krótko , nawet nie wiem, kiedy ten wieczór piątkowy i sobota minęły. Oby tak samo szybko minął czas do kolejnego Zlotu, choć przecież lubię zimę

[djjack]

Dzień dobry wieczór.
D.J.J.A.C.K. jest już w domu.
Dziękuję za koniec minionego piątku, całą minioną sobotę, całą minioną niedzielę i początek poniedziałku.
Do wiosny.
Ja

[neon.ka]

Ja już wróciłam jakiś czas temu (żegnaliśmy się z Kubą w centrum, gdzie już tłum z biało-czerwonymi flagami się zbierał), z przystankiem w drodze na odbiór psa od siostry. Dziękuję za bardzo miły czas, coraz mocniej chylę czoła przed wszystkimi, którzy nadal potrafią wymyślić bardzo ciekawe konkursy, w nowych formach i tematykach - (ale przed tymi, którzy kontynuują swoje wcześniejsze bardzo dobre pomysły - również )
Moim ulubionym typem gier okazują się (co w sumie mnie nie zaskakuje) wszelkiego typu zabawy słowami oraz dedukcyjne i dzięki za wszystkie gry, które mogłam poznać.
Jeden zaskakujący brak w ABC (choć w sumie udział w zlotach bierze mniej osób niż dawniej, więc i piosenek ogólnie jest mniej) - swoją drogą szkoda, że Martyrka i Yacy nie wysłali dzikiej karty... A mogli wysłać też za Marysię
Wielkie dzięki LLucky za świetną organizację! I jednocześnie daję znać, że wysłałam przelew.

A przy okazji pytanie dla wszystkich forowiczów nie będących na zlocie lub nie grających w ostatnią grę dzisiaj rano: jakie hasło wskazalibyście po tych pięciu podpowiedziach: koniec, noc, Jezus, wschód, drzewko? (piszę to z ogromnym uśmiechem do twórcy tych skojarzeń ).

[LLucky]

koniec, noc, Jezus, wschód, drzewko?

Zdaje się, że ostatnia była "choinka", a później tylko kaj... autor powiedział: "Równie dobrze mogłem powiedzieć <<drzewko>>".

[Yacy]

ja pomyślałem Wigilia, ale nie do końca mi pasuje.
bo gdybym znał hasło, to nie zaproponowałbym np. wschodu

swoją drogą szkoda, że Martyrka i Yacy nie wysłali dzikiej karty... A mogli wysłać też za Marysię

Gosia wspomniała kiedyś żeby coś zaproponować, ale mi się zawsze wydawało, że dzika karta jest dla osób, które miały być na zlocie ale coś im nie wyszło.
my "tylko" byśmy chcieli, a nie mogli

zresztą nie wiem czy "z" nie było najsłabszą literą.
pierwsze skojarzenie... nic. dopiero jak zacząłem przeglądać to byłoby to pewnie Diamante Zuccero.

Adam przesłał nam wyniki ABC (dziękujemy ) i trudno dopasować utwór do osoby. chyba w żadnym przypadku nie mam 100% pewności.

[Miszon]

Tak, opinie że to najsłabsza litera i powinna być połączona z tymi poprzednimi też się powtarzały na Zlocie.

[adameria]

Kraków przez Częstochowę. Na miejscu.
Jedno słowo: DZIĘKUJĘ.
A szczegóły później.

[ku3a]

dla formalności - od dłuższego czasu jestem w domu .
dziękuję, było jak zwykle cudownie!
niby dzień dłużej, a i tak wielki niedosyt...
ale jednak dało się odczuć, że było o dzień dłużej.

[Miszon]

A przy okazji pytanie dla wszystkich forowiczów nie będących na zlocie lub nie grających w ostatnią grę dzisiaj rano: jakie hasło wskazalibyście po tych pięciu podpowiedziach: koniec, noc, Jezus, wschód, drzewko? (piszę to z ogromnym uśmiechem do twórcy tych skojarzeń ).

Gdyby nie słowo "koniec", dałbym Wigilia lub choinka.
A tak, to bym nic nie powiedział

[Yacy]

dlatego napisałem, że

ja pomyślałem Wigilia, ale nie do końca mi pasuje.

[Miszon]

Haha.
Ale mi wschód pasuje bardziej niż koniec (wschodzi pierwsza gwiazda).

