Notowanie 1998 - 15.05.2020 - Marek Niedźwiecki

[pbd2]

Ale to i Niedźwiedź by się łapał do tych karnych żołnierzy. Przecież on nigdy nie ukrywał, że po prostu chce grac dobrą muzykę dla ludzi po drugiej stronie głośnika i robić dla nich uczciwą listę przebojów, niezależnie od tego, czy to się działo w Polsce komunistycznej, demokratycznej czy dobrozmianowej. I podejrzewam, że dla niego to był potężny szok że po 42 latach bez czołowych zderzeń ze światem pozaradiowym nagle właśnie polityka, od której starał się być jak najdalej, rozwaliła mu całe życie radiowe i może zabić jego radiowe "dziecko", czyli LP3. Z drugiej strony kto jak kto, ale ci apolityczni i dalecy od reszty świata dziennikarze muzyczni Trójki byli i są nadal mistrzami świata w opowiadaniu piosenkami tego, czego nie chcą albo nie mogą powiedzieć wprost - zresztą doskonale to zabrzmiało w czasie "puczu majowego".

[Darekfz111]

Witam
Chyba jednak jest problem z niezależnością PR3, ponieważ na stronie LP3 nadal widnieje zafałszowane przez władzę notowanie nr 1998!
Wygląda na to, że dostęp do strony jest poza rozgłośnią (o ile dobrze kojarzę, to Dyrektor Kuba wspominał o tym) i wpływ na moderatora ma niunia i jej mocodawcy.
Tak że tego...
PS. Niepokoi mnie, że w porannym ZD3 zaczynają przeplatać muzykę rodem z RMF FM...

[adrianec]

Petycję o odwołanie prezes Kamińskiej podpisało moim zdaniem wciąż za mało osób. Sytuacja oni- my i brak współpracy powinna skłonić tych na górze do odwołania Czabańskiego jako szefa RMN. Ktoś kto utrzymuje taką niedobrą sytuację w Polskim Radio nie może być dalej szefem. Dlaczego Minister Kultury mimo nieoficjalnego poparcia dla Trójki nie zrobi porządku skoro Czabański sobie nie radzi? Chcemy przeprosin dla zespołu Trójki A zwłaszcza Marka Niedzieckiego. Dla nas również. Domagam się przywrócenia działania Listy Przebojów

[bobby-x]

Domagam się przywrócenia działania Listy Przebojów

Niedźwiedź listy już nie poprowadzi, nie wierzę w to. Listę zabito, zostaną wspomnienia. To w jakiej formie chciałbyś Listę? Może jak znajdą kogoś młodego, za parę miesięcy, niech zaczną z nową numeracją jako nowy projekt.

[pbd2]

A w Muzycznym Rozkładzie Jazdy pan prowadzący i red. Ola Budka "machają serdecznie do Bartka Gila". A na koniec zapowiedzieli wieczornego Barona.

Jak to będzie trwało parę miesięcy, to faktycznie ciągłość pójdzie się kochać, nawet jeśli MN by wrócił... Chyba tylko "Twój ból" by się uchował z 1998 notowania Chociaż taka np. LPRH przehibernowała cały stan wojenny i po zatrzymaniu bodajże 12 grudnia 1981 reaktywowała się z nowym prowadzącym w marcu czy kwietniu 1982 po prostu z kolejnym numerem notowania i starą nazwą. Zupełnie inaczej było w przypadku LP1, która po każdej przerwie zaczynała od nowa z numerem 1, (a były te przerwy ze cztery), a chyba i nazwy się zmieniały - ja pamiętam z dzieciństwa Listę Przebojów Jedynki, która potem przepoczwarzyła się Radiową Piosenką Tygodnia, a zdaje się, że pierwszym wcieleniem audycji była Lista Przebojów Studia Rytm - czyli ta, na którą głosował jako nastolatek przyszły redaktor Niedźwiecki.
Swoją drogą, polityka jeszcze może tu namieszać. Nikt nie wie, co zrobi Dobra Zmiana w przypadku porażki Dudy w wyborach,,,

[bobby-x]

Chociaż taka np. LPRH przehibernowała cały stan wojenny i po zatrzymaniu bodajże 12 grudnia 1981 reaktywowała się z nowym prowadzącym w marcu czy kwietniu 1982 po prostu z kolejnym numerem notowania i starą nazwą.

Przepraszam za off-top związany z LPRH. Przed stanem wojennym LPRH prowadził jeśli dobrze kojarzę Bogdan Fabiański, nie znam ostatniego numeru notowania przed 13 grudnia a właściwie nie wiem jak liczyć bo były dwa, trzy notowania w stanie wojennym skompilowane ponieważ przychodziły jeszcze głosy. A kto był nowym prowadzącym bo to jeszcze nie Sito chyba?

