31. zlot forum LP3 - 10-13 listopada 2022, Świder

[adameria]

Zatem będzie ciężko z moim konkursem literkowym, ale coś postaram się wykombinować
i już wstępnie zgłaszam mój konkurs.

[TStudent]

Na dziś dzień wersja jest taka, że będę na jeden dzień, bez noclegu.
Czy będę w piątek, czy w sobotę, pewność zyskam dopiero za jakiś czas, zapewne jeszcze w tym miesiącu.
Zdecydowanie fajnie byłoby zobaczyć lady, bo jeśli się zadeklaruje, moja pewność bycia w Emowie za miesiąc wzrośnie do 100%.
Mam też swoje pomysły na konkursy, ale jak pójdą, to się okaże.

[lady]

Na dzień dzisiejszy jeszcze nie wiem czy będę. Myślę że za tydzień lub dwa będę już wiedziała

[adameria]

... już wstępnie zgłaszam mój konkurs.

Zaczynam ogarniać.

Jakieś bardziej oficjalne informacje? Kto, co, i jak, i gdzie?
Zaliczki jakieś?

[LLucky]

(Uu...uu...uu...uuuuuu... Co to się porobiło!)

No niestety, mam bardzo złą wiadomość: pensjonat w Emowie zawiesza działalność ze względu na duże koszty ogrzewania. Pani powiedziała mi, że nieważne ile by liczyła za noclegi, to i tak jej to nie opłaca się. Dotyczy to nie tylko nas, więc to nie jest tak, że nas nie chce przyjąć. Sama zaproponowała przeniesienie terminu na wiosnę, ale nie była w stanie podać konkretnych dat. Wszystko zależy od pogody i cen opału.

Przyznam, że jestem kompletnie zaskoczony i równie kompletnie nieprzygotowany do organizowania zlotu w innym miejscu. Za dużo byłoby szukania, a ja nie jestem tak mobilny jak kiedyś i na pewno w ciągu miesiąca nie wykombinuję nic, co nie byłoby obarczone ryzykiem, że będzie niefajne. Albo drogie. Albo drogie i niefajne.

Wobec powyższego jestem za przełożeniem zlotu na bliżej nieokreśloną wiosnę, choć jestem świadomy, że tym samym rujnują się plany urlopowe niektórych z Was. Mogę tylko przeprosić za to, ale zaradzić raczej już nie.

Co Wy na to? Macie jakieś inne pomysły? Albo jakieś sprawdzone miejscówki na oku? Jeśli znalazłaby się jakaś, to mogę pomóc w organizacji.

[Yacy]

kilka dni temu zastanawiałem się jaki może być pierwszy efekt tego co się dzieje w kraju i nie tylko.
nawet mi do głowy nie przyszło, że to może być odwołanie zlotu...
plany urlopowe można w inny sposób zagospodarować, ale to raczej zlotu nie zrekompensuje.

[ku3a]

pierwsze co mi przychodzi do głowy, to sprawdzić jak sytuacja wygląda w Śródborowiance...

[jollyroger72]

(...) jak sytuacja wygląda w Śródborowiance...

Nie wiem, jak w rzeczywistości, ale na stronie internetowej wisi komunikat:
"UWAGA! Informujemy, że działalność „Śródborowianki” została zawieszona i obecnie nie przyjmujemy rezerwacji. Za niedogodności bardzo przepraszamy".

[konwicki1980]

Dzięki za info Łukasz, bo już kupowałem bilety do Warszawy. W zasadzie to chyba i tak kupię, bo w listopadzie wiele się nie dzieje, jeśli chodzi o wyjazdy, a skoro są chęci, to może uda się z lokalsami spotkać na miejscu i tak

Co do organizacji, to najpierw wypadałoby wiedzieć, ile nas jest w ogóle, bo taka informacja to jest dość kluczowa w szukaniu czegokolwiek. Od jakiegoś czasu widząc stan pensjonatu w Emowie obawiałem się nieco sytuacji, że jesteśmy trochę za bardzo uzależnieni od jednego miejsca i jeśli go zabraknie, to sporo czasu zejdzie na znalezienie zastępstwa zlotowego miejsca.

