Notowanie 1998 - 15.05.2020 - Marek Niedźwiecki

[pbd2]

Tej "sitowej" LPRH to trochę w sieci chyba jest. Gorzej z prehistorią (czasy gomułkowskie) i latami 70. Była wtedy taka gazeta ZHP "Świat Młodych", może ona to drukowała?
Jeśli przerwa potrwa dłużej, to trudno: albo powinni zrobić jak LPRH (po kilkunastu tygodniach kontynuacja od następnego numeru), albo łamańca, albo - gdyby normalna lista nadal była złośliwie blokowana - zacząć znów od jedynki, a po zmianie we władzach radia zmienić numerację i dołączyć do "właściwej" LP3.

PS A w Lublinie Trójce coś się stało i jestem zmuszony do chwilowej zmiany stacji. Na szczęście Radio Lublin często gra muzykę w okolicach trójkowego mainstreamu (był Rojek, teraz leciała dziecięca piosenka o kubku z jednym uchem, która często pojawiała się w "Zagadkowej niedzieli" w latach 90., zapowiadają nową płytę Waglewskiego itp.) Tylko prowadzący, choć na wyższym poziomie niż w komercji, tez nie mają tego "czegoś", co mają nawet ci najmłodsi w Trójce...

[mikrobi]

A co do tych numerów 1 to
-nie dziwi mnie, że w latach 80 było tak mało polskich teledysków. Republika w pierwszym okresie nie miała żadnego, potem Ciechowski poznał Potocką i ona zapewniła mu promocję telewizyjną, ale już pod szyldem Obywatela GC. Natomiast ja pamiętam teledyski do To tylko tango, Naj story i O Ela. Te dwa ostatnie mogły zostać zniszczone, zresztą kojarzę je z raz widzianych fragmentów, natomiast do To tylko tango teledysk wyglądał tak - czarno białe zdjęcia z Korą (np. w parku na spacerze) w trakcie zwrotek i para tańcząca na lodzie w czasie motywu tanga. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby i ten teledysk się zgubił, ale w sumie możliwe bo pamiętam z tego samego okresu, programu Przeboje Dwójki np. teledysk Markowskiego, który siedzi sam w pustym mieszkaniu i wspomina sielankę rodzinną albo teledysk Universe do Bluesa o wpół do piątej rano i tych filmów w internecie nie ma
-zastanawia mnie brak teledysku do Again, wiem, że to numer 1 wylansowany przez słuchaczy, ale wydawało mi się, że jakiś teledysk był
-po ilości dedykowanych teledysków można wywnioskować jakie numery 1 były bezdyskusyjnymi hitami w swoim czasie a jaki to typowo trójkowe wynalazki. Choć nie do końca, np. nie ma teledysku do sporego przeboju Lady Pank Znowu pada deszcz, ale to dlatego, że Borysewicz i spółka jako singiel promocyjny wypuścili Prawdę i serce, do tej piosenki nakręcono cały fabularny teledysk i na listach przebojów (w tym LP3) była klapa. Ze Znowu pada deszcz zespół nie wiązał zbyt dużych nadziei a jednak to ta piosenka stała się hitem.
-no a w ostatniej dekadzie znowu mało teledysków, czyli to też pewien symbol odejścia LP3 od popowego mainstreamu.

[bobby-x]

Sądzę, że LPRH trzeba w końcu opublikować w całości (to, co ma ludzkość) - w formie strony lub książki Toż to historia, podobna jak LP3... (sorry za off-top) Pytanie tylko, czy kogoś poza nami to interesuje...

Poza nami pięcioma z forum, może jeszcze Olechowski brat Andrzeja polityka , ze trzech starych słuchaczy i to wszystko . Wrzuciłem niedawno na grupe FB Stara Radiostacja czy jakoś w podobie , listę pożegnalna Ziółka. Odpisały 2 osoby. Ale dla ludzkości.... jestem za książką, nawet z brakami.


Ku3a czy mógłbyś przerzucić posty radiostacyjne do odpowiedniego wątku ? Albo ewentualnie Panie Jacku Administratorze.

