nie zauważyłem różnic między wersją radiową a internetową z wyjątkiem regionalnych reklam
Pisałem jakiś czas temu o tych regionalnych blokach reklamowych i "testowych męczarniach" które przechodziłem. RZP łąpię z nadajnika nowosądeckiego , przez internet z poznańskiego. Wszyscy piszą o różnych utworach , które wczoraj słyszeli i wszyscy mają rację , po regionalnych reklamach mniej więcej w połowie każdej godziny audycji , w zależności od długości ich trwania jako tzw. zapchajdziury puszczono różne "wynalazki" , zupełnie nie mające nic wspólnego z tym co serwuje Marek. I tak po Breakoucie załapałem się na
Genesis - Land of confusion
po Bostonie na
The Connells - 74 -75
po The Cars na
Budgie - Everything in my heart i
Ray Parker Jr. - Ghostbusters
a po USA for Africa na
... ponowne Jon & Vangelis - I'll find my way home

Kylie na szczęście mnie ominęła

A jako że o 22.00 nie było serwisu tylko program od razu przejęła Asia Kruk , Bugdie - Parents wybrzmieli do końca.
W skrócie - po reklamach w środku godziny i ok. 5 min. przed 20 i 21 leci w eter coś , nie mającego nic wspólnego z tym co serwuje Marek.