XXV Trójkowy Top Wszech Czasów - 01.01.2019

[kacper94]

Co do piosenki z miejsca numer 92 to jestem zadziwiony, że ten numer nie był ani razu w TOP 100, no albo coś źle usłyszałem...

[obserw99]

To było do przewidzenia, ze Queen dzisiaj zaliczy zwyżki Zobaczymy jak to dalej z nimi będzie

Bohemian ma najwięcej szans dzisiaj na 1 miejsce ale wolalbym Schody na 1z okazji 50 lat od powstania LZ.

[FOXD]

Ten Clapton 9 raz z rzędu (tylesamo łacznie) w setce i także w trendzie spadkowym

[slamowir]

No to z Claptonów się wypstrykaliśmy w tym roku? Dość szybko... za szybko tzn. za nisko!

[FOXD]

Co do piosenki z miejsca numer 92 to jestem zadziwiony, że ten numer nie był ani razu w TOP 100, no albo coś źle usłyszałem...

Dobrze usłyszałeś, to debiut w 100

[obserw99]

Clapton pięknie smuci

[kajman]

Co do Queenów to jednym z największych rozczarowań topowych było wyrzucenie Bicycle z zestawu. Ten utwór w moich głosowaniach na forumową był zawsze w top 5 (raz nawet pierwszy) i jest dla mnie kwintesencją tego, co robiło Queen.

[FOXD]

To było do przewidzenia, ze Queen dzisiaj zaliczy zwyżki Zobaczymy jak to dalej z nimi będzie

Bohemian ma najwięcej szans dzisiaj na 1 miejsce ale wolalbym Schody na 1z okazji 50 lat od powstania LZ.

Może jednak Schody dadzą radę, mimo wszystko

[EVENo]

Kom on bejbe lajt maj fajar

[obserw99]

Z mojego ulubionego albumu The Doors Light ale znacznie wyżej cenię mistrza psyhodelii czyli The End

[FOXD]

Ooo są pierwsze Doorsy, spadek tylko o 2 oczka i drugi mój głos dzisiaj
Pierwsi zaliczają dzisiaj 24 obecność w 100 w TWC

[August]

Z Drzwiami miałem w tym roku jakiś kłopot i się zdecydować na co głosować nie mogłem.
Light my fire wypadło przy przedostatniej selekcji (ze "150").

[kajman]

Z mojego ulubionego albumu The Doors Light ale znacznie wyżej cenię mistrza psyhodelii czyli The End

Ja także, ale i ten utwór dostaje ode mnie dziesięć świetnie rozpoczynając tą dziesiątkę. Swoją drogą pierwowzór poznałem wiele lat po znakomitej wersji Jose Feliciano (mocno zapomniany obecnie artysta, a był to mistrz coverów).

[kacper94]

Doorsi z pierwszym z moich trzech głosów. Drugi oby jak najpóźniej, chociaż tak zakładam, że w okolicach 13-14 a trzeci to najlepiej przed 21

[EVENo]

Muszę przyznać, że trochę mnie to The Doors ożywiło. Patrzę na zestawienie i mam nadzieję, że Pearl Jam awansował, bo wraz z ich piosenką chciałem rozpocząć odliczanie do pierwszego miejsca w ich Re-Topie

[obserw99]

3 utwory powracają. To świetna wiadomość tylko, które?

[kajman]

Z Drzwiami miałem w tym roku jakiś kłopot i się zdecydować na co głosować nie mogłem.
Light my fire wypadło przy przedostatniej selekcji (ze "150").

U mnie oba poza top 100 (156 Light, 135 Riders). Ale na 42 czyli z głosem End.

[Aro]

Bardzo lubię LMF i choć to utwór na który nie głosuję, to moim zdaniem taki kawałek zawsze powinien być w top100.

[Ajtek]

No i kolejna grzałka. Budzimy się, budzimy

[obserw99]

To jeden z moich ulubionych utworów z czarnego albumu

[EVENo]

Najlepszy poprockowy utwór wszech czasów

[FOXD]

Jest i pierwsza Meta (3 oczka w dół) Drugi mój głos w obrębie 100 (3 dzisiaj)

[August]

Ja zostawiłem w tym roku Riders. The End wypadło przy ostatniej selekcji.

[Aro]

Na razie jest całkiem nieźle. Meta z drugim moim głosem.

[FOXD]

3 utwory powracają. To świetna wiadomość tylko, które?

Oby:
PEARL JAM - Crazy Mary
LED ZEPPELIN - Since I've Been Loving You
RED HOT CHILI PEPPERS - Under the Bridge