kajman pisze: ↑pt lis 10, 2017 2:36 pm
I co z tego. Tutaj mało krzywdy czynili, a lista płyt przestaje mieć w ogóle jakikolwiek sens.
Pozwolę się z Tobą nie zgodzić! Bo gdyby jeszcze głosowali tylko na
the Ceez, to może i brałbym pod uwagę taką opcję?
Ale oni przecież oddają praktycznie pełne głosy, a więc inne płyty też są uwzględniane, doceniane i wreszcie jako główny argument z mojej strony, punktują.
Tak samo mógłbyś powiedzieć o moim udziale tutaj (że jest bez sensu

) bo głosuję przeważnie co drugi tydzień, więc także w pewnym sensie wypaczam wyniki tej listy?
A czym ich uwielbienie dla tego artysty, czy raczej tego albumu różni się od tego jakim np. Ty,
Aro i przez pewien początkowy okres także kilku innych forumowiczów (w tym również mojej skromnej osoby) dla płyty
Voo Voo "Dobry wieczór"? Przecież głównie dzięki Wam dwóm ta płyta na liście było około stu tygodni! I w tym przypadku nie uważasz tego za sztuczny efekt? Czy min. Twój gust ma być ważniejszy od gustu tamtej czwórki? Skoro uważają ten album za genialny, to teraz oni mają takie same prawo choćby przez dwa lata albo i jeszcze dłużej na niego głosować.
Bo osobiście również uważam, że lista płyt przy dziesięciu forumowiczach w ogóle nie jest miarodajna i efektywna (zwłaszcza gdy od każdego liczą się głosy aż na 20 płyt), właśnie dopiero przy około 20 osobach staje się taka i do tego bardziej wiarygodna.
I dlatego powinniśmy się cieszyć że jest nas tutaj więcej.
Co innego i to jest ważne zastrzeżenie czy aby na pewno są to cztery różne osoby, bo jeżeli nie, to takie postępowanie jest godne potępienia.

Być może bowiem chodzi (tej ewentualnie jednej osobie) o osiągnięcie jakiegoś konkretnego celu? Być może dzięki uwzględnieniu tej płyty w wielu internetowych zestawieniach powoduje dla niej konkretne profity. A taka postawa jest już na pewno godna pogardy...
Mam jednak nadzieję, że w tym przypadku w ogóle nie o to chodzi.