[bobby-x]

A tutaj... miłe wspomnienie dla seniorów i przypomnienie dla młodszych słuchaczy...
LP3: Wszystkie numery 1 z lat 80-tych

https://www.youtube.com/watch?v=hIe7YY1PnSo

90-tych:
https://www.youtube.com/watch?v=Me8ipXdCpYc

oraz: 2000-2009
https://www.youtube.com/watch?v=LHvZVhW9mWs

Kapitalnie to zrobione jest! Ktoś się napracował niesamowicie. Czy da się to ściągnąć w pliku z rozszerzeniem "filmowatym" skądkolwiek?

[bobby-x]

Tej "sitowej" LPRH to trochę w sieci chyba jest. Gorzej z prehistorią (czasy gomułkowskie) i latami 70. Była wtedy taka gazeta ZHP "Świat Młodych", może ona to drukowała?

Te wszystkie wydruki dawno już mamy. Teraz można liczyć tylko na SŁUCHACZY.

[pbd2]

Komplet składanek z "jedynkami" Listy:

1982-1989
https://www.youtube.com/watch?v=hIe7YY1PnSo

1990-1999
https://www.youtube.com/watch?v=Me8ipXdCpYc

2000-2009
https://www.youtube.com/watch?v=LHvZVhW9mWs

2010-2019
https://www.youtube.com/watch?v=Q20LFMeJgjA

A teraz jak ktoś umie i ma chęć, to niech się modli, żeby za 10 lat facet miał z czego zrobić piąty set. Czasem mam wrażenie, że już tylko cud może nam uratować LP3...

[bobby-x]

Zawsze można zwrócić się o pomoc do Pawła Sito.

Paweł Sito wszystko co miał dał mi z jakieś 15 lat temu, może 10. Więc nie pomoże. Wszyscy Redaktorzy, którzy mieli coś wspólnego z listą RH , dawno nam pomogli (czasami niewiele) więc opcja redaktorów, to raczej nie.
Ewentualnie Piotr Kordaszewski jeszcze bo prowadził listę RH i były drukowane jako notowania w WOW! czy coś w podobie?

Jest jeszcze jeden słuchacz w Wawie, który ma chyba komplet sprzed stanu wojennego a na naszym forum był jako sigi.. coś czy podobnie. Jego imię i nazwisko widziałem w której gazecie chyba z okazji 500 notowania RH.

[pbd2]

-zastanawia mnie brak teledysku do Again, wiem, że to numer 1 wylansowany przez słuchaczy, ale wydawało mi się, że jakiś teledysk był

Był (chyba do wersji ośmiominutowej), bo w czasach, gdy "Again" prowadziło na LP3, był dość często pokazywany w polskim MTV Classic (podejrzewam, że MN, który był wtedy ich współpracownikiem, mógł zwrócić ich uwagę na piosenkę, a oni zaczęli ją grać).

A w Radiu Lublin hymn Męskiego Grania '18. Ech... :-/

[bobby-x]

A teraz jak ktoś umie i ma chęć, to niech się modli, żeby za 10 lat facet miał z czego zrobić piąty set. Czasem mam wrażenie, że już tylko cud może nam uratować LP3...

Pierwszy cud nad Wisłą był w 1920 tak zwana Bitwa Warszawska z Bolszewikami (zachowaliśmy dwuletnią niepodległość) więc czemu kolejny nie miałby być 100 lat później

[Doggg]

Sądzę, że LPRH trzeba w końcu opublikować w całości (to, co ma ludzkość) - w formie strony lub książki Toż to historia, podobna jak LP3... (sorry za off-top) Pytanie tylko, czy kogoś poza nami to interesuje...

Poza nami pięcioma z forum, może jeszcze Olechowski brat Andrzeja polityka , ze trzech starych słuchaczy i to wszystko . Wrzuciłem niedawno na grupe FB Stara Radiostacja czy jakoś w podobie , listę pożegnalna Ziółka. Odpisały 2 osoby. Ale dla ludzkości.... jestem za książką, nawet z brakami.


Ku3a czy mógłbyś przerzucić posty radiostacyjne do odpowiedniego wątku ? Albo ewentualnie Panie Jacku Administratorze.

BOBBY, taki przedsmak... oryginał, rękopis autora... także w formie motywacji aby wreszcie świat ujrzał tyle LPRH ile się da!