Kubo w razie czego przenieś w odpowiednie miejsce po odpowiedzi pbd2.

[kajman]

Nie chce mi się wierzyć, że Fabiański prowadził jednocześnie Harcerską i razem z Niedźwieckim w PR1.

[mikrobi]

Sito przecież też prowadził LPRH i współpracował z Trójką.
Rozgłośnia Harcerska to w ogóle dość ciekawa kwestia,bo choć oficjalnie podpadała pod ZHP, faktycznie była jedyną w tej części Europy niepubliczną stacją radiową. Choć oczywiście nie mogła być dla PR konkurencją.
W 1982 r. Sito prowadzić LPRH nie mógł, bo miał 17 lat. Owszem, Rozgłośnia była skierowana do młodego odbiorcy i opierała się na młodych dziennikarzach, ale raczej nastolatek nie miał szans na prowadzenie audycji. Nawet tam.
Był niby programy prowadzone przez dzieci czy młodzież (5-10-15, Drops, od pewnego momentu Teleranek), ale tak naprawdę ci młodzi prowadzący mieli zerowy wpływ na kształt programu.

[pbd2]

Sito przecież też prowadził LPRH i współpracował z Trójką.
Rozgłośnia Harcerska to w ogóle dość ciekawa kwestia,bo choć oficjalnie podpadała pod ZHP, faktycznie była jedyną w tej części Europy niepubliczną stacją radiową. Choć oczywiście nie mogła być dla PR konkurencją.
W 1982 r. Sito prowadzić LPRH nie mógł, bo miał 17 lat. Owszem, Rozgłośnia była skierowana do młodego odbiorcy i opierała się na młodych dziennikarzach, ale raczej nastolatek nie miał szans na prowadzenie audycji. Nawet tam.
Był niby programy prowadzone przez dzieci czy młodzież (5-10-15, Drops, od pewnego momentu Teleranek), ale tak naprawdę ci młodzi prowadzący mieli zerowy wpływ na kształt programu.

RH była takim KUL-em wśród stacji radiowych
Pamiętam, jak w roku bodajże 1987 słyszałem w Trójce wywiad z radiowcem z Finandii, który powiedział, że u niego w kraju oprócz kilku stacji radia publicznego istnieje kilkaset innych. Wydawało mi się to wtedy tak nieprawdopodobne, ze aż nieprawdziwe
LPRH jest niestety dużo słabiej udokumentowana niż LP3, a szkoda, bo np. dla okresu przed 1982 rokiem ma wartość dokumentacyjną podobną do LP3 dla lat późniejszych. Chwała JacKowi i temu archiwum - jeśli LP3 nie uda się reaktywować, zostanie po niej przynajmniej pełna dokumentacja.

[Darekfz111]

Witam
Czyli co? Koniec listy...
Smutne

[bobby-x]

Darkufz111, a uważasz, że bez Niedźwiedzia ma to sens?

[adrianec]

bobby-x zachowaj dla siebie te katastroficzne rozmysly. Listę mają odblokować i dopóki Niedźwiedź nie może wrócić to poprowadzi ja Balonik lub druhowie zastepowi. Do Listy mają prawo słuchacze tylko nam te żmije z prezesostwa i ich sługusy informatycy blokują głosowanie

[mikrobi]

W latach 2007-2010 miało.
Poza tym wartość dzieła poznaje się po tym, że przeżywa swojego twórcę.
Także lista bez M.N. jest teoretycznie możliwa, choć w obecnych okolicznościach jest to możliwość mocno teoretyczna.
Jedynie co można zrobić, to faktycznie stworzyć nową listę od notowania 1 a po ewentualnym powrocie Marka lub jakimś polubownym uregulowaniu relacji między nim a Polskim Radiem (co w obecnym układzie rządowo- medialnym nie nastąpi) połączyć ją z dotychczasową LP3. Czyli na przykład gdy sprawa zostanie uregulowana, powiedzmy na wysokości 50 notowania nowej listy, następnemu dać numer nie 51 a powiedzmy 2049.
Lista jako audycja była jednak autorska (podkreślam - jako audycja a nie jako plebiscyt, bo wiele osób miesza te pojęcia i atakuje bezpodstawnie M.N.) - w 2007 r. p. Marek zgodził się (lub raczej nie sprzeciwił) na kontynuację, obecnie to faktycznie niemożliwe.

