1. 9,5 Keith Richards - MY BABE
2. 6,5 Scott Bradlee's Postmodern Jukebox feat. Rogelio Douglas Jr. - I STILL HAVEN'T FOUND WHAT I'M LOOKING FOR
3. 6,0 Kryptograf - CRIMSON HORIZON
4. 5,0 Fantastic Negrito - HOW LONG
5. 5,0 the Waterboys - WHY SHOULD I LOVE YOU?
1,0 Biffy Clyro - SPACE
0,0 IQ - IF ANYTHING
4,0 Michał Łangowski - SZKIC DO POTOPU
0,0 Georgia - ABOUT WORK THE DANCE FLOOR
0,0 Michael Patrick Kelly - BEAUTIFUL MADNESS
0,0 Kylie Minogue - SAY SOMETHING
2,0 Ministry - ALERT LEVEL
0,5 Rammstein - DEUTSCHLAND
3,0 Apocalyptica feat. Lzzy Hale - TALK TO ME
4,0 Ozzy Osbourne - SCARY LITTLE GREEN MAN
0,0 Taylor Swift - cardigan
3,5 Sosnowski - PO PROSTU
3,0 Bon Jovi - DO WHAT YOU CAN
0,5 Katrina from Katrina And The Waves - DRIVE
0,0 Bluszcz - LATA DWUDZIESTE
0,0 Bombay Bicycle Club - EVERYTHING ELSE HAS GONE WRONG
0,0 Lau - STUNNING
1,5 Fiona Apple - THE WHOLE OF THE MOON
0,0 Edyta Bartosiewicz - KPT. L.J.
0,0 Reni Jusis - LAISSE TOMBER LES FILLES
Autentikos - KATEDRA W MEDIOLANIE
Niestety muszę stwierdzić, że te nasze Nowości TFP i po części Foralista powoli obiera bardzo niebezpieczny kurs na marny pop. Prawie wszystkie moje dzisiejsze zera to taka popelina, że aż żal uszy ściska. No i prawie wszystko na jedno kopyto.
Rammstein tym razem odrobinkę lepiej niż w dwóch poprzednich odsłonach, Katrina odrobinkę lepiej niż te wszystkie plastiki, Ministry słabawo, Biffy Clyro dawniej fajnie rockowo grał, a teraz jakieś łzawe ballady ... Fiona nawet nie taka straszna, jak ją tu niektórzy malowali
Pozytywnie Bon Jovi, choć liczyłam na coś lepszego w ich wykonaniu, Sosnowski poniżej pewnego poziomu nie schodzi, Ozzy nieco powyżej średniej, Michał Ł. bardzo ładnie i lirycznie, Negrito tym razem zabrzmiał mi o wiele lepiej niż ostatnim razem, sama nie wiem dlaczego, może po prostu musiałam się przekonać do tego utworu ? Fajnie jeszcze zagrali Kryptograf (choć zaczyna się fatalnie) oraz Waterboys. Scott Bradlee i reszta to coś nowego dla mnie, choć sporo ich utworów widywałam na prywatnej liście kajmana na innym Forum i byłam ciekawa co to takiego

Teraz miałam okazję by sprawdzić no i to jest bardzo dobre, choć nie wiem czy tego samego zdania są fani U2

No bo żeby przerobić taki rockowy utwór na coś na kształt jump bluesa to trzeba mieć wyobraźnię. W każdym razie świetnie mi to zabrzmiało choć lubię też oryginał i uważam że jest to jeden z najlepszych utworów U2.
Co do Keitha to pełną dziesiątkę przeszkodził mu zdobyć fakt, że ... znam oryginał

, który jest jednak lepszy.
Autentikos na razie nie oceniam bo nie wiem, którą wersję mam wybrać