[pbd2]

@ bobby-x
Póki nie ma oficjalnej informacji o zakończeniu nadawania, zawsze jest nadzieja na cud... Do tej pory Liście się udawało jakoś podnosić po największych nawet kryzysach, miała też dużo szczęścia (np. w 1993 roku w ostatniej chwili zmieniła się władza i nie doszło do planowanej prywatyzacji Trójki i połączenia z... warszawskim ośrodkiem telewizyjnym TVP, co oczywiście zabiłoby Listę, w 2005 MN w ostatniej chwili cofnął wypowiedzenie z pracy - to były czasy Laskowskiego, na żadną BaronListę nie byłoby wtedy szans, dyrekcja chętnie by się pozbyła bastionu "radia starego typu", w 2007 udało się przekonać Skowrońskiego do pozostawienia LP3 w porze wieczornej - gdyby uparł się przy przesunięciu jej na 9 rano, Baron by się wycofał i Lista by upadła). W sumie odwołanie Kowalczewskiego to i tak był cud - byłem przekonany, że pozwolą mu pozbyć się niedobitków (ze Strzyczkowskim włącznie) i każą zatrudniać od zera tylko nowych...

[airborn]

A to skoro wrzucamy takie historyczne kawałki, to - jak już wspominałem - kompletuję na Spotify listy kawałków z poszczególnych lat. Nie wszystko jest, brak przede wszystkim mniej znanych zespołów polskiego rocka (zwłaszcza tych, które nie załapały się na albumy), ale nie ma także prawie w ogóle Oddziału Zamkniętego, duże braki z Lombardu. Tym niemniej jest to fantastyczna kolekcja.

Tu playlista za rok 1984:
https://open.spotify.com/playlist/0s01C ... Am7JcF9bRA

a tu za 1985:
https://open.spotify.com/playlist/1OOok ... oGR6Qro3kw

(mam wrażenie że one się dość mocno od siebie różnią stylistycznie i rok 1984 był dużo bardziej "przebojowy", a 1985 dużo bardziej "niedźwiedziowy", chociaż to może oczywiście złudzenie - chociaż pamiętamy że w 2 półroczu 1984 MN był marginalizowany w Trójce).

[pbd2]

@ airborn
Różnica stylistyczna może wynikać z tego, że w 1985 roku junta zaczęła powoli zdejmować mundury (zorganizowano nawet tzw. wybory do Sejmu, które wstrzymywano przez rok) i zaczęła otwierać kraj na świat - było więcej do wyboru rzeczy zagranicznych, nasze media wznowiły współpracę z zachodnimi, łatwiej było dziennikarzom wyjeżdżać i przywozić nowe utwory, a z kolei u nas opadła pierwsza fala młodego rocka (i buntu społecznego, który jej bardzo pomagał), a druga jeszcze nie nadeszła. Na moich playlistach robionych na YT też widzę dużą różnicę między okresem 1982-84 a 1985-87, choć oczywiście pewne elementy charakterystyczne dla epoki słychać wszędzie.
W sumie to w ostatnich latach LP3 jakby zatoczyła koło (co zresztą też ma częściowo związek z procesami społecznymi i politycznymi: "wzmożenie patriotyczne", Dobra Zmiana, konieczne do wyrobienia limity muzyki krajowej w mediach, media społecznościowe, które wskrzesiły masowe akcje głosowania przez fankluby rodzimych artystów, bunt części społeczeństwa przeciwko autorytarnym tendencjom władzy, powrót tekstów pełnych aluzji politycznych) - znów mamy, jak w pierwszych latach istnienia Listy, nadreprezentację muzyki krajowej, ograniczony wybór zagranicznej i nie zawsze uczciwe akcje fanklubów, z którymi na różne sposoby trzeba walczyć. Co, jak się okazuje, w niekorzystnych okolicznościach potrafi wpędzić audycję i redakcję w ogromne kłopoty :-/

[airborn]

Jeśli idzie o Polskę, to jest to dość naturalne - opadła pierwsza fala boomu na polskiego rocka. Ta druga, "jarocińska", zaznaczyła swoją obecność na Liście dużo mniej (chociaż były i Aya RL, i Madame, i Tilt, i Siekiera - ale ich pozycja na liście była nieporównywalna z Maanamem, Republiką, Lady Pank, Perfectem czy TSA).