[neon.ka]

Gdyby nie słowo "koniec", dałbym Wigilia lub choinka.
A tak, to bym nic nie powiedział

Nie mógłbyś powiedzieć „choinka”, bo tak jak napisał Llucky, w pierwotnej wersji właśnie ona była ostatnią podpowiedzią (o czym zapomniałam).

[LLucky]

niby dzień dłużej, a i tak wielki niedosyt...

I nie zaspokoił go nawet fakt, że samodzielnie rozwaliłeś w drobny mak całą rozgrywkę w Avalona?

Swoją drogą to wiem, że popełniłem błąd popierając zmieniony skład kajmana, bo przecież wiadomo było, że jest w nim (przynajmniej) jeden poplecznik Mordreda, ale z drugiej strony jeśli rzuciłbym sprzeciw i byłoby 2:3, to nie dałoby to mi żadnej informacji, a przecież byłem następny do wyboru składu i wtedy pewnie popełniłbym inny błąd. Zatem nie wydaje mi się, że przegraliśmy przez mój błąd, tylko przez kaskaderskie wyczyny ku3y.

[...] mi się zawsze wydawało, że dzika karta jest dla osób, które miały być na zlocie ale coś im nie wyszło.

Oj tam, oj tam... Dzika karta z czasem tak się rozbestwiła, że trafiały się piosenki od osób, które były na zlocie.

[ku3a]

I nie zaspokoił go nawet fakt, że samodzielnie rozwaliłeś w drobny mak całą rozgrywkę w Avalona?

zaspokoić to nie, ale owszem, będę tę rozgrywkę długo pamiętać .

[konwicki1980]

Ja również Ostatnio nie szło mi za bardzo w Avalonie, a tutaj taka przyjemna niespodzianka.
Dziękuję wszystkim za superzabawę, Łukaszowi za dostarczenie lampy, która zdecydowanie rozjaśniała sytuację (w "Point of View" zdecydowanie był to niezbędny rekwizyt). Braki w Filato są dość znaczne, ale doborowe towarzystwo rekompensuje niewygody.
Nigdy też chyba tylu gier nie wygrałem, a z konkursu ku3y wróciłem wręcz objuczony nagrodami.
Już czekam na kolejnego Hitstera

Wyniki mojego konkursu przedstawiały się następująco:
1. adameria, lady - 17,25
2. djjack, neon.ka - 14,5
3. LLucky, kajman - 12,75
4. ku3a, moonshine - 8
5. wwas, Miszon, Marcin Buchalski - 5.5

Przepraszam za zamieszanie z zupą pomidorową, ale widać tak jestem do niej przywiązany, że dodaję bezwiednie

"Czy normalny podchorąży może być przyczyną ciąży?" Kto zna ciąg dalszy?

Do następnego zlotu!

[Miszon]

No to ja wrzucę w takim razie punktację mojego konkursu, czyli jaka to melodia:

eliminacje:
1. neonka djjack - 28
2. adameria wwas - 26
3. moonshine ku3a - 26
4. Llucky kajman - 25
5. lady konwicki - 14
(ciekawostka: wg zasad, które zapewne zastosuję kolejnym razem, jeśli ponownie będzie tego typu konkurs, Llucky z kajmanem byliby na pierwszym)

dogrywka miejsc drugich: 1:0 (do przerwy 0:0 )

Półfinał:
adameria wwas - neonka djjack 30:10 - trzeba przyznać, że to etap, na którym zwycięzcom sprzyjało szczęście, bo jedyna trudniejsza piosenka, czyli The Streets, trafiła się neonce i djjackowi, a druga potencjalnie trudna (Hey), którą wylosowali adameria z wwasem, nie wiedzieć czemu mi się odpaliła sama i przez to została "spalona" (a kto wie, czy by zgadli?), a wylosowany zamiast niej Nat King Cole już taki trudny nie był

finał:
adameria wwas - 50 (i zabrakło czasu na 2 piosenki)

ostateczne punkty:
1. adameria wwas - 106
2. neonka djjack - 38
3. moonshine ku3a - 28
4. Llucky kajman - 25
5. lady konwicki - 14

Zastanowię się, jak te punkty przeliczyć na nagrody .

