Pierwszy Top Radia 357

[kajman]

69, na 70 RHCP

No tak, sam to pisałem. Następny będzie dobrze.

No wiadomo, że będzie jeszcze "Yesterday", tylko sporo później, no i "Hey Jude" oczywiście.

Tylko trzy, ale i tak dobrze, że się pojawią.

A myślisz, że przy takiej liczbie głosów w setce występują takie sytuacje?

Jak sam powiedział to jeden na pewno.

[Gary]

71 - Perfect strangers
Kiedyś bardzo mi się podobał, potem mocno mi przeszło. To taki kashmiropodobny utwór ale znacznie od LZ gorszy.

Gary Moore jak się odważył skorzystać z inspiracji Kashmirem to chociaż nazwał utwór "Led Clones"
Purple, Red Hoci i Bitlesi..piekna seria

[Neo01]

Jak sam powiedział to jeden na pewno.

A sorry, nie dosłyszałem. "All you need" też ma spore szanse.

[bobby-x]

Jak myślicie, w jaki sposób jest rozstrzygana sprawa takiej samej liczby głosów? W sensie, co jest brane pod uwagę w takim wypadku?

losowanie?

No przecież rok wydania !

[kajman]

Obstawiałbym też "All you need...".

Ja nie, ale bardzo by mnie to ucieszyło.
68 - The final countdown
Wtedy pachniało mi to kiczem, ale potem doceniłem.

[obserw99]

Fajnie, że Gary się uaktywnił.

[Radzix]

68. Europe i tradycyjny numer sylwestrowo-noworoczny

[TStudent]

tylko jeden ewidentny gniot.

No nie, to jest całkiem dobry utwór To już u Plateau zabrzmiał sporo gorzej (notabene jest sporo dobrych interpretacji, ale w wielu przypadkach nie znam oryginałów, do których zdążę jeszcze dotrzeć, może w tym roku natomiast moim ulubionym u Plateau jest The Law, które jest lepsze i to sporo od oryginału )

70 - Let it be

Mój nr 3 Bitelsów i jestem pewien, że nic, co wyżej u mnie, nie zabrzmi (nr 1, Lucy, byłoby pewnie stać najwyżej na drugą, trzecią setkę, a w zestawie do głosowania był).

[Neo01]

Wtedy pachniało mi to kiczem, ale potem doceniłem.

Mnie nadal to kiczem zalatuje (choć dawno temu akurat na odwrót, lubiłem). I eremefem.

[obserw99]

Obstawiałbym też "All you need...".

Ja nie, ale bardzo by mnie to ucieszyło.
68 - The final countdown
Wtedy pachniało mi to kiczem, ale potem doceniłem.

Hit to był wielki. Mi przeszkadzało, że wokalista w klipie miał więcej szminki od tego faceta z Modern Talking.

[kajman]

Gary Moore jak się odważył skorzystać z inspiracji Kashmirem to chociaż nazwał utwór "Led Clones"

Inspiracja to tylko inspiracja. Dla mnie świetnie zrobił to Plant w Slow dancer. To dla mnie jego nr 1 solo.

[barb42]

Europę, można iść szykować obiad.

Jakby pojawiło się Pink Floyd, to pozdrawiam Zielonką.koniczynkę!

[santosz]

Final Countdown - jako dziecko przy tym utworze udawałem grę gitarze wykorzystując do tego rakietę do tenisa

[kajman]

Fajnie, że Gary się uaktywnił.

Szkoda, że na Mycharts raczej nie zagląda.
Swoją drogą mógłbyś pogłosować tam trochę na klasyku, żeby wzmocnić grupę rock i okolice.

[TStudent]

I eremefem.

Jak dobrze że nie słucham RMF, a najwyżej słyszałem go jakoś w maju na pewnym wyjeździe służbowym. Ale za to wczoraj na Sylwestrze Marzeń zabrzmiał jeden z typowych RMFowych kiczyków czyli znienawidzone przeze mnie Cliché, na moje kompletnie nie pasujące do Sylwestra.

[Neo01]

Jakby pojawiło się Pink Floyd, to pozdrawiam Zielonką.koniczynkę!

Czyli już

[krzychu78]

Europę, można iść szykować obiad.

Jakby pojawiło się Pink Floyd, to pozdrawiam Zielonką.koniczynkę!

no i jest Time

[Miszon]

Wtedy pachniało mi to kiczem, ale potem doceniłem.

kiedyś uwielbiałem, potem ceniłem, teraz pachnie mi kiczem.


Time!!!

[TStudent]

Bardzo dobra wiadomość.

[Radzix]

Jakby pojawiło się Pink Floyd, to pozdrawiam Zielonką.koniczynkę!

Mówisz, masz.
67. Time

[Gary]

Spodziewałem się "Time" usłyszeć jak już będzie ciemno za oknem....utwór PF, który najbardziej u mnie zyskał w ostatnich latach

[santosz]

I eremefem.

Ale za to wczoraj na Sylwestrze Marzeń zabrzmiał jeden z typowych RMFowych kiczyków czyli znienawidzone przeze mnie Cliché, na moje kompletnie nie pasujące do Sylwestra.

ja znam tylko Cliche Fisha, jakoś podejrzewam, że Fish nie zabrzmiał na Sylwestrze marzeń

[Miszon]

Final Countdown - jako dziecko przy tym utworze udawałem grę gitarze wykorzystując do tego rakietę do tenisa

ja uczyniłem to przed chwilą, trzymając w rękach gitarę.

[Gary]

Fajnie, że Gary się uaktywnił.

Szkoda, że na Mycharts raczej nie zagląda.
Swoją drogą mógłbyś pogłosować tam trochę na klasyku, żeby wzmocnić grupę rock i okolice.

obiecuje noworoczną poprawę kajmanie

[TStudent]

ja znam tylko Cliche Fisha

Fish akurat w RMF nie ma nic do gadania niestety. Chodzi o ten arcykoszmar Karoliny S.