Ale ja bardziej mówię o zagranicy. Tu też w grę wchodzą czynniki zewnętrzne - w 1985 nurt new romantic, mocno obecny na początku Listy, był już w fazie schyłkowej. Tym niemniej... popowe gwiazdy typu Limahl pojawiały się na Liście w latach 1982-84, po 1985 już raczej nie. Na Modern Talking na LP3 był ban, w 1984 na Listę wszedł jeszcze kawałek zespołu Numero Uno. Mam wrażenie że coś się w pewnym momencie zmieniło w polityce redakcji muzycznej.

[pbd2]

Mam wrażenie że coś się w pewnym momencie zmieniło w polityce redakcji muzycznej.

Mogło się coś zmienić. Na MT był ban, ale mam wrażenie, że Kajagoogoo czy nawet co lżejsze numery Yazoo miałyby po 1985 kłopot z wejściem do Trójki. Zresztą była i zmiana w drugą stronę - artyści ocierający się o tzw. muzykę środka też się pochowali: zniknęły np. Prońko, Jeżowska, Jarocka, Rodowicz. Gdyby ktoś wtedy powiedział, że za 30 lat na Liście będzie Wodecki (i że będzie wygrywał!), to chyba sam p. Marek przewróciłby się na podłogę i umarł ze śmiechu

[ku3a]

Ku3a czy mógłbyś przerzucić posty radiostacyjne do odpowiedniego wątku ? Albo ewentualnie Panie Jacku Administratorze.

za dużo tego wszystkiego jest. większość postów z ostatnich kilkunastu, jak nie więcej, stron z tego wątku powinno się znaleźć w innych tematach.
prosiłem już o to, by rozważnie dobierać wątki, w których się pisze, a nie wrzucać hurtem wszystko tutaj.
proszę po raz kolejny...

[Konrad]

Post związany z tematem

Dzisiejszej nocy śniło mi się, ze słuchałem kolejnego notowania Listy Przebojów trójki. Prowadził je pan Marek i prowadził je w taki sposób jakby nic się nigdy nie stało. Nawet we śnie zastanawiałem się czemu się nie odniósł do tych wydarzeń, które miały miejsce. Mam nadzieję, że sen ten okaże się być proroczy, czego sobie i wam życzę. Niestety brak glosowania w kolejnym tygodniu podobnie jak u was wzbudza także u mnie obawy

[mateusz15]

Mi też się dziś lista śniła! Po raz pierwszy (chyba w życiu). Byla na antenie, na stronie było prawdziwe notowanie 1998, ale nie wiem kto prowadził. Niestety, obudziłem się.

Piotr Baron zapowiedział, że lista powróci tylko z Markiem. Jutro poprowadzi spotkanie okołolistowe.

[Doggg]

Post związany z tematem

Dzisiejszej nocy śniło mi się, ze słuchałem kolejnego notowania Listy Przebojów trójki. Prowadził je pan Marek i prowadził je w taki sposób jakby nic się nigdy nie stało. Nawet we śnie zastanawiałem się czemu się nie odniósł do tych wydarzeń, które miały miejsce. Mam nadzieję, że sen ten okaże się być proroczy, czego sobie i wam życzę. Niestety brak glosowania w kolejnym tygodniu podobnie jak u was wzbudza także u mnie obawy

Konrad, zwykle jest tak, że to co się śni w rzeczywistości jest odwrotnie Niestety.... Osobiście uważam, że Marek szybko nie wróci.... (niestety...)

[adrianec]

Dobrze by było gdyby prawnicy entuzjaści Trójki wzięli się za sprawę tego bałaganu z pozwem że strony słuchaczy radia

[pbd2]

Piotr Baron zapowiedział, że lista powróci tylko z Markiem.