Trzeba trochę niestety przeformatować myślenie o zlocie w listopadzie, bo znalezienie w miarę taniego miejsca, które będzie miało jakąś dużą salę i do tego jeszcze będzie czynne to raczej łatwe nie będzie, żeby nie powiedzieć ekstremalnie trudne. Pozostają miejsca położone w miastach, z ogrzewaniem z sieci.

Dałoby pewnie radę zorganizować jakiś lokal typu duże mieszkanie, w którym można by spać i w 8-10 osób, położony w dużych miastach typu Gdańsk czy Warszawa, z tym że trzeba by nieco ściszać głos i nie hałasować po 22 Pytanie, ilu jest chętnych na coś takiego. Tanie by to nie było, ale proszę znaleźć coś, co jest obecnie tanie.

Taki pierwszy z brzegu przykład podam - koszt wynajęcia 80-metrowego mieszkania na Woli (2 poziomy, 2 łazienki, 10 miejsc do spania, w tym 9 pojedynczych) na 3 noce to nieco ponad 2,6 tys. zł. Przy 10 osobach wychodzi jakieś 262 zł. Czy to dużo, czy mało? To już niech każdy sobie sam odpowie. Z tym, że takich miejsc, gdzie jest dużo łóżek pojedynczych w miejscach o miarę przyzwoitym standardzie i obszernych jest dość mało. No i to, o czym wspomniałem na początku - oficjalnie zabronione jest organizowanie spotkań

Niezależnie od tego, czy zdecydujemy się organizować coś w tym roku, czy nie, poszukiwania miejsca na zlot i tak trzeba prowadzić.

Biorąc pod uwagę, że sporo osób i tak mieszka w Warszawie lub okolicach na co dzień, można też wynająć coś tylko dla tych przyjezdnych, a na noc byśmy się na czas odpoczynku rozstawali.

W każdym razie potwierdzam raczej obecność w Warszawie od 11 listopada i chęć spotkania z chętnymi forowiczami

[LLucky]

Co do organizacji, to najpierw wypadałoby wiedzieć, ile nas jest w ogóle, bo taka informacja to jest dość kluczowa w szukaniu czegokolwiek.

Do tej pory naliczyłem dwanaścioro, włączając TStudenta, który zmienia zakres swojego udziału i djjacka, który się jeszcze nie zadeklarował. Nie wliczyłem natomiast kilku osób, które mogłyby jeszcze się dopisać, więc można szacować górną granicę na jakieś 17.

[konwicki1980]

17 to już sporo. Wprawdzie w hostelach miejsc nie zabraknie, ale pozostaje tylko gdzie znaleźć tak sporą wspólną przestrzeń do gier i zabaw. Aczkolwiek raczej wątpię, aby rzeczywiście miało się dużo powyżej 10 osób zjawić.

[adameria]

Zajęcie jakiejkolwiek sali i "hałasowanie" oczywiście wymaga rozmowy,
ale moim zdaniem, to jest do zrobienia również w hostelu, bo hostele mają wspólne kuchnie.

Pytanie zasadnicze - czy zlot jest już ostatecznie przełożony na wiosnę?
Wiosną będzie mi znacznie trudniej się wybrać...

[Miszon]

(Uu...uu...uu...uuuuuu... Co to się porobiło!)

No niestety, mam bardzo złą wiadomość: pensjonat w Emowie zawiesza działalność ze względu na duże koszty ogrzewania.

UWAGA! Informujemy, że działalność „Śródborowianki” została zawieszona i obecnie nie przyjmujemy rezerwacji. Za niedogodności bardzo przepraszamy".

