Ale nie przebiła się do swiadomości, skoro Doorsi nie są na 1 miejscu.
kajman - plusik za to że oglądałeś Stargaty.
Szkoda że Domagała spada. Ale wystarczy że jest.
obserw99 pisze: ↑pt sty 04, 2019 8:36 pm
Witam. Widziałem pełne wyniki 25TWC i Queen znokautował konkurencję. Prawie wszystkie utwory znalazły się w Top200. Simarycznie w Top1000 Queen zdobył ponad 1000pkt więcej niż rok temu. Ja spokojnie czekam na film o Led Zeppelin
O tym napisałem pod koniec tematu TWC. Niech zrobią taki film o LZ, The Doors czy Roling Stones, to oni przegonią Queen.
Z tego co kojarzę, to w przypadku Doors-ów był juz jedna wersja, choć nie była to w pełni biografia
Na filmie o Doorsach byłem w kinie i film był bardzo dobry
obserw99 pisze: ↑pt sty 04, 2019 8:36 pm
Witam. Widziałem pełne wyniki 25TWC i Queen znokautował konkurencję. Prawie wszystkie utwory znalazły się w Top200. Simarycznie w Top1000 Queen zdobył ponad 1000pkt więcej niż rok temu. Ja spokojnie czekam na film o Led Zeppelin
Heh, jeśli ten machanizm tak działa, to cóż ... oby tylko ktoś to fajnie wymyślił i np. uchwycił m.in. aspekt inspiracji starymi kawałkami bluesa jako pewnego kanonu, nak torym bazowała wyjściowa koncepcja ich muzyki
Fajny pomysł na film ale czy taka historia powie potem widownię bardziej niż bujne życie wielkiego Frediego?
Zapewne niewiele przebije "bujnego i ekstrawanckiego życia" Freddiego, jednak członkom LZ nie można odebrać taże wielu sytuacji z ich życia i twórczości, które są ponaprzeciętne. Dla mnie przy filmie istotnym byłoby, aby autor/twórca nie skupił się zbytnio na okresie gdzie nastąpił rozjazd poszczególnych członków zespołu, w wyniku czego przestali nagrywać cokolwiek wspólnie
obserw99 pisze: ↑pt sty 04, 2019 8:36 pm
Witam. Widziałem pełne wyniki 25TWC i Queen znokautował konkurencję. Prawie wszystkie utwory znalazły się w Top200. Simarycznie w Top1000 Queen zdobył ponad 1000pkt więcej niż rok temu. Ja spokojnie czekam na film o Led Zeppelin
Oby nie powstał film o Dire Straits...
Nie mam nic przeciwko, choć jednak (wszystko zależy od koncepcji), nie sadzę aby przebił filmy o LZ, Stonesach
nawiązuje tylko do BiA jako regularnej jedynki. kilka utworów jak Sultans czy money for nothing nie szukając zbyt daleko jak najbardziej przypadło mi do gustu.
FOXD pisze: ↑pt sty 04, 2019 8:35 pm
W zasadzie to żadnych istotnych ruchów (nadal) na lp3. Nieco mnie zakoczył ten cover Bowie, chyba dodali do nowości w ostatniej chwili
W poprzednim tygodniu jeżeli chodzi o Let's, ale nazywanie tego coverem to niezrozumienie tego pojęcia.
W takim razie jakoś umknął mojej uwadze. Muszę się mu blizej przyjrzeć
FOXD pisze: ↑pt sty 04, 2019 8:38 pm
Heh, jeśli ten machanizm tak działa, to cóż ... oby tylko ktoś to fajnie wymyślił i np. uchwycił m.in. aspekt inspiracji starymi kawałkami bluesa jako pewnego kanonu, nak torym bazowała wyjściowa koncepcja ich muzyki
Fajny pomysł na film ale czy taka historia powie potem widownię bardziej niż bujne życie wielkiego Frediego?
Zapewne niewiele przebije "bujnego i ekstrawanckiego życia" Freddiego, jednak członkom LZ nie można odebrać taże wielu sytuacji z ich życia i twórczości, które są ponaprzeciętne. Dla mnie przy filmie istotnym byłoby, aby autor/twórca nie skupił się zbytnio na okresie gdzie nastąpił rozjazd poszczególnych członków zespołu, w wyniku czego przestali nagrywać cokolwiek wspólnie
Wystarczyłby film o LZ z lat 1968-1982 gdzie jest sporo wydarzeń na 3h film.
speaknoevil666 pisze: ↑pt sty 04, 2019 8:47 pm
nawiązuje tylko do BiA jako regularnej jedynki. kilka utworów jak Sultans czy money for nothing nie szukając zbyt daleko jak najbardziej przypadło mi do gustu.
W/g mnie oba przebijają (mimo wszystko) BIA, ale cóż tak się dziwnie ukształtowało na TWC, że BIA jest wyżej, a do tego często najwyżej od wszystkiego A to jedynie przeciętny kawałek na tle wielu klasyków z TWC