XXIV Trójkowy Top Wszech Czasów - 01.01.2018

[EVENo]

Hura! Wstałem na tyle wcześnie, by wysłuchać PJ

[krysiron]

1. GUNS N’ ROSES - Don’t Cry
2. CZESŁAW NIEMEN - Sen o Warszawie
3. EUROPE - The Final Countdown
4. DAVID BOWIE - Let’s Dance
5. BOB MARLEY & THE WAILERS - No Woman, No Cry
6. QUEEN - We Are the Champions
7. THE POLICE - Roxanne
8. KULT - Do Ani
9. NIRVANA - Come as You Are
10. LEONARD COHEN - Dance Me to the End of Love
11. KAZIK - 12 groszy

[FOXD]

No, wreszcie jakiś konkrecik awansuje. Do tego mój głos

[8azyliszek]

Jemy soki niezłe. Kiedy Tonacja Trójki tylko z piosenkami Kultu i Kazika?

[krysiron]

chyba pierwszy raz w życiu usłyszałem dziś Let's Dance w wersji albumowej i uważam, że tylko takie powinno się grać, to zupełnie inny utwór, o wiele lepszy, niż wersja singlowa

Końcówka bardzo ciekawa, popieram.

[BonziBonzunio]

Jeremi trochę smętny, więcej żywych utworów poprosze w tym roku!

[krzychu78]

No, wreszcie jakiś konkrecik awansuje powracając do 100 po 2 latach nieobcecności. Do tego mój głos

przecież rok temu Jeremy na 97

[temik3]

Hura! Wstałem na tyle wcześnie, by wysłuchać PJ

Ten utwór jest słabiutki, a inne dobre są gdzieś daleko, albo wcale ich nie ma. I chociaż Pearl Jam daleko do np. Marillion to na ich koncercie się pojawię w przeciwieństwie do Marilion gdzie mnie nie było.

[Ajtek]

Całkiem miły początek godziny.

[August]

Początek pierwszej godziny bardzo dobry, potem już gorzej...
1. KULT - Do Ani - ZA NISKOOOO !!!!!
2. NIRVANA - Come as You Are
3. CZESŁAW NIEMEN - Sen o Warszawie
4. QUEEN - We Are the Champions
5. GUNS N’ ROSES - Don’t Cry
6. THE POLICE - Roxanne
7. EUROPE - The Final Countdown
8. KAZIK - 12 groszy
9. DAVID BOWIE - Let’s Dance
10. LEONARD COHEN - Dance Me to the End of Love
11. BOB MARLEY & THE WAILERS - No Woman, No Cry

Za Dżeremim też nie przepadam, zdecydowanie czekam na wysoką pozycję Marysi

[kajman]

1. QUEEN - We Are the Champions
2. KULT - Do Ani
3. GUNS N’ ROSES - Don’t Cry
4. EUROPE - The Final Countdown
5. CZESŁAW NIEMEN - Sen o Warszawie
6. THE POLICE - Roxanne
7. NIRVANA - Come as You Are
8. DAVID BOWIE - Let’s Dance
9. BOB MARLEY & THE WAILERS - No Woman, No Cry
10. LEONARD COHEN - Dance Me to the End of Love
11. KAZIK - 12 groszy

Czyżby Mary była wyżej? To bym się ucieszył. Z singli z Ten podoba mi się tylko Oceans.

[8azyliszek]

O lady z kim dziś topu słuchasz?

Sama Może pod koniec brat dołączy.

Czyli raz jestem lepszy od ciebie. . Pzdr.

[EVENo]

Hura! Wstałem na tyle wcześnie, by wysłuchać PJ

Ten utwór jest słabiutki, a inne dobre są gdzieś daleko, albo wcale ich nie ma. I chociaż Pearl Jam daleko do np. Marillion to na ich koncercie się pojawię w przeciwieństwie do Marilion gdzie mnie nie było.

