Notowanie 1998 - 15.05.2020 - Marek Niedźwiecki

[FOXD]

Kydryński odmówił Strzyczkowskiemu Nie wraca do Trójki

(...) Jeśli uda mu się uniezależnić od Nowogrodzkiej, może stworzyć dobre radio - mówi Marcin Kydryński o nowym dyrektorze Trójki.
- Ale dopóki nie zmienimy w wyborach pomysłu na Polskę, nie wrócę na Myśliwiecką.

https://wyborcza.pl/7,75398,25974225,ky ... rojki.html

[dominik_fi]

Waglewscy też nie wrócą. Każdy kto poszedł do RNŚ już nie wróci w tej chwili, może kiedyś.

[pbd2]

Ja przepraszam, ale jak red. Mann będzie zmieniał radio publiczne "siłą"? Po zmianie władzy wejdzie na Myśliwiecką z kulsonami i będzie pałował "kolaborantów kaczego reżimu"?

[mateusz15]

Rada programowa Polskiego Radia apeluje do dziennikarzy o powrót do Trójki - Szanowni państwo dziennikarze i twórcy, bez was programy Polskiego Radia są znacznie uboższe, a wielu słuchaczy ma poczucie pustki. Apelujemy do was o rozważanie możliwości powrotu. Wasze miejsce jest w Polskim Radiu - zaapelowała rada programowa Polskiego Radia w przyjętym przez siebie stanowisku. Część dziennikarzy już zadeklarowało ponowną obecność na antenie.

Czytaj więcej na: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/r ... -do-trojki

[FOXD]

^^
Ci ludzie naprawdę nie mają pojęcia jak się zachować, od czego zacząć. PRZEPROSINY!!! i to nie tylko MN

[kacper94]

A wiadomo kto zasiada w tej radzie programowej - czy to są dyrektorzy stacji, inni dziennikarze, czy może sama p. prezes? Zastanawiam się, od kogo mogła wyjść inicjatywa tego apelu...

[Lemmy]

A wiadomo kto zasiada w tej radzie programowej - czy to są dyrektorzy stacji, inni dziennikarze, czy może sama p. prezes? Zastanawiam się, od kogo mogła wyjść inicjatywa tego apelu...

Rada Programowa składa się z 15 osób; 10 powołują kluby parlamentarne, 5 Rada Mediów Narodowych. Osób z jej składu nie znam za wiele, Ordyńskiego i p. Scheuring-Wielgus, poza tym większość nazwisk jest mi nieznanych

[santosz]

Kydryński odmówił Strzyczkowskiemu Nie wraca do Trójki

(...) Jeśli uda mu się uniezależnić od Nowogrodzkiej, może stworzyć dobre radio - mówi Marcin Kydryński o nowym dyrektorze Trójki.
- Ale dopóki nie zmienimy w wyborach pomysłu na Polskę, nie wrócę na Myśliwiecką.

https://wyborcza.pl/7,75398,25974225,ky ... rojki.html

pewnie mimo wszystko, podobnie jak u Manna, głównym powodem na chwilę obecną jest deklaracja ich miejsca w ramówce Nowego świata, no i spoko, Kydryńskiego akurat na pewno będę słuchał, wszystko jedno gdzie, z kolei w Trójce będzie szansa, by pojawiły się nowe formaty, mam nadzieję że jednak autorskie, ciekawe w jakim kierunku to pójdzie, sam Strzyczkowski powiedział, że ma wizję trochę innego brzmienia radia

[santosz]

^^
Ci ludzie naprawdę nie mają pojęcia jak się zachować, od czego zacząć. PRZEPROSINY!!! i to nie tylko MN

słowo PRZEPRASZAM nie może paść, gdyż to mocne i niebezpieczne zaklęcie jest, od którego Jarosław Wielki mógłby nawet zejść

[4989341]

Przyznam się, że Mann przestaje mi się podobać. To co pisze jest nie fair w stosunku do dziennikarzy Trójki.

nie fair? nadal ma udawać że tylko deszcz pada?
przecież destrukcja radia nie zaczęła się teraz 15 maja...

