XXV Trójkowy Top Wszech Czasów - 01.01.2019

[FOXD]

Beatles też u mnie nie mają miejsca na głos. "Hey Jude" dość strawny dla mnie i nawet mmi nie przeszkadza w TOP100.

[FOXD]

Trauma może nie, ale jak słysze U2 (nawet tylko nazwę), to od razu mi się przypomna ta "ustawka" z 2009 roku

Mi już przeszło, nawet się cieszę jak gdzieś usłyszę "One" czy "Pride", bo to nie są złe utwory

Posłuchać od czasu do czasu mogę (te starsze kawałki), ale nie żeby marnować głos.

[Nicoletta]

a na DM o połowę mniejsze, choć to gwiazda tego samego rozmiaru a nawet większa.

A DM też organizowało Live Nation?

też

[8azyliszek]

No i Stoch nie wygrał (6) ale Kubacki czeci, więc nie było źle.

[FOXD]

Godzinka do tej pory najlepsza.

14:00 – 15:00
1. LED ZEPPELIN - Whole Lotta Love
2. METALLICA - The Unforgiven
3. AC/DC - Highway to Hell
4. METALLICA – One
5. QUEEN - Innuendo
6. U2 - With or Without You
7. THE BEATLES - Hey Jude
8. SINÉAD O'CONNOR - Nothing Compares 2 U

[Grzegorz1973]

1. U2 - With or Without You
2. SINÉAD O'CONNOR - Nothing Compares 2 U
3. THE BEATLES - Hey Jude
4. LED ZEPPELIN - Whole Lotta Love
5. METALLICA - The Unforgiven
6. QUEEN - Innuendo
7. AC/DC - Highway to Hell
8. METALLICA – One

[jerzyko70]

Dobra godzina:

1. QUEEN - Innuendo
2. THE BEATLES - Hey Jude
3. METALLICA – One
4. LED ZEPPELIN - Whole Lotta Love
5. METALLICA - The Unforgiven
6. AC/DC - Highway to Hell
7. U2 - With or Without You
8. SINÉAD O'CONNOR - Nothing Compares 2 U

[Grzegorz1973]

a na Love Comes Tumbling ktoś głosuje prócz mnie ?

Dla mnie ten utwór to jedna z największych pomyłek zespołu.

W moim zestawieniu "Love Comes Tumbling" od zawsze to jest zdecydowany numer 1 !

[krzychu78]

W moim zestawieniu "Love Comes Tumbling" od zawsze to jest zdecydowany numer 1 !

szacunek

[Grzegorz1973]

Tak jak U2 lubię, tak na ten utwór nie głosuję. Niestety chyba żadnego z kawałków na które głosuję nie będzie dzisiaj.
Ale kto odda głos na Unforgettable fire? A takiego "October" w ogóle na liście do głosowania nie było.

Unforgiven w tym roku z moim głosem.

Ja głosowałem na "Unforgettable Fire".

No to jest nas dwóch przynajmniej

Ja trzeci

[FOXD]

Noo, fajny spadek o 5 pozycji (nadal za wysoko), 24 raz w TOP100.

[EVENo]

Widzę, że Stelka samozwańczo wybiera zawsze swoje 3 godziny jako te, w których można więcej gadać.

[jerzyko70]

Znów 1991 rok się kłania. I rewelacyjne teledyski. REM bez głosu ale ocena 8/10

[jerzyko70]

W moim zestawieniu "Love Comes Tumbling" od zawsze to jest zdecydowany numer 1 !

szacunek

Mało brakowało do mojego głosu.

[Neo01]

Nie wiem co się porobiło, że PJ nie ma w setce, a jeszcze niedawno mieli 3 utwory! Nie mówiąc już o tym, że "Crazy Mary" było kiedyś, dawno temu, na 12!
A np. takie "Loosing..." jest tak wysoko, nie czaję tego. Chyba jedynym wytłumaczeniem jest to, że nagrania bardziej popowe, które można też usłyszeć w komercyjnych stacjach wypierają te nieco bardziej alternatywne.

[prz_rulez]

A perkusistę należałoby za ten utwór rozstrzelać.

Jeden zachęca do dyskryminacji, drugi do zabójstwa. Bosh, z kim ja się tutaj zadaję...

---------------

Heh, to chyba można pomarzyć o polskim zwycięstwie w Turnieju Czterech Skoczni...
P.S. Tym bardziej boli fakt, że Stoch miał najlepszy rezultat w drugiej serii

[EVENo]

Nie wiem co się porobiło, że PJ nie ma w setce, a jeszcze niedawno mieli 3 utwory! Nie mówiąc już o tym, że "Crazy Mary" było kiedyś, dawno temu, na 12!
A np. takie "Loosing..." jest tak wysoko, nie czaję tego. Chyba jedynym wytłumaczeniem jest to, że nagrania bardziej popowe, które można też usłyszeć w komercyjnych stacjach wypierają te nieco bardziej alternatywne.

Nie ma co, Jeremy to w tym roku jeden z największych spadków, bo o CO NAJMNIEJ 18 lokat.

[Neo01]

Widzę, że Stelka samozwańczo wybiera zawsze swoje 3 godziny jako te, w których można więcej gadać.

Chyba chodzi jednak o czas. Kiedyś był w ostatniej ćwiartce, teraz od jakiegoś czasu w przedostatniej (pewnie dlatego, że Metz to teraz szefu).

[krzychu78]

fenomenu tego One to ja nie rozumiem

[jerzyko70]

Najwyższe U2 dziś. Bez głosu 7/10

[Grzegorz1973]

Niestety fani U2 w tym roku się nie popisali. Dwa spore spadki

[EVENo]

One od zawsze z moim głosem.

[jerzyko70]

fenomenu tego One to ja nie rozumiem

Ja też.

[slamowir]

8 godzina zaczęła się słabo R.E.M. jakoś mi nie leży

[Neo01]

U2 jako oznaka muzycznej rebelii. Nie wiem, czy autor artykułu w "Natemat" jest oderwany od rzeczywistości, ale Piotr Stelmach na takiego wygląda.

Dokładnie o tym samym pomyślałem!
Cześć słoiku, tak w ogóle, co u Ciebie nowego?