powiem tak - to naprawdę bardzo miłe z Waszej strony, że nie napisaliście - 'kobieto, wyluzuj'

. sama to sobie więc mówię

.
jakoś tak chciałam, żeby to było poukładane i żeby nie było żadnych dwuznaczności i stąd to wszystko. no ale nadgorliwość gorsza od faszyzmu, więc...
po prostu się bawmy [tu wstawiam wykrzyknik, tyle że klawiaturę mam tu popsutą, więc muszę to opisać

]. co kto chce, to niech wrzuca, jeśli tylko wykonuje to Myslovitz. jedynie pozostaje ta reguła, że określamy czy chodzi o polską wersję, czy o angielską [albo francuską

].
a to mój top płyt na razie:
1. Z rozmyślań przy śniadaniu
2. Miłość w czasach popkultury
3. Korova Milky Bar
4. Happiness Is Easy
5. Myslovitz
6. Korova Milky Bar (angielska)
7. Skalary mieczyki neonki (bardzo lubię Myslovitz, które improwizuje. ale chyba tylko na koncertach

...)
8. Sun Machine