XXVI Trójkowy Top Wszech Czasów - 01.01.2020

[albarn]

Jeden z moich ulubionych Zeppelinów. Kiedy wchodzą te bębny w refrenie - ciary. A taki Kashmir już ciar u mnie nie budzi.

[kajman]

No dam tym Zeppelinom za słowa 5.
Ale za muzykę byłoby znacznie więcej. Moje 14 miejsce w głosowaniu.

[lady]

Baby, I'm gonna leave you jak najbardziej na swoim miejscu, nawet wyżej mógłby być.

[Ajtek]

Baby, I'm gonna leave you jak najbardziej na swoim miejscu, nawet wyżej mógłby być.

O to, to, to, to .

[bobby-x]

Co to było? Dwie minuty?

Singlowa wersja.

To tak jakby pięciominutowy kawałek zwinąć do czasu dzwonka w telefonie...

A co to zawinięto? Dzwony rurowe?

[slamowir]

Mój TOP 4 godziny - zdecydowanie najlepszej (jak do tej pory):
1 Prince - PURPLE RAIN
2 Kansas - DUST IN THE WIND
3 Led Zeppelin - KASHMIR
(...)
4 Marek Grechuta - ŚWIECIE NAS
5 Lynyrd Skynyrd - SWEET HOME ALABAMA
6 Mike Oldfield - TUBULAR BELLS
7 Simon And Garfunkel - MRS. ROBINSON
8 Black Sabbath - SABBATH BLOODY SABBATH
9 Depeche Mode - ENJOY THE SILENCE

[temik3]

Pomyśl o ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata w Seefeld, konkurs na małej skoczni. Tam to dopiero kabaret... Ten top to przy tym Pan Pikuś.

Tak, tyle że tam w drugiej serii wróciło wszystko do normy. Tu takowej nie będzie,

[EVENo]

Mimo, że słuchałem tego dziesiątki razy, to dopiero niedawno się zorientowałem, że w tle w pewnym momencie słychać Planta nagranego na ścieżkę perkusji - taki mały błąd, który wyszedł na światło dzienne dopiero po remasterze. Po prostu słuchać jak ktoś coś krzyczy w tle

[LokiWawa]

Ostatecznie Philipp Aschenwald wygrał serię próbną. Kamil Stoch - 2., Dawid Kubacki - 3. (i tylko oni wygrali swoje pojedynki), Maciek Kot - 27,. Piotr Żyła - 28., a Stefan Hula - 36.

[obserw99]

Noo i to jest smętas do słuchania Babe, I'm Gonna Leave You - miłe zaskoczenie

Płacz po Kashmirze zmienił się w euforię

[kajman]

Moje ulubione Zepy!

Moich ulubionych to w zestawie nie ma i nigdy nie było. Ale to ścisła czołówka (ale wielka szkoda, że Dazed wyrzucili z zestawu, bo może też by się załapało).

[zielonakoniczynka]

Mój głos <3 uwielbiam ten kawałek

[Anvil]

Ja bym to przełożyła tak: "jeśli chcesz kochać kobietę kochaj ją z uczuciem, bo jeśli nie to dla innego cię rzuci". Czyli bardzo kwadratowo

Całkiem zgrabnie

[FOXD]

Świetne rozpoczęcie godziny. Tak sobie pomyślałem, że skoro Baby się pojawiły w 100, to może Zeppeliny w tym roku liczniej zaatakują. Oj brakuje mi Romble One, a juz na pewno When The Levee Breaks

[EVENo]

Gdybym mógł się cofnąć w czasie do jednego, wybranego momentu w historii, to chciałbym zobaczyć jak powstawał ten utwór

[August]

trzecia godzina - ciut normalniejsza jak dla mnie.
1. LED ZEPPELIN - "Kashmir".
2. MAREK GRECHUTA - "Świecie nasz".
3. PRINCE - "Purple Rain".
4. KANSAS - "Dust In The World".
5. MIKE OLDFIELD - "Tubular Bells".
6. SIMON & GARFUNKEL - "Ms. Robinson".
7. DEPECHE MODE - "Enjoy The Silence".
8. LYNYRD SKYNYRD - "Sweet Home Alabama".
9. BLACK SABBATH - "Sabbath Bloody Sabbath".

Kajman Kate Bush chyba też byłaby u mnie wysoko - ale raczej w drugiej dziesiątce.
Wstyd się przyznać trochę, ale Anawy z Zauchą właściwie nie znam (Mama nie słuchała ).
Ale ja generalnie fanem Zauchy nie jestem.

Babe fajnie usłyszeć, ale jednak Kashnir dużo lepszy...

[slamowir]

Bardzo potrzebny debiut Zeppelinów!

[krzychu78]

64. Dżem - Whisky

[falcoeagle]

PolskoTopowo trochę teraz.

[LokiWawa]

To teraz sięgamy dna. Ostatnie miejsce tej godziny jest już zatem obsadzone.

[adameria]

A co to zawinięto? Dzwony rurowe?

Tak. Stały się trójkątem, a może nawet dzwoneczkiem na choince.

Naprawdę mam wrażenie, że następuje nieoczekiwana zamiana miejsc, dlatego wydaje mi się, że Albarn ma rację.
Może nawet całe Top5 będzie nowe.

[lady]

Całkiem zgrabnie

Dzięki, miły jesteś Ale męczyłam się nad tym pół godziny. Dlatego za inne teksty nawet się nie zabieram. Wystarczy mi, że rozumiem co śpiewają, np. Zeppelini.

[kajman]

A co to zawinięto? Dzwony rurowe?

Dokładnie. Z prawie 50 minut do takiej miniaturki.

Mój ulubiony Dżem. 58 miejsce w głosowaniu. A słowa jak dla mnie nie do końca spójne, chociaż ciekawe. Daję im 7 (ale nie za mocne).

[EVENo]

Tak coś czuję, że Brothers In Arms to dziś nawet Baron zdąży zapowiedzieć.

[TStudent]

Pomyśl o ubiegłorocznych Mistrzostwach Świata w Seefeld, konkurs na małej skoczni. Tam to dopiero kabaret... Ten top to przy tym Pan Pikuś.

Tak, tyle że tam w drugiej serii wróciło wszystko do normy. Tu takowej nie będzie,

A ja wiem czy wszystko? Kobayashi z 1 na 14, Geiger z 2 też spadek do drugiej dziesiątki (a też byli faworytami...)