Strasznie nam Wojtuś stwardniał jak się okazało, że zapewnił sobie miękkie lądowanie.
Nie ma już półtonów, ćwierćtonów, aluzji, teraz wali prosto w nos, bo mu słuchacze się na comiesięczne rachunki zrzucili.
Co by nie mówić to jednak dość żenujące jest.

coś w tym jest, jakoś mniej dystansu i ironii a więcej szyderstwa i haseł, no ale to jego sprawa, może tak teraz woli

tu nie ma co owijać w bawełnę i lukrować szambo które si wylało.
z autorytarną władzą nie ma co iść na jakiekolwiek ustępstwa. nigdy to dobrze się nie kończy.

Rada programowa Polskiego Radia apeluje do dziennikarzy o powrót do Trójki - Szanowni państwo dziennikarze i twórcy...

a gdzie owa rada była od 2015/16?
nie widziała co wyprawia się w trójce? nie dostrzegła odchodzenia kolejnych osób przez lata?
teraz apelują kiedy w trójce nie ma NIKOGO kto miałby audycje poprowadzić. a większość leci z taśmy?

[Konrad]

Hej. To chyba mamy informacje z innych źródeł. Notowanie z Tracy Chapman na 1. nie było sporządzone dlatego, że ktoś poprzestawiał głosy. Z tego co mi się zachowało w głowie, przychodziło mało głosów i Marek postanowił, że co drugie notowanie będzie notowaniem słuchaczy a co drugie kompilacją redaktorów z trójki czy jakoś tak. I pomogło , sluchaczom nie spodobał się pomysł, zaczęło przychodzić więcej głosów i matek zrezygnował z kolejnych notowań "a".

Nie pamiętam już kontekstu całej sprawy z notowaniem a, ale pamiętam jedynie to zdanie zacytowane przez kajmana

Co do 413 to nie do końca się zgadzam z tym, co tutaj zostało napisane. To był samodzielny wymysł pana Marka. Oddając mu głos:
No to tak właśnie mogłaby wyglądać lista, gdybym oszukiwał [...]
Jest tego więcej, ale myślę, że i to wyraźnie wskazuje, że pan Marek po prostu wymyślił sobie samodzielnie taką kolejność. A cytaty to chyba wiadomo z czego (s.236).

To notowanie z Kazikiem na 4-tym może mieć nawet oznaczenie 1998k na cześć byłego Pana Dyrektora . Może nawet zniknąć w czeluściach Internetu. To są już takie nieistotne rzeczy byleby lista wróciła w starej formule i ze sprawdzoną załogą. Z kolei niewyemitowane 1999 może być oznaczone jako 1999a gdyż głosów na pewno było mniej. To już prezenterzy zdecydują

Uważam ją za współwinną pojawienia się Następnej stacji na LP3. Ale to akurat do przebolenia.

Kajmanie uczepiłeś się tego Taco Hemingway’a jak suchy tyłka popiół , a ten utwór „Następna stacja” jest naprawdę spoko. Gorszy był „Deszcz na betonie”. Powinieneś się w końcu przełamać, to już wszak pół dekady minęło. Ja swego czasu nienawidziłem Queen „These are the days…” ze względu na ten ich długi pobyt na liście. A dziś jak to grają to nie jedną łzę uronię. Po prostu z czasem człowiek staje się sentymentalistą.

Co do Agnieszki Szydłowskiej to głos dobry ma, natomiast ja intuicyjnie wyczuwam jakieś złe wibracje od niej. Co innego Pani Anna Gacek naprawdę ciepła osoba. W przypadku pani Ani to jej słynne gładkie „R” jest po prostu nie do przełamania. Sorry… choć po tym wszystkim co ostatnio miało miejsce w Trójce to w sumie to mógłbym zaakceptować , bo jej rozmowy z Piotrem Stelmachem w Offensywie przy okazji koncertów i innych eventów były nawet ciekawe. Z kolei pan Wojciech Mann najlepiej wypadał w programie satyrycznym MdM jako słynna siostra. Któraś z telewizji powinna mu złożyć propozycję powrotu w tej roli. Jego nieobecność w Trójce nie będzie mi szczególnie przeszkadzać, choć nie będę się na ten temat szczególnie wypowiadał dalej gdyż z Trójki słucham w sumie tylko LP3 i nic więcej.