[pbd2]

Już raz było bez Niedźwiedzia. W okolicznościach też niezbyt sympatycznych, ale jednak nieporównywalnych. No i z błogosławieństwem Niedźwiedzia. Myślę, że jeśli udałoby się uzyskać tymczasowe błogosławieństwo Niedźwiedzia dla kontynuacji LP3 z Baronem czy Baronem i kimś tam do momentu zakończenia procesu z Niunią, to i tak byłby to jak na obecną chwilę bardzo duży akt dobrej woli z jego strony. Podejrzewam, że w samym Marku teraz "walczą wilki dwa", bo z jednej strony musi się czuć upokorzony przez Niunię i Kowalczewskiego, a z drugiej na pewno nie jest dla niego łatwe podjęcie decyzji o zamordowaniu własnego dzieła życia, jakim Lista niewątpliwie jest.
Start nowej Listy z opcją przyłączenia jej kiedyś tam do LP3 to byłby niegłupi pomysł na ominięcie blokady (technicznej ze strony (chyba???) Niuni i mentalnej ze strony zespołu). W czasach carskich i sanacyjnych w ten sposób omijano wydawane przez władze zakazy wydawania konkretnego tytułu prasowego: w momencie zakazania pisma o tytule np. "Goniec Nadwiślański", po krótkiej przerwie pojawiał się np. "Nowy Goniec Nadwiślański" z identycznym layoutem, układem stron, rubryk, zespołem redakcyjnym itp.

[Darekfz111]

Darkufz111, a uważasz, że bez Niedźwiedzia ma to sens?

Oczywiście że nie. Szczególnie w sytuacji oszczerstw pod adresem jej Twórcy i współpracowników.

Średnio co dwa dni dzwonię do Trójki i pytam czy aby nie zapomnieli od czego się ta cała rozpierducha rozpoczęła i co dalej z LP3, notowaniem 1998, przeprosinami dla Pana Marka, Helen i Bartka i za każdym razem to samo - proszę czekać, bo sytuacja jest dynamiczna itd...

[pbd2]

Średnio co dwa dni dzwonię do Trójki i pytam czy aby nie zapomnieli od czego się ta cała rozpierducha rozpoczęła i co dalej z LP3, notowaniem 1998, przeprosinami dla Pana Marka, Helen i Bartka i za każdym razem to samo - proszę czekać, bo sytuacja jest dynamiczna itd...

Jeśli Kuba używa całego swojego niezaprzeczalnego uroku osobistego i naprawdę negocjuje jednocześnie z Niedźwiedziem i Niunią albo pośredniczy w jakichś rozmowach między nimi, to mogą mieć rację - faktycznie do tego potrzebny jest spokój i czas, bo dyplomacja to naprawdę delikatna materia. Pamiętam, że gdy latem 2007 ważyły się losy BaronListy (bo wcale nie było pewności, czy wkurzony na Niedźwiedzia Skowroński jednak nie zlikwiduje LP3), i dzwoniłem do Trójki z pytaniami, też odbywały się rozmowy za kulisami i też proszono, żeby czekać, bo... sytuacja jest dynamiczna!

[gioconda2]

Średnio co dwa dni dzwonię do Trójki i pytam czy aby nie zapomnieli od czego się ta cała rozpierducha rozpoczęła i co dalej z LP3

A może lepiej co 2 dni dzwonić do Prezesa PR (AK) i Przewodniczącego RMN (KC)? Trójka tu chyba niestety nie decyduje...

[Doggg]

Chociaż taka np. LPRH przehibernowała cały stan wojenny i po zatrzymaniu bodajże 12 grudnia 1981 reaktywowała się z nowym prowadzącym w marcu czy kwietniu 1982 po prostu z kolejnym numerem notowania i starą nazwą.

Przepraszam za off-top związany z LPRH. Przed stanem wojennym LPRH prowadził jeśli dobrze kojarzę Bogdan Fabiański, nie znam ostatniego numeru notowania przed 13 grudnia a właściwie nie wiem jak liczyć bo były dwa, trzy notowania w stanie wojennym skompilowane ponieważ przychodziły jeszcze głosy. A kto był nowym prowadzącym bo to jeszcze nie Sito chyba?

Kubo w razie czego przenieś w odpowiednie miejsce po odpowiedzi pbd2.

Tylko jedno zdanie z off-topu odnośnie LPRH: notowania: 841 z 13.12.1981, 842 z 20.12.1981 i 843 z 27.12.1981 - trzy notowania nagrane lecz nie emitowane

[pbd2]

Tylko jedno zdanie z off-topu odnośnie LPRH: notowania: 841 z 13.12.1981, 842 z 20.12.1981 i 843 z 27.12.1981 - trzy notowania nagrane lecz nie emitowane

Nagrywali listę przebojów "na zaś" dwa tygodnie do przodu???

