Pierwszy Top Radia 357

[kajman]

4 - Riders on the storm
Szkoda, że nie na podium. Ale wolę tych Doorsów, którzy byli znacznie niżej.

[obserw99]

Podium mam nadzieję będzie takie 1. Schody 2. Queen 3. Bracia

[kajman]

Mi w tym roku bardzo w głosowaniu brakowało możliwości skopiowania całego zestawu piosenek.

Przecież na forum, a dokładnie w tym wątku jest całość.

[santosz]

ja jakieś kilkam miesięcy temu dowiedziałem się, że The Doors nigdy nie mieli w składzie gitary basowej, dla mnie kompletna nowość i szok, że zespół grający taką muzykę może obejść się bez basu

[Gary]

Medale tradycyjnie rozdzielone....nieznane kolory

Jako, że do 9.01 mam nałożoną kwarantannę czekam na opublikowanie top 357....chętnie sobie przesłucham miejsca 357-110

[August]

4 - Riders on the storm
Szkoda, że nie na podium. Ale wolę tych Doorsów, którzy byli znacznie niżej.

Doorsi mają tyle kawałków na które można głosować, że ciężko się zdecydować
No i w ostatecznym rozrachunku zostają "Jeźdźcy burzy"...

[August]

Mi w tym roku bardzo w głosowaniu brakowało możliwości skopiowania całego zestawu piosenek.

Przecież na forum, a dokładnie w tym wątku jest całość.

Shame on me... głosowałem ze strony 357, a nie z Forum....

[santosz]

nie no te klawisze to jednak miód na moje uszy

[jedrzej2012]

Top 3 po pojawieniu się wcześniej The Doors:
1. Dire Straits
2. Queen
3. Led Zeppelin.

A u mnie: 1. King Crimson, 2. Dire Straits, 3. Marillion, podium u mnie bez zmian.

[jerzyko70]

To jest tak genialny utwór, że życzę mu pierwszego miejsca za rok. Ciekawe czy ktoś nagra lepszy przebój.

Jak dla mnie to bywały później lepsze rzeczy, a jedną z nich niedawno także Archive. Daytime coma dla mnie to nokaut.

Może kiedyś dodadzą do zestawu. Jak na razie tylko jeden Archive w zestawie do głosowania na TOP. Zaproponowałem Bullets, zobaczymy co z tego wyjdzie.

[jerzyko70]

4 - Riders on the storm
Szkoda, że nie na podium. Ale wolę tych Doorsów, którzy byli znacznie niżej.

Ja też.

[temik3]

Medale tradycyjnie rozdzielone....nieznane kolory

Jako, że do 9.01 mam nałożoną kwarantannę czekam na opublikowanie top 357....chętnie sobie przesłucham miejsca 357-110

No to masz mnóstwo czasu, oby tylko opublikowali wszystko, lub nasz człowiek dostał od nich to wszystko.

[bobby-x]

Piosenka listopadowych Skorpionów, lubimy ten deszczowy czas.

Skorpionowa piąteczka

Skorpinice? to pozdrawia skopionisko

[obserw99]

Mój nr 1 dopiero na 3. Szkoda.

[kajman]

3 - Stairway to heaven
Tego się niestety można było spodziewać. To trzymam kciuki za zwycięstwo Queen.

[temik3]

Szkoda, że schody na 3, ale one z końca alfabetu, więc wygra początek alfabetu Dire albo Bohemian

[krzychu78]

skoro nie Schody to pewno Rapsodia na 1

[jedrzej2012]

Wolałbym Brothers in Arms na pierwszym.

[August]

Mój nr 1 dopiero na 3. Szkoda.

Mam to samo... za rok trzeba się sprężyć i zagłosować "bardziej"

[bobby-x]

Mój nr 1 dopiero na 3. Szkoda.

No własnie, I'm Crying, choć z drugiej strony ileż razy może być na pierwszym? Top 3 to też bardzo zacne jest.

[barb42]

3 - Stairway to heaven
Tego się niestety można było spodziewać. To trzymam kciuki za zwycięstwo Queen.

I ja.

A tak w ogóle, to na koniec dziękuję adminowi JaceKowi za utrzymanie tego miejsca, howgh!

[adameria]

Dobry wieczór.
Na 1 będzie Queen, tak obstawiam.
Świetnie się tego słuchało.
357majcie się!

[bobby-x]

Cytuję klasyka:

Ta piosenka jest chyba tak popularna, bo potrafimy się z nią łatwo zidentyfikować. Większość z nas ma tego kogoś, kogo nie ma z nami, kto jest naszą bratnią duszą, podobny nam, a jednocześnie zadziwiająco inny, kogoś, z kim chcielibyśmy dzielić świat - chociaż przez chwilę, chociaż jego ułamek, a nie możemy.

Przez dekadę na forum poznałam wiele wspaniałych ludzi, ale wymienię trójkę: Anowiko, Emilio, Nicoletto, brakuje mi tu Was.

To ja dorzucę Nemo - dawno, dawno temu, na którymś zlocie było mi miło Ją poznać. Magiczna Forowiczka.

[Gary]

A ja lubię wszystkie utwory z top 3....jedna bardziej, drugie mniej....ale wszystkie mieszczą się w moim prywatnym topie 357

[adameria]

A, i żeby nie było, ja jestem z obozu DeeSów, ale znam realia...