[santosz]

[Z kolei pan Wojciech Mann najlepiej wypadał w programie satyrycznym MdM jako słynna siostra. Któraś z telewizji powinna mu złożyć propozycję powrotu w tej roli.

siostrę to Materna grał, i właściwie w MdM to był powrót https://www.youtube.com/watch?v=smcbGl-2iLw, pierwszy raz doktor z siostrą Ireną pojawili się w Za chwilę dalszy ciąg programu

[Konrad]

[Z kolei pan Wojciech Mann najlepiej wypadał w programie satyrycznym MdM jako słynna siostra. Któraś z telewizji powinna mu złożyć propozycję powrotu w tej roli.

Faktycznie, pomyliłem się. Może dlatego, że Mann ciągle "siostro" mówił

[pbd2]

A w Trójce jak co roku znalazł się słuchacz, który zamówił komuś "Mamę" Genesis na Dzień Matki

[ku3a]

Standing ovation za te słowa.
Miałem, w sumie ciągle mam, nadzieję, że tego tęczowego cymbała nie będzie już więcej na antenie.

przez ponad tydzień przymykałem oczy na sytuacje, gdy ktoś napisał coś niestosownego - zrzucałem to na karb wielkich emocji. mi samemu też było trudno zachować spokój w różnych wypowiedziach.
ale myślę, że teraz już możemy wymagać bardziej stonowanych wypowiedzi i unikania treści, które są mocno ryzykowne.
proszę więc o ich unikanie.
dziękuję.

[FOXD]

Wczoraj ukazał się raport Komisji PE ds. wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych poświęcony zagrożeniu praworządności w Polsce. Sprawa zadymy w Trójce z "Bólem" także znalazła się w nim:

(...), należąca do państwa radiowa "Trójka" została oskarżona o cenzurowanie kultowej listy przebojów, po tym jak pierwsze miejsce zajęła piosenka wycelowana w Jarosława Kaczyńskiego - wyliczał w poniedziałek przewodniczący komisji.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/na-pos ... ki/31h23e0

[gioconda2]

Ernest Zozuń

Panie Zozuń, daj Pan już spokój. Akurat na Pana powrót to ja w ogóle nie czekam i nawet lepiej jakbyś Pan nie wracał. Wypadałoby, żebyś się w końcu Pan dowiedział, iż Pańskie prowadzanie "Za..." to była tragedia (zero chemii ze słuchaczami, jakbyś Pan miał ich za pętaków, którzy Panu przeszkadzają), a audycją o oknach życia skompromitowałeś się Pan w moich oczach jako dziennikarz, a może nie tylko jako dziennikarz.

Ernest Zozun sprawdza się jako związkowiec. I dlatego potrzebny jest w PR. Dobrze wypadł przed komisją senacka. Zwłaszcza 2 wypowiedzi były super:
1. Gdy mówił, iż dla pani prezes Marek Niedźwiecki to tylko pan prezenter, ale Ty Tomku (zwracał się do ówczesnego dyrektora Kowalczewskiego) wiesz kim jest Marek Niedźwiecki. I dalej podkreślał uczciwość całego zespołu przygotowującego listę.
2. Gdy Bartek Gil tłumaczył sposób anulowania głosów i przytaczał korespondencję z działem IT, przerwał mu mówiąc, iż "my nie potrzebujemy audytu, my się sami audytujemy", czyli sami zauważyli błędy, niedoskonałości nowego systemu do liczenia głosów i próbowali to usprawnić z informatykami

[santosz]

A w Trójce jak co roku znalazł się słuchacz, który zamówił komuś "Mamę" Genesis na Dzień Matki

Ni ma co matce zaglądać w życiorys, kocha się bezwarunkowo

[bobby-x]

Nie wiem czy stwierdzenie "że moja głowa jednak jest w porządku" jest ryzykowne. Pomimo coraz większego alzheimera jednak not 413a1 z 13 sty nie pomyliłem. Książka Marka ukazała się 6 lat później, nie było żadnej weryfikacji jej treści, Marek nie poprzesuwal sobie utworów , nie pamiętał co było 13 stycznia, nie było manipulacji , tylko dał listę najczęściej granych utworów w trójce, playlistę, Chapman była najczęściej odtwarzana. Zabieg taki był 13 sty bo było mało głosów, tak miało być co dwa tygodnie. Ale słuchacze wysłali mu dużo nieprzychylnych maili (raczej kartek i tel) ale też zaczęli głosować. 20 sty było normalne notowanie z pojedynczym numerem ale tygodnie liczyło się podwójnie. Także Marek nie wszystko pamięta, czasem myli fakty - może to zbyt ryzykowne z mojej strony , trudno przeżyję
Także yacy ....