Najlepsza piosenka Pearl Jamu i kropka.

[temik3]

Jemy soki niezłe. Kiedy Tonacja Trójki tylko z piosenkami Kultu i Kazika?

Nigdy nie będzie i oby tak zostało.

[santosz]

Hura! Wstałem na tyle wcześnie, by wysłuchać PJ

Ten utwór jest słabiutki, a inne dobre są gdzieś daleko, albo wcale ich nie ma. I chociaż Pearl Jam daleko do np. Marillion to na ich koncercie się pojawię w przeciwieństwie do Marilion gdzie mnie nie było.

dwa razy w życiu byłem na Marillion, niezapomniane przeżycia, na żywo są fantastyczni

[FOXD]

No, wreszcie jakiś konkrecik awansuje powracając do 100 po 2 latach nieobcecności. Do tego mój głos

przecież rok temu Jeremy na 97

Z Crazy Mary mi się pomyliło

[santosz]

ja głosowałem tylko na szaloną maryśkę

[kajman]

Co to za rozróżnienie na najlepsze i najpopularniejsze? Popularna piosenka z miejsca staje się też jego najlepszą.

Z tym się nie zgodzę. Często najpopularniejsze są piosenki słabe, a najlepszych prawie nikt nie zna.

[barb42]

ja głosowałem tylko na szaloną maryśkę

I ja!

[slamowir]

Cohen jest wielki, ale ten utwór niekoniecznie. Wolałbym "Suzanne".

To jest nas co najmniej trzech tutaj.
Bowiego nigdy zbytnio nie ceniłem, a do tego to utwor zdecydowanie poniżej jego przeciętnej (najsłabszy z tych co są w zestawie). Lepiej, żeby zamiast niego było Space lub nawet Heroes.

Co do Cohena, to również się zgadzam - "Suzanne", a zwłaszcza "Hallelujah" i "In My Secret Life" są znacznie ciekawsze muzycznie.
David Bowie - tu wybór utworów jest znacznie większy, a w TOP 100 znalazł się jeden z najsłabszych. Ja wciąż czekam na "Wild is the Wind", ale chyba się nie doczekam.

[EVENo]

Co to za rozróżnienie na najlepsze i najpopularniejsze? Popularna piosenka z miejsca staje się też jego najlepszą.

Z tym się nie zgodzę. Często najpopularniejsze są piosenki słabe, a najlepszych prawie nikt nie zna.

Racja. Przykładów można by wymieniać i wymieniać...

[Piotr]

92

RE  •  3

GARY MOORE

Still Got the Blues (For You)

i

[1990]   Still Got the Blues (For You)

Podsumowanie Trójkowego
Topu Wszech Czasów
(notowania: 1 – 24)

MIEJSCE:  238
PUNKTY  17
NAJWYŻSZA POZYCJA:  92 x1
ILE RAZY W TOP100:  3

Dotychczasowa historia utworu:

9.12.1995

2 (1995)

94

13.12.1997

4 (1997)

100

31.12.2008 – 2.01.2009

15 (2008)

466

31.12.2009 – 2.01.2010

16 (2009)

572

1.01.2011

17 (2010)

260

1.01.2012

18 (2011)

170

1.01.2013

19 (2012)

143

1.01.2014

20 (2013)

135

1.01.2015

21 (2014)

103

1.01.2016

22 (2015)

114

1.01.2017

23 (2016)

118

1.01.2018

24 (2017)

92

[8azyliszek]

O lady z kim dziś topu słuchasz?

Sama Może pod koniec brat dołączy.

Czyli raz jestem lepszy od ciebie. . Pzdr.

@August - oczywiście ze Do Ani za nisko. Ale tu są niezłe przewałki na głosowaniu.

[Ajtek]

No pięknie Gary Moore!!

[krysiron]

No i jest trochę bluesa
Ale szkoda tylko 3 powrotów....