Ojojoj, ojojoj, nie wiedziałem, że sytuacja jest aż tak poważna!
Przyznam, że z miejscówek które przychodzą mi do głowy są same takie, które mogą mieć podobne problemy (są to jakieś pensjonato-domki).
Pozostają jeszcze rzeczy typu typowe sale konferencyjno-weselne, ale tam pewnie te, które działają mają tak drogo, że od razu odpadają. Wynajmowanie mieszkań odpada, pomijając koszta, to jest ten zakaz "hałasowania" po 22 (co już zresztą raz nas spotkało w jednym z hosteli).

[konwicki1980]

Wynajmowanie mieszkania akurat byłoby tańsze nawet niż wynajem pokojów plus sali konferencyjnej w większości przypadków. W Gdańsku jedną chałupę znalazłem za 2060 (na 3 noce dla 10 osób) i to rzut beretem od Neptuna. Jak ktoś liczy, że będzie płacił 50 zł za nocleg za dobę to raczej niech wróci na Ziemię Ten lokal w Warszawie jest droższy, ale też nie jakoś wybitnie. Problem jest nawet nie z hałasem wieczorem, tylko z odpowiednią przestrzenią ogólną (choć dałoby się znaleźć i takie mieszkania z odpowiednio dużym stołem kuchennym).

Jak ktoś ma trochę czasu, może się zabrać za szukanie - jak mówi Pismo, szukajcie, a znajdziecie, kołaczcie, a otworzą Wam Namiary na te miejsca chętnie udostępnię. A poza tym znam w miarę tani hostel w Warszawie położony bardzo niedaleko mieszkania jednego z forowiczów z dużym stołem. Przy odpowiednio dużej grupie można pewnie negocjować też ceny i warunki w takich przybytkach.

[LLucky]

Dla pewności zadzwoniłem do Śródborowianki, by upewnić się, że komunikat na stronie jest aktualny. Niestety jest i na dodatek czas zawieszenia jest nieokreślony.

Miszon pisał o salach weselnych: sęk w tym, że takie sale nie zawsze oferują noclegi (a przynajmniej tak było w przypadku tych, które znalazłem niegdyś szukając zastępstwa dla Śródborowianki). A jak już oferują, to są to miejsca tak luksusowe, że nie na naszą kieszeń. Z okolicznych pensjonat w Emowie okazał się wyjątkiem.

Chyba że ktoś z Was zna jakiś inny wyjątek. Sam znam jeszcze jedną sprawdzoną agroturystykę, ale po pierwsze tam w domku jest bodajże tylko 9 łóżek (w tym 2 podwójne), a po drugie to jest... pod Lesznem, więc raczej nie po drodze większości z nas. Poza tym pewnie albo mają już zarezerwowany ten termin, albo dotykają ją te same problemy, co i resztę kraju, jak zauważył Miszon.

W wakacje w Giławach zdaje się było 5 pojedynczych łóżek w pokojach i dwie kanapy w bawialni. Nie wiem, ile osób mogłoby się zmieścić na plebanii...

A może niech ktoś w totka wygra, żebyśmy nie musieli się przejmować kosztami.

A bardziej serio: czy do kogoś z Was przemawia wizja korzystania z hostelu w Warszawie, który proponuje konwicki?

[ku3a]

w hostelach już 2 razy byliśmy (w tym nawet w jednym, który jest położony bardzo niedaleko mieszkania jednego z forowiczów ), więc co nieco na ten temat wiemy. nie wydaje mi się, żebyśmy takie miejsce mieli na wyłączność, a więc trzeba by się dostosowywać do innych osób, a i też pokoje mieć wspólne z kimś (bo to są zwykle pokoje, w którym mieści się duża liczba łóżek). na pewno z tego powodu byłoby zdecydowanie mniej komfortowo.

no ale trzeba się zastanowić, poszukać w pamięci czy ktoś wie o jakimś miejscu, zrobić jakąś burzę mózgów. został jeszcze miesiąc. z jednej strony - mało, ale z drugiej - nie można się poddawać.