[mikrobi]

Średnio co dwa dni dzwonię do Trójki i pytam czy aby nie zapomnieli od czego się ta cała rozpierducha rozpoczęła i co dalej z LP3, notowaniem 1998, przeprosinami dla Pana Marka, Helen i Bartka i za każdym razem to samo - proszę czekać, bo sytuacja jest dynamiczna itd...

Jeśli Kuba używa całego swojego niezaprzeczalnego uroku osobistego i naprawdę negocjuje jednocześnie z Niedźwiedziem i Niunią albo pośredniczy w jakichś rozmowach między nimi, to mogą mieć rację - faktycznie do tego potrzebny jest spokój i czas, bo dyplomacja to naprawdę delikatna materia. Pamiętam, że gdy latem 2007 ważyły się losy BaronListy (bo wcale nie było pewności, czy wkurzony na Niedźwiedzia Skowroński jednak nie zlikwiduje LP3), i dzwoniłem do Trójki z pytaniami, też odbywały się rozmowy za kulisami i też proszono, żeby czekać, bo... sytuacja jest dynamiczna!

Tylko, że wtedy głosowanie się odbywało, wyniki były podawane a lista była emitowana, co prawda pod szyldem "dookoła listy", ale faktycznie z tygodnia na tydzień coraz bardziej było to regularne notowanie.
Także wtedy likwidacja LP3 byłaby eutanazją na żywym, mimo wszystko, organizmie, obecnie gdy nie ma glosowania i nie ma notowań - przypominałaby odcięcie od respiratora po stwierdzeniu śmierci mózgu.
A mówiąc inaczej - trudno likwidować istniejącą (nawet siłą inercji) audycję, łatwiej podjąć taką decyzję, gdy tej audycji de facto nie ma.

[Doggg]

Tylko jedno zdanie z off-topu odnośnie LPRH: notowania: 841 z 13.12.1981, 842 z 20.12.1981 i 843 z 27.12.1981 - trzy notowania nagrane lecz nie emitowane

Nagrywali listę przebojów "na zaś" dwa tygodnie do przodu???

Notowanie 841, było przygotowane do emisji na podstawie głosów sprzed wprowadzenia stanu wojennego w dniu 13.XII, z wiadomych względów nie poszło. Kolejne zaś 842 i 843 Bogdan ułożył na podstawie kartek, które przyszły już w trakcie stanu wojennego (poczta wtedy działała, a każdy list był otwarty i miał pieczątkę "OCENZUROWANO"). Bogdan, nie wiedząc co dalej będzie w kraju, nagrał te dwie listy, pozostawił taśmy w RH, które pewnie nigdy nie pojawiły się na antenie RH a po trzech miesiącach 2. kwietnia 1982 poprowadził 1-wsze notowanie Radiowej Listy Przebojów Programu I

[Darekfz111]

A może lepiej co 2 dni dzwonić do Prezesa PR (AK) i Przewodniczącego RMN (KC)? Trójka tu chyba niestety nie decyduje...

Nie widzę problemu.
Można dzwonić i pytać.
Może ktoś poda numery komórek do niuniu i Czabańskiego...

[pbd2]

A tak w ogóle to wszystko przez tę nowoczesną technikę. W czasach głosowania pocztowego nie byłaby możliwa cała heca z unieważnianiem, blokowaniem głosowania, niuchaniem w sposobie podliczania wyników, fałszowaniem notowania... Ech...

[bobby-x]

Nie chce mi się wierzyć, że Fabiański prowadził jednocześnie Harcerską i razem z Niedźwieckim w PR1.

To uwierz, Niedowiarku. A jeszcze układał dance chart chyba od połowy lat 70tych , tylko bezpieka mu to skonfiskowała przy nalotach i rewizjach stanu wojennego.

[obserw99]

Dla wszystkich niedowiarków (głównie chodzi mi o gości bo forumowicze o tym na pewno wiedzą) co do uczciwości Pana Marka Niedźwieckiego polecam film:
"Szary Niedźwiedź" Program telewizyjny o Liście Przebojów Pr.III , nadany w 1999 roku przez nieistniejącą już stację muzyczną Atomic TV .
https://www.youtube.com/watch?v=unTxWjIxigA&t=1607s

Proszę zobaczyć i posłuchać jak Pan Marek zachowywał się przyzwoicie i jak odważnie w czasach PRLu. Np wypowiedź Kory na temat utworu "To tylko tango" czy wypowiedź Hołdysa na temat Autobiografii. Były czasy, że SB zakazywała prezentowania Perfectu i Maanamu. W filmie są też wypowiedzi Ciechowskiego.