TributeGrycek pisze:Czyżby to był zespół z "najlepszą piosenką na świecie". Zorientowani wiedzą o co chodzi.adr pisze:
Tenacious D - F*** Her Gently - XXI-wieczna ballada miłosna.

Moderatorzy: Yacy, Grycek, jollyroger72, Yacy, Grycek, jollyroger72
Też tak myślęIZA pisze:Interesujące...dominik_fi pisze: Jakieś badania kiedyś czytałem i z nich wynikało, że statystycznie(czyli średnio a nie na większość) na mężczyzn dział obraz a na kobiety dźwięk.
Faktycznie ciekawe i śmieszne, nie znałem tego wcześniej.Łucek pisze:TributeGrycek pisze:Czyżby to był zespół z "najlepszą piosenką na świecie". Zorientowani wiedzą o co chodzi.adr pisze:
Tenacious D - F*** Her Gently - XXI-wieczna ballada miłosna.
Na chomiku zajmują one 536.8 MB.kajman pisze:Dodawałem 5 razy i zawsze wychodziło mi ponad 530.Grycek pisze:Spakowane pliki ważą 510mb, a rozpakowane 517mb.
no i tak jest.dominik_fi pisze:Na chomiku zajmują one 536.8 MB.
Ale Grycek podawał wielkość na dysku.
Dla przykładu moja paczka ma na chomiku 16.1 MB a u mnie na dysku ta sam paczka zajmuje 15.3 MB a w bajtach: 16 087 802
Podejrzewa że chomik może przeliczać bajty w taki sam sposób jak firmy produkujące dyski czy płyty CD\DVD. A więc przyjmując jednostkę 1000 a nie 1024 i stąd taka różnica.
nie wiem czy mozna powiedziec, ze oszukuja. Fakt, ze moim zdaniem powinno byc napisane tyle ile jest faktycznie GB, a nie miliardow bajtow, tym bardziej, ze robia to firmy ktore znaja roznice.dominik_fi pisze:Np. jak masz płyty DVD to na nich jest napisane 4.7 GB a faktycznie płyta ma pojemność 4.37GB, bo pojemność w bajtach tej płyty wynosi
4 700 000 000 bajtów / 1024 = 4 589 843 KB / 1024 = 4482 MB / 1024 = 4.37 GB
Czyli oszukują nasz na 330 MB na jednej płycie DVD. A ile rocznie jedna osoba kupuje takich płyt?
A jak byś to nazwał. Tyle tylko, że te firmy znają różnice, ale jest coś jeszcze. Jest kilka form przeliczania kb na GB mnożąc:ku3a pisze:nie wiem czy mozna powiedziec, ze oszukuja. Fakt, ze moim zdaniem powinno byc napisane tyle ile jest faktycznie GB, a nie miliardow bajtow, tym bardziej, ze robia to firmy ktore znaja roznice.
Ja to ściągnąłem ze strony http://www.lastfm.pl/music/ULISYacy pisze:Tylko mam problem z jednym plikiem Stavangera. Nie mogę rozpakować pliku
ULIS - _________________(Plac Franiciszka) być może przez tą trochę dziwną nazwę? Może komuś się udało a jak nie to proszę Stavanger wrzuć to raz jeszcze.
jak to "pozwolil"? Gigabajt to jest 1024^3 i koniec! Nie inaczej.dominik_fi pisze:A jak byś to nazwał. Tyle tylko, że te firmy znają różnice, ale jest coś jeszcze. Jest kilka form przeliczania kb na GB mnożąc:
1000*1000*1000
1000*1000*1024
1000*1024*1024
1024*1024*1024
te wszystkie przeliczenia są dopuszczalne, nie wiem kto na to pozwolił
To prawda w informatyce tak jest, tak sobie komputery liczą. Ale stosuje się też te pierwsze trzy systemy przeliczeń.ku3a pisze:jak to "pozwolil"? Gigabajt to jest 1024^3 i koniec! Nie inaczej.dominik_fi pisze:A jak byś to nazwał. Tyle tylko, że te firmy znają różnice, ale jest coś jeszcze. Jest kilka form przeliczania kb na GB mnożąc:
1000*1000*1000
1000*1000*1024
1000*1024*1024
1024*1024*1024
te wszystkie przeliczenia są dopuszczalne, nie wiem kto na to pozwolił
"Dupa" tez mozna napisac przez ó kreskowane. Nie wiem kto na to pozwolil.
Jakie zwiększenie zysków? Gdyby napisali 4,3 zamiast 4,7 i była taka sama cena to wtedy by też coś zyskiwali. Zysk byłby wtedy, gdyby początkowo płyty miały 4,7 GB, a potem by cichcem te 4 giga obcięli, ale z tego, co tu wyczytałem, to rozumiem, że taką taktykę stosowano od początku.dominik_fi pisze:To prawda w informatyce tak jest, tak sobie komputery liczą. Ale stosuje się też te pierwsze trzy systemy przeliczeń.
Tak już jest, producenci płyt i dysków znaleźli taki właśnie sposób na zwiększenie zysków.
I Ty narzekasz? Pomny doświadczeń z poprzednich 3 edycji NL oceniam, że ściąganie zajmie mi minimum 10 godzin. Ale to nic nie szkodzi, bo i tak do połowy środy będę słuchał zupełnie czego innego, bo muszę przygotować moją listę na mychartsa.Vinyl84 pisze:Moje gratulacje. Ja sie od 45 min męczę i nawet w połowie nie jestemYacy pisze:no to ściągnąłem wszystko - zajęło mi to niecałe 20 minut![]()
![]()
No to co, myślisz, że jak piszą nie do końca prawdziwe informacje to uprawnia ich to do akeigo działania.kajman pisze:Jakie zwiększenie zysków? Gdyby napisali 4,3 zamiast 4,7 i była taka sama cena to wtedy by też coś zyskiwali. Zysk byłby wtedy, gdyby początkowo płyty miały 4,7 GB, a potem by cichcem te 4 giga obcięli, ale z tego, co tu wyczytałem, to rozumiem, że taką taktykę stosowano od początku.dominik_fi pisze:To prawda w informatyce tak jest, tak sobie komputery liczą. Ale stosuje się też te pierwsze trzy systemy przeliczeń.
Tak już jest, producenci płyt i dysków znaleźli taki właśnie sposób na zwiększenie zysków.
Zgadzam, się. Ale ja cały czas chce pokazać to, że kupując płytę czy dysk np. 4,7 GB i płacąc za taką właśnie pojemność otrzymujemy niej. A formatowanie to już inna sprawa.Grycek pisze:Zważ na to ,że w zależności od formatowania plików(Fat32, NTFS, Ext2 itd.) nie wykorzystane jest między 1%, a 10% dysku.dominik_fi pisze: A cena np. dysków tw. zalezna jest również od pojemności. Więc 320 a 300 .... można sporo zaoszczędzić na tych 20GB