No cóż, pierwszy raz to słyszę i wrażenie całkiem przyjemne. Gdyby jeszcze debiutowały Veronica i Stacey (były w tym samym wysypie nowości) to już bym się w pełni ucieszył.
Dzisiaj dobrze sie składa, że poczekalnia jest jak zwykle od zmiany formatu beznadziejna bo moge sobie w spokoju przynajmniej mecz Arsenalu poogladac, a listy jednym uchem do 20.00 słucham.
Kuba, czy moglbys nam powiedziec - co tu sie dzisiaj dzieje? Z Take That sie ciesze, choc to takie jest...malo przebojowe, ale tak mi wyglada, ze malo glosow przyszlo, a moze czesc sie zagubila?
marsvolta pisze:Dzisiaj dobrze sie składa, że poczekalnia jest jak zwykle od zmiany formatu beznadziejna bo moge sobie w spokoju przynajmniej mecz Arsenalu poogladac, a listy jednym uchem do 20.00 słucham.
Ja zaś (z tego samego powody) podsłuchuję jak tam walczy w Piotrkowie Travelad Olsztyn
Witam wszystkich. Ilość czasu przeznaczona na właściwą Poczekalnię to największy minus LP3 "po Niedźwiedziu", chociaż z drugiej strony jakby mniej tu ostatnio "zawalidróg", za to więcej nowości-meteorów, które po wysokim debiucie od razu znikają.
Z dwóch dotychczasowych nowości przyjemniej się słucha "Sometimes" na 50., a przy Take That na 46. nie mogę powstrzymać ziewania, nawet nie będąc specjalnie uprzedzonym co do ich boysbandowego rodowodu.
neon.ka pisze:no ja mam ostatnio jakieś skrzywienie, jak tylko ktoś pisze o czymś ważnym do zrobienia to wybiegam myślą jakieś dwa tygodnie w przód . choroba jakaś.
wyczuwam tu jakiś podtekst, powszechnie chyba wiadomo co bedzie za dwa tygodnie
45 (N). Mimo że przed Springsteenem nie padam na kolana, to ostatniej wtorkowo-środowej nocki Owczarka słuchałem z dużym zaciekawieniem - polscy fani Bruce'a to naprawdę ludzie na poziomie . A dziś witamy w Poczekalni drugiego "magicznego" wysłannika nowej płyty - "Girls In Their Summer Clothes".
powiadają, że Rojek nie powinien nagrywać po angielsku. ale zdaje się, że Pan Balonik to tym bardziej nie powinien
[pisane z ogromna sympatią do Pana, Panie Piotrze]
czy też macie wrażenie, że Balonik ubrał dziewczyny w letnie chmury zamiast ubrań?