[konwicki1980]

w hostelach już 2 razy byliśmy (w tym nawet w jednym, który jest położony bardzo niedaleko mieszkania jednego z forowiczów

Ten, o którym myślę mieści się 230 m od tego, o którym Ty myślisz

[bobby-x]

Wynajmowanie mieszkania akurat byłoby tańsze nawet niż wynajem pokojów plus sali konferencyjnej w większości przypadków. W Gdańsku jedną chałupę znalazłem za 2060 (na 3 noce dla 10 osób) i to rzut beretem od Neptuna. Jak ktoś liczy, że będzie płacił 50 zł za nocleg za dobę to raczej niech wróci na Ziemię Ten lokal w Warszawie jest droższy, ale też nie jakoś wybitnie. Problem jest nawet nie z hałasem wieczorem, tylko z odpowiednią przestrzenią ogólną (choć dałoby się znaleźć i takie mieszkania z odpowiednio dużym stołem kuchennym).

Drogi Kolego ja płaciłem w tym roku 50 zł od osoby w Zakopanem. Sala była na dole. Trochę drożej bo 70 zł w Kotlinie Kłodzkiej, w piwnicy mnóstwo miejsca na nasze 3-dniowe bara bara, halo konwicki1980, mieszkam nadal na Ziemi.
W Wawie oczywiście nie wynajmowałem...

[konwicki1980]

Ja też płaciłem 50 w tym roku jakby co Ale od lipca sporo się zmieniło. Proszę nie czepiać się słówek, tylko szukać rozwiązań panie bobby

[bobby-x]

Od lipca, a czemu od lipca? Byłem pod koniec lipca, właściwie przełom lipca i sierpnia więc nic się nie zmieniło od maja a właściwie od września 2021 roku, kiedy byliśmy poprzednio, a pod koniec września 2022 nad morzem było po 70 zł/os.
Rozwiązań? Ja ich nie znajdę. LLucky wyraził się chyba jasno, przynajmniej jak dla mnie, zlot wtedy kiedy będzie ciepło czyli koniec maja 2023.

[LLucky]

Po wczorajszej załamce dziś nieoczekiwanie wstąpiła we mnie moja przekora i uznałem, że to nie nieszczęście, a wyzwanie, wobec czego zacząłem kombinować, czy jednak czegoś nie da się zrobić. Natomiast nie zmienia to mojego zdania, że najrozsądniej byłoby w tej sytuacji poczekać do wiosny.

[bobby-x]

Wrzuciłem zapytanie do moich przyjaciół turystycznych z PTTK, może oni coś narają? Za tydzień będą spać gdzieś w sianie w stodole i mają nocny rajd około 20 km gdzieś tam chyba na Mazowszu? I też na zaprzyjaźnione grupy FB.

[bobby-x]

Już coś mam Otwock, jutro zadzwonię i podjadę.

[adameria]

I to mi się podoba. Walka do końca!
Może się uda.

[bobby-x]

Jest opcja w Świdrze ale bez niedzieli czyli np od srody wieczor do soboty w poludnie czyli trzeba by na czwartek zalatwic sobie urlopik. Tak to odczytalem, nie,wiem czy prawidlowo. Z soboty na niedziele jest zajete bo beda nocowac weselnicy po jakims okolicznym sobotnim weselu. Okolo 900 m od stacji pkp świder.
Miejsc jest 17. Jest duuuuża kuchnia gdzie mozna sobie posiedziec do woli.

Można nad tym miejscem pomyslec na przyszlosc. Polecone przez kumpli, ktorzy goscili znajomych amerykanow i oni nie narzekali. Pani nie zamyka okresowo. Znaczy zobaczy w srodku zimy, na razie ma rachunki troche wyzsze za gaz. Jest tam jakas mozliwosc wyzywienia ale nie wchodzilem w szczegoly.