1338 (21.09.2007)

Tylko jedna tematyka — cotygodniowe wydania LP3 w opinii forowiczów, pisane zwykle na gorąco podczas bieżących emisji radiowych.

Moderatorzy: ku3a, Yacy, Mateusz, neon.ka, ku3a, neon.ka, Yacy, Mateusz

Robinson
Posty: 8050
Rejestracja: pt wrz 22, 2006 10:58 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: 1984 r.
Lokalizacja: Krosno

Post autor: Robinson »

A ja mam jeszcze takie pytanie.
Wiadomo, że widzieliście na "airplay list" ile trwa intro utworu, np. 12, 22, 30 sekund. Ale czy osoba zapowiadająca widziała też w trakcie zapowiadania ile z tych sekund upłynęło?
Awatar użytkownika
Yacy
Posty: 22933
Rejestracja: wt gru 27, 2005 11:14 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: not. 67 30.07.1983
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Post autor: Yacy »

Teoretycznie tak bo wisi sobie zegar i patrząc w kierunku Miśka, było widać upływający czas... Ale zaryzykuję stwierdzenie, że zdecydowana większość z nas z tego nie korzystała. :-)
Awatar użytkownika
tadzio3
Posty: 10077
Rejestracja: czw sie 12, 2004 2:17 am
Lokalizacja: Tykocin / Białystok
Kontakt:

Post autor: tadzio3 »

Ja kompletnie o tym nie myslałem. W ogóle zacząłem mówić w nieodpowiednim momencie.
ku3a
Posty: 21207
Rejestracja: czw lis 10, 2005 8:32 pm
Lokalizacja: 872, 1186

Post autor: ku3a »

Yacy pisze:Teoretycznie tak bo wisi sobie zegar i patrząc w kierunku Miśka, było widać upływający czas... Ale zaryzykuję stwierdzenie, że zdecydowana większość z nas z tego nie korzystała. :-)
taaaa, ja myslalem i nawet poprosilem Fanatyka, zeby mi odslonil zegar, ale co z tego kiedy mialem napisane, ze Strajpsi maja 22 sekundy do wejscia wokalu, wiec mowilem szybko, zeby z wszystkim zdazyc, a potem sie okazalo, ze jeszcze z pol minuty bylo wolnego :evil: .
Awatar użytkownika
zbyszu
Posty: 10089
Rejestracja: sob gru 31, 2005 5:03 pm
Listy Przebojów Trójki słucham od: lat 80-tych
Lokalizacja: Warmia / Mazury
Kontakt:

Post autor: zbyszu »

To właśnie jest umiejętnosć prowadzącego - żywe radio. Prowadzący wie jedynie ile ma sekund (np. 23 sek.); zna mniej więcej dany utwór i planuje sobie co w tym czasie powie. Wiadomo, ze raczej nie powinien wejśc na tzw. "śpiewane" bo przeciez np. rozmowa nie polega na jednoczesnym mówieniu.

Ale pokićkałem. Dziekuję za uwage. Lecę do Angeli ;-)

Do nasłuchania
ODPOWIEDZ