[Doggg]

Bobby, dobrze że jesteś, być może zainteresuje to nie tylko Ciebie... chciałem to puścić w czasie trójkowej żałoby, ale uznałem że nie wypada..publikuję teraz z okazji powrotu normalności w 3ce. Pozostałych przepraszam, że inna rzecz w innym wątku... A było to na 4,5 miesiąca od startu LP3.... Oryginał pisany ręką autora!

[Dekodi]

Hej. To chyba mamy informacje z innych źródeł. Notowanie z Tracy Chapman na 1. nie było sporządzone dlatego, że ktoś poprzestawiał głosy. Z tego co mi się zachowało w głowie, przychodziło mało głosów i Marek postanowił, że co drugie notowanie będzie notowaniem słuchaczy a co drugie kompilacją redaktorów z trójki czy jakoś tak. I pomogło , sluchaczom nie spodobał się pomysł, zaczęło przychodzić więcej głosów i matek zrezygnował z kolejnych notowań "a".

Nie pamiętam już kontekstu całej sprawy z notowaniem a, ale pamiętam jedynie to zdanie zacytowane przez kajmana

Co do 413 to nie do końca się zgadzam z tym, co tutaj zostało napisane. To był samodzielny wymysł pana Marka. Oddając mu głos:
No to tak właśnie mogłaby wyglądać lista, gdybym oszukiwał [...]
Jest tego więcej, ale myślę, że i to wyraźnie wskazuje, że pan Marek po prostu wymyślił sobie samodzielnie taką kolejność. A cytaty to chyba wiadomo z czego (s.236).

Nie do końca mogę się zgodzić z Kajmanem, bo ja zapamiętałem to notowanie jako Notowanie 413 (A)1 i tak je zresztą zapisałem. Odbyło się ono 13.01.1990 r. i miało być pierwszym spośród notowań, w których wyniki miały ustalane na podstawie częstotliwości prezentowania danego utworu na Liście-to na pewno. Czy jeszcze miały być do tych wyników doliczane głosy słuchaczy-tego nie jestem na 100% pewien. Bezsprzecznie jednak kolejne regularne notowanie odbyło się 20.01.1990 i miało numer 413. miejsca z poprzedniego notowania ustalone zostały na podstawie notowania 412, a tygodnie zostały zliczone podwójnie.
Na dowód wydruki wklejone do zeszytu z mojego archiwum, z moim odręcznym dopiskiem, że notowanie 413 (A)1 była jedyną w historii Listą Dobrych Życzeń.
Przepraszam za jakość, ale ten zeszyt leży u mnie w szafce z archiwum już 30 lat:

http://s9373.chomikuj.pl/ChomikImage.as ... 7stJo&pv=2

Przy okazji potrzebna jest chyba mała poprawka w archiwum.

[dominik_fi]

https://wyborcza.pl/7,75398,25975888,tr ... bojow.html

W czwartek wraca na antenę programu III "Zapraszamy do Trójki". W piątek Lista Przebojów. Poprowadzi ją Piotr Baron. Nowy szef Trójki liczy, że niebawem listę będzie prowadził także Marek Niedźwiecki

w piątek, przez dwie godziny, od godz. 12 do 14, Strzyczkowski będzie gościem programu Michała Olszańskiego „Godzina prawdy”. Strzyczkowski będzie odpowiadał na pytania Olszańskiego, ale i słuchaczy.