Zaskakujące było to, że przygotowałem sobie listę trzech piosenek na dogrywkę w drugiej rundzie, ale nie sądziłem że do niej dojdzie. A tu owszem! I to dobrze że były 3, a nie 1, bo jedna byłoby za mało .
Bardziej się nastawiałem na remisy w półfinale i tam zamiast 6 piosenek miałem przygotowane aż 12 i to się przydało, bo dzięki temu był ten Nat King Cole zamiast Heya, nie musiałem na cito losować jakiegoś kawałka, wymyślać do niego zapowiedzi i wycinać 15 sekund (wtedy pewnie pierwsze 15, a z tym mogłoby być różnie). Chociaż, i tak nie wszystkie pozycje z półfinału były zagrane, więc może jednak rezerwa nie była potrzebna.

[lady]

Wyniki mojego konkursu przedstawiały się następująco:
1. adameria, lady - 17,25

To duża zasługa adamerii, że osiągnęliśmy taki wynik, ale ja też coś tam wiedziałam i ten wynik mógł być jeszcze wyższy, gdyby dotarły do nas pytania o Gawlińskiego i tłumaczenie Cohena, bo to akurat było proste dla mnie

[neon.ka]

No ja za każdym razem kiedy jestem w drużynie zdobywającej wysoki wynik podkreślam (absolutnie zgodnie z prawdą), że to tylko dzięki forowiczom, z którymi jestem w parze. W pewnym sensie wolałabym nawet uczestniczyć w konkursach tylko jako obserwator.

[lady]

No ja za każdym razem kiedy jestem w drużynie zdobywającej wysoki wynik podkreślam (absolutnie zgodnie z prawdą), że to tylko dzięki forowiczom, z którymi jestem w parze. W pewnym sensie wolałabym nawet uczestniczyć w konkursach tylko jako obserwator.

Ale tylko Ty odgadłaś prawidłowo Blind Lemona Jeffersona i tym samym bardzo pomogłaś swojej drużynie w moim konkursie

A skoro już jesteśmy przy moim konkursie, to też podam tu jego wyniki, a jeśli ktoś z nie-zlotowiczów chciałby się w nim sprawdzić to dajcie znać (konkurs polega na odgadywaniu pseudonimów starych i młodszych bluesmanów)

Było tak:
wwas, ku3a, LLucky - 30 pkt.
Miszon, djjack, kajman - 28 pkt.
neon.ka, konwicki1980, adameria - 17 pkt.

Edit: niechcący zdradziłam już jeden pseudonim, to może go podmienię, jeśli oczywiście ktoś się skusi na ten konkurs

[kajman]

No ja za każdym razem kiedy jestem w drużynie zdobywającej wysoki wynik podkreślam (absolutnie zgodnie z prawdą), że to tylko dzięki forowiczom, z którymi jestem w parze. W pewnym sensie wolałabym nawet uczestniczyć w konkursach tylko jako obserwator.

Ja mam dokładnie tak samo. Czasami bywają wyjątki, ale to najczęściej ja ciągnę drużynę w dół. A w konkursie konwickiego1980 przez bezmyślność straciliśmy szansę na drugie miejsce (mogłem zdobyć dwa punkty, a stracić jeden - trzeba było ryzykować). Swoją drogą w konkursach wypadałem nieźle (ale jak pisałem dzięki innym członkom drużyny).

[wwas]

W konkursie adamerii zdecydowanie pociągnąłeś naszą drużynę w górę. Całkiem sporo nieznanych mi rzeczy udało Ci się rozpoznać, o maksymalnych miejscach i datach (zwłaszcza tych sprzed 2009) wiedziałeś dużo więcej niż ja, w dodatku skutecznie zapobiegłeś kompromitacji naszej drużyny, do jakiej mogło doprowadzić moje zaćmienie w kwestii tytułu piosenki Maanamu

[ku3a]

szczegóły później.

czyli kiedy?

[kajman]

W konkursie adamerii zdecydowanie pociągnąłeś naszą drużynę w górę.

Przesada. Tych utworów rozpoznałem niewiele, a z tych rozpoznanych przez Ciebie też rozpoznałbym niewiele. Miejsca i daty to faktycznie nieźle mi poszły. A z Maanamem to cudem mi się przypomniało w ostatniej chwili.

[Miszon]

Chodzi o Zapatrzenie?

[wwas]

Tak