a ja przeczytałam "jesteście zaskoczeni"? ja tak


Moderatorzy: Yacy, Mateusz, jollyroger72, Yacy, Mateusz, jollyroger72
a ja przeczytałam "jesteście zaskoczeni"? ja tak
Ciekawie to zabrzmiało, no ale jak to Król, musiał mieć taką fazę.
A Mania chyba początkowo cieniutko sobie radziła, co nie?gioconda2 pisze: ↑pt gru 04, 2020 11:24 pmTwój Nick się łapał do 10 tak gdzieś około śr/czw. i się z tego cieszyłam, a im bliżej końca tym było gorzej, szkoda, bo mi się też podobał. Aczkolwiek fani disco i potańcówek przycisneli w końcówce. Edyta na 1 m. też wskoczyła w końcówce, bo wcześniej to SIA była na szczycie, później "a-ha" a i KRÓL miał fazę szczytową. Dlatego lubię na bieżąco liczyć sobie te wyniki, bo tu się tak zmienia... i to co jest oczywiste na początku tygodnia kompletnie się odwraca w końcówce głosowania.
Niektórzy na pewno (ale podkreślam, że tylko muzycznie) i dodam że z większością wyborów ludzi tutaj nie jestem w stanie się pogodzić. Tylko że to opowieść na zupełnie inny temat.
Och teraz to już mogę umierać z 10 tytułami ŚWO dumnie przypiętymi do poduszek na ordery
Ostatnio niestety na tym Forum jest tylko jeden "pan dziesięć" i ma 23 (lada moment 24) lata na krzyż.
Ja tych "niepełnych" nie biorę pod uwagę, ale Sundrajta (z tego, co kiedyś pisał) tak, a moim zdaniem nie powinien, no ale...
Za to w tym przypadku akurat zmuszony jestem tak postąpić, gdyż nie biorę znowuż pod uwagę ocen wystawianych słownie (a jedynie cyfrowo).
I to jest (chyba) ta metoda na odnalezienie złotego środka.
Nosowskiej możesz nie liczyć, za to wszystkie pozostałe pozycje tak, bo zostały uczciwie ocenione, zgodnie z subiektywna klauzula sumienia. Na 10 tytułach ŚWO nie zamierzam poprzestać. Idę po dalsze
A jakby ktoś dał utworowi 100 to też byś nie ignorował?
Przydałoby się jednak zachęcić do oceniania w skali, każdy przyjmuje swoją.
To zdecydowanie.
Top 5 to na pewno, ale myślałem o top 7-8 w ostateczności. Top 10 to faktycznie trochę za dużo.Sundrajta pisze: ↑śr gru 16, 2020 8:38 pm Miałbym tylko jedno zastrzeżenie, nie każda najwyżej oceniona nowość wchodziłaby z automatu do zestawu, a powiedzmy tylko taka, która znajdzie się minimum w pierwszej piątce. A więc nie w każdym tygodniu ten bonus by przysługiwał. I najwcześniej moglibyśmy go wprowadzić od Nowego Roku.
Nie, w żadnym wypadku. Przy 27 nowościach można byłoby nie oceniać dziewięciu. Zdecydowanie za dużo. Sądzę, że powinno to być ponad 80% co przy takich 27 pozwalałoby nie oceniać pięciu.
I to jest chyba najrozsądniejsze wyjście.
Myślę że krakowskim targiem dojdziemy do liczby 3/4, bo te 4/5 wydaje się dużo, no ale mi przeszkadzać nie będzie na pewno.
Raczej tak, nawet gdyby w tej szóstce miało być więcej niż jedna taka piosenka, to tylko ta najlepsza przechodzi dalej.
To może jednak wprowadzimy limity? Np. max 5 dziesiątek i 10 zer na osobę (tak by wynikało z przeciętnych danych z każdego notowania), co ludziom by szkodziło dać te pół punktu więcej dla tych ciut niżej lub wyżej notowanych?
Słońca nie ma, mrozu nie ma to i umysły prężniej działająjollyroger72 pisze: ↑czw gru 17, 2020 1:18 am Wam chyba się nudzi.
Bo znowu następują próby siania zamętu...