Rod i Jools w utworze bluesopodobnym, bardziej kojarzący mi się z amerykańską burleską lat trzydziestych minionego wieku. A wypadają w tym nagraniu, jak na styl który prezentują znakomicie.
Cannons, nazwa która gdzieś tam obiła mi się o uszy a w tym utworze jest feeling i wszystko płynie, niczym w najlepszych nagraniach
Cigarettes after Sex. Dawno nie słyszany
Hozier wraca i jak słychać miewa się bardzo dobrze (może tylko ma za słodko).
Daria wzięła na warsztat utwór jednego ze swoich ulubieńców (podobno) i razem z muzykiem z tej kapeli, dokonała ciekawej przeróbki. Może faktycznie są tu aranżacyjne braki i to jest taki maleńki mankament tego coveru.
Louane prawie rapująca (jak stwierdziła
gioconda2) też się sprawdza, bo jednak już w refrenie słyszymy pełną wokalizę.
Revivalists za pierwszym razem wypadli bardziej intrygująco, przy ponownym odsłuchu (może ten miałem bardziej wyostrzony) wychwyciłem już delikatne niedociągnięcia.
The Smile oceniany po dwóch tygodniach nie mógł zyskać za wiele, choć tak się właśnie nie stało, bo jednak dzisiaj zyskał na tyle że spokojnie u mnie punktuje.
Travis do swych najlepszych osiągnięć z tym kawałkiem ma jeszcze daleko, ale w tym gronie wypada przyzwoicie.
NMA w neo-punkowym brzmieniu daje radę, choć to oczywiście nie za bardzo moje klimaty, więc samo miejsce tutaj jest swego rodzaju wyróżnieniem (wcześniej się nie powiodło).
Dlaczego(!?) takie zespoły nagrywają piosenki naśladujące
Łzy? A wyszło im to naprawdę zgrabnie i oryginalnie, mimo wyraźnie słyszalnych nawiązań do starych (i nie tylko) rockowych przebojów.
Tym razem najgorzej wypadły dojrzałe dzieciaki z
NKotB,
Life in Polaroid oraz
Clödie, którą notabene nawet bardzo lubiłem dotąd.
1. [8,0] Dlaczego!? — CICHA SUCZKA
2. [7,5] Daria Zawiałow & Albert Hammond jr — ODE TO THE METS
3. [7,5] the Smile — BENDING HECTIC
4. [7,0] Rod Stewart & Jools Holland — FRANKIE AND JOHNNY
5. [7,0] Cannons — SWEETER
------------------------------------
[6,5] Louane — LES ÉTOILES
[6,5] Hozier — TOO SWEET
[6,5] the Revivalists — ALIVE
[6,0] New Model Army — COMING OR GOING
[5,5] Travis — GASLIGHT