Strzyczkowski we wtorek przez ponad dwie godziny rozmawiał z dziennikarzami programu III. - Frekwencja była wysoka. Wszyscy chcieli wiedzieć co dalej

Strzyczkowski opowiedział kolegom m.in., że w sprawie Trójki negocjował z wicepremier Jadwigą Emilewicz. To ona zaraz po odejściu z Trójki Niedźwieckiego wysłała list do Rady Mediów Narodowych i zażądała wyjaśnień. Strzyczkowski miał też dostać wsparcie wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego. To on odpowiada za media narodowe.

Ale najważniejszy byłyby powrót Niedźwieckiego. Strzyczkowski już do niego dzwonił.
- Chwilę odpocznie, mam nadzieję, że wróci - mówił szef Trójki w Wirtualnych Mediach.

Strzyczkowski twierdzi, że Trójce potrzebny jest system, który będzie odporny na ataki botów.

Pełny wywiad tu:
https://nczas.com/2020/05/26/strzyczkow ... nnikarzom/

[kacper94]

Dzięki za ten tekst, tez chciałem wrzucić ten link Mam tylko pytanie: Czy dałoby radę wkleić tutaj cały tekst z pierwszego linku powyżej bo chyba w całości jest płatny

[temik3]

Nie do końca mogę się zgodzić z Kajmanem, bo ja zapamiętałem to notowanie jako Notowanie 413 (A)1 i tak je zresztą zapisałem. Odbyło się ono 13.01.1990 r. i miało być pierwszym spośród notowań, w których wyniki miały ustalane na podstawie częstotliwości prezentowania danego utworu na Liście-to na pewno. Czy jeszcze miały być do tych wyników doliczane głosy słuchaczy-tego nie jestem na 100% pewien. Bezsprzecznie jednak kolejne regularne notowanie odbyło się 20.01.1990 i miało numer 413. miejsca z poprzedniego notowania ustalone zostały na podstawie notowania 412, a tygodnie zostały zliczone podwójnie.
Na dowód wydruki wklejone do zeszytu z mojego archiwum, z moim odręcznym dopiskiem, że notowanie 413 (A)1 była jedyną w historii Listą Dobrych Życzeń.
Przepraszam za jakość, ale ten zeszyt leży u mnie w szafce z archiwum już 30 lat:

http://s9373.chomikuj.pl/ChomikImage.as ... 7stJo&pv=2

Przy okazji potrzebna jest chyba mała poprawka w archiwum.

Bobby głowa w porządku
Zdaje się, że w "Historii LP3" Michała Margańskiego mówił o tym sam Niedźwiedź. A plik w ostatnich dniach był udostępniany i sobie odsłuchaliśmy.

Głowa, a nie wiem. Coraz gorzej. Ale tak mi się wydawało ale nie byłem pewien.
Zapodaj linka, chętnie posłucham A zapytam jeszcze Marcina i Leszka....

No w tym wypadku zdecydowanie zgadzam się z bobbym, bo do dziś w głowie mi siedzą słowa Marka, że teraz co dwa tygodnie będzie lista słuchaczy głosujących na listę z powodu małej liczby przychodzących kartek, a co dwa tygodnie będzie lista coś w stylu najczęściej granych utworów w Trójce, najchętniej, w każdym bądź razie miała być uzależniona od redaktorów Trójki. I za tydzień się to zmieniło bo zaczęło spływać więcej kartek pocztowych i aż podskoczyłem z radości, że będzie normalnie.

Czyli jednak pamięć z bobbym mamy niezłą. Nie wiem czy czytałeś to wcześniej, ale chyba o tym samym napisałeś.
Takie rzeczy zostają w pamięci.

[pbd2]

To był też chyba objaw niewyobrażalnie silnej wówczas mody na nowinki z Zachodu - między innymi tzw. airplay lists. Możliwe, że ktoś w dyrekcji podrzucił Niedźwiedziowi taki pomysł zdyscyplinowania słuchaczy (tzn. podrzucił pomysł stworzenia listy najczęściej nadawanych piosenek, a Marek to wykorzystał do swoich celów).
Swoją drogą nie zazdroszczę ekipie LP3. Nie dość, że chciano im na chama wygasić audycję, to jeszcze narobiono takiego burdelu w zestawie i notowaniach, że nie wiem, czy do piątku zdążą to posprzątać...