Prawidłowo. Dobrze, że zespół jest solidarny z tym, kto najbardziej w całej sprawie oberwał. Oby te starania Kuby, o których napomykał, przyniosły jakiś efekt.
Wczoraj p. Piotr grał bardzo ostro. Jak zapuścił Death, to aż się poczułem nieswojo: ciemna noc, pandemia, Dobra Zmiana, lista w zawieszeniu i takie dźwięki... Nie pamiętam, żeby w dzień puszczał muzykę deathmetalową w takiej dawce.

[obserw99]

Władza PIS osiągnęła sukces. LP3 nie gra i o to im chodziło bo gdyby dalej grała to Kazik byłby pół roku na 1 miejscu po tak wielkiej reklamie. Co tydzień słuchacze słyszeliby prawdziwy utwór o prawdziwej sytuacji i PiS traciłby głosy a wiadomo mamy kolejne wybory. Dlatego nikomu z władz Trójki nie spieszy się z przeproszeniem Pana Marka i reaktywacji LP3. Wszyscy co odeszli z Trójki i wrócili zrobili wielki błąd bo mieli postawić solidarnie 1 warunek "wrócimy jak wróci Pan Marek, Bartek i Halinka".
PiS niestety wygrał. Słuchacze LP3 stracili to co kochali od wielu lat a uczciwy Marek Niedźwiecki został zmieszany z błotem. LP3 przetrwała PRL i nawet czasy stanu wojennego a została zniszczona przez poddanych władzy PiS. Ja już nie słucham żadnej audycji Trojki.

[adrianec]

Też myślę że najwcześniej władza pozwoli na powrót Listy po wyborach prezydenckich. Kazik powinien być grany przez Trójkę często. Jeśli nie blokuje tego muzyk i SP Records

[TStudent]

Też myślę że najwcześniej władza pozwoli na powrót Listy po wyborach prezydenckich.

Tak również podejrzewam, a to się zejdzie. Z powodu koronaprocedur liczenie głosów wydłuży się, a pełne wyniki nie ukażą się (nie ma szans) wcześniej niż koło czwartku-piątku po pierwszej turze. Prawdopodobna jest jeszcze druga, zatem czas oczekiwania na sumaryczne wyniki to by był gdzieś do 16.07., czyli Lista może być najwcześniej 24.07., a i to nie jest pewne.

[adameria]

To nie jest takie proste wszystko... Postawmy się w sytuacji ludzi związanych z Trójką od lat, a z drugiej strony związanych swoją jakąś prywatną sytuacją, np. rodzinami do wyżywienia.

1. Władza PIS osiągnęła sukces.
2. LP3 nie gra i o to im chodziło
3. Dlatego nikomu z władz Trójki nie spieszy się z przeproszeniem Pana Marka i reaktywacji LP3.
4. wrócili zrobili wielki błąd
5. bo mieli postawić solidarnie 1 warunek "wrócimy jak wróci Pan Marek, Bartek i Halinka".
6. Słuchacze LP3 stracili to co kochali od wielu lat
7. uczciwy Marek Niedźwiecki został zmieszany z błotem.
8. Ja już nie słucham żadnej audycji Trojki.

1. Na krótką metę.
2. To prawda, ale nadal jestem dobrej myśli. Wierzę w to, że jeśli Kuba Strzyczkowski mówił, że płakał razem z Markiem Niedźwieckim nad losem Trójki, to mówił to całkowicie szczerze.
3. Z władz Trójki? Przecież "władze Trójki" już dawno przeprosiły. Nie przeprosił były "derektor" i ta cała "prezeska-pożalsięboże", ale to nie są władze Trójki.
4. A ja uważam, że bardzo dobrze zrobili, bo próbują ratować Trójkę na swój sposób. Wyżej nie podskoczą.
5. Warunek dotyczył przeprosin przez Trójkę - ja tak to rozumiałem. A kwestia prawnika MN wobec PR czy TVP - to osobna kwestia.
6. Musimy przez to przejść jak przez ospę. Oby jednak nie była to przewlekła grużlica...
7. Zgoda 100%!!! Przy czym słowo "błoto" jest bardzo delikatne. Łajno, gnojowica - to chyba lepsze określenie, bo błoto nie śmierdzi.
8. A ja właśnie słucham Trójki - czuję się tak, jakby dostała jakiegoś kopa. Oby to nie był łabędzi śpiew... Mam